McCarthy: Obecność amerykańska w Polsce wzmacnia potencjał odstraszania NATO

Spotkanie w Warszawie zbiegło się z początkiem amerykańskiego EDRE (Emergency Deployment Readiness Exercise), czyli sprawdzenie możliwości szybkiego (alarmowego) rozmieszczenia wojsk w rejonie działań na wschodniej flance. Żołnierze 2 batalionu 1 Brygadowego Zespołu Bojowego 1 Dywizji Kawalerii mają w jego ramach być przerzuceni z USA do Niemiec, wraz ze składowanym tam sprzętem, w tym czołgami Abrams i bojowymi wozami piechoty Bradley, a być przemieszczeni na poligon w Drawsku Pomorskim, gdzie będą ćwiczyć z przedstawicielami Wojska Polskiego - głównie 12 i 17 Brygady Zmechanizowanej. Ćwiczenie przerzutu wojsk wiąże się z ostatnią fazą szkoleń, połączonych z manewrami Defender Europe-20. Jak wiadomo, ich zakres musiał zostać ograniczony z uwagi na pandemię koronawirusa.

Pomimo pandemii do Warszawy przybył wraz z delegacją sekretarz Wojsk Lądowych USA Ryan McCarthy, co jest sygnałem wzmożonych relacji obu państw w obszarze obronności. Celem jest dalsze, szybkie wzmocnienie poziomu bezpieczeństwa Polski i innych sojuszników w naszym regionie, co podkreślił amerykański gość podczas konferencji która odbyła się po bilateralnych rozmowach.

Pomimo, że COVID-19 zmienił ćwiczenie Defender 20, nasze wojska były w stanie przeprowadzić wspólnie z partnerami i sojusznikami przynajmniej ich część. […] Obecność wojsk amerykańskich w Polsce wzmacnia potencjał odstraszania NATO, jak również przyczynia się do wzrostu poziomu bezpieczeństwa w regionie. Zwiększanie tej obecności zapewnia demokrację, wolność oraz respektowanie suwerenności krajów. […] W związku z tym liderzy obu państw podpisali w ubiegłym roku dwie deklaracje, które podkreślają wspólne wartości oraz sposób w jaki będziemy pogłębiali naszą współpracę obronną. Mamy nadzieję, że już wkrótce podpiszemy kolejne.

Amerykański gość podkreślił, kluczowe znaczenie Polski dla bezpieczeństwa wschodniej flanki i możliwości działania sił eFP NATO. Zaznaczył też, że członkowie sojuszu pokazują w ten sposób iż są zdeterminowani aby bronić całości terytorium państw członkowskich NATO. Nawiązując do czerwcowej wizyty prezydenta Dudy w Waszyngtonie, McCarthy powiedział, że ona po raz kolejny "potwierdziła silną więź" pomiędzy USA i Polską. W podobnym tonie utrzymane było wystąpienie ministra obrony Mariusza Błaszczaka.

 Dziękowałem panu sekretarzowi za to, że podczas pandemii wojska USA były w Polsce, że ćwiczenia Defender 20 zostały przeprowadzone. To było duże wyzwanie dla nas wszystkich. Dziękowałem także za to, że teraz rozpoczyna się druga edycja tych ćwiczeń związana z przerzutem wojsk USA do Polski. To bardzo ważne doświadczenie korzystne zarówno dla Polski, jak również dla całej wschodniej flanki NATO. Bardzo się cieszę z tego, że poprzez naszą współpracę wypełniamy treścią porozumienia zawarte pomiędzy prezydentami Donaldem Trumpem a Andrzej Dudą, porozumienia dotyczące wzmocnienia obecności wojsk amerykańskich w Polsce.

Ze swojej strony szef MON zaznaczył również, że oprócz wspólnych ćwiczeń Polska zwiększa swój potencjał obronny poprzez modernizację sił zbrojnych. Jest ona również w znacznym stopniu realizowana na bazie relacji z USA. -  Jesteśmy zadowoleni także ze współpracy, jeżeli chodzi o modernizację Wojska Polskiego – stwierdził minister Błaszczak - Kupujemy sprzęt amerykański w ramach FMSu, w ramach specjalnej procedury, która jest określona nie dla wszystkich państw. Dziękujemy, ze możemy skorzystać z tego mechanizmu i dzięki temu wzmacniamy zdolności obronne Wojska Polskiego.

W ostatnich latach Polska faktycznie korzystała wielokrotnie z uzbrojenia dostępnego w ramach FMS. Były to systemy IBCS/Patriot w ramach programu obrony przeciwlotniczej średniego zasięgu Wisła (w pierwszej fazie tego programu istotnie skorzystano z procedury "yockey waiver, pozwalającej na nabycie zestawów zintegrowanych z systemem IBCS), wyrzutnie rakietowe HIMARS w programie Homar, a w ostatnich miesiącach samoloty 5. generacji Lockheed Martin F-35A Lightning, które mają zastąpić myśliwce MiG-29 w ramach programu Harpia i zestawy przeciwpancerne Javelin. Trwają również negocjacje i rozmowy dotyczące kolejnych zakupów.