Reklama
  • W centrum uwagi
  • Wiadomości

Macierewicz: Patrioty za mniej niż 5 mld dolarów

Były Minister Obrony Narodowej Antoni Macierewicz poinformował w Telewizji Republika, że w czasie jego pracy w MON: wydano wszystkie pieniądze przeznaczone na modernizacje polskiej armii, zrealizowano zakup systemu przeciwlotniczego Patriot schodząc z ceny dziesięciu miliardów dolarów na mniej niż pięć miliardów dolarów oraz wzmocniono „flotę”. Jednocześnie uznał, że za wywołanie konfliktu, jaki powstał obecnie pomiędzy Polską i Izraelem mogą być odpowiedzialni Rosjanie.

Fot. M.Dura
Fot. M.Dura

Opinie na temat sposobu prowadzenia przez siebie modernizacji Sił Zbrojnych RP oraz działań Federacji Rosyjskiej w konflikcie polsko-izraelskim Antoni Macierewicz wygłosił w Telewizji Republika 6 lutego 2018 r. - w pierwszym programie stałego cyklu „Pilnujmy Polski”.

Modernizacja Sił Zbrojnych RP to był sukces

Minister Macierewicz zaapelował o niepoddawanie się fałszywym informacjom, które niby udają prawdziwe wiadomości i „walce dywersyjnej w sferze świadomości, bo ona ogrywa obecnie ogromna rolę”. Jako przykład, który go dotykał, gdy był ministrem obrony narodowej wskazał „próbę wmówienia obywatelom, Polakom, że prowadziliśmy słabą politykę modernizacyjną”.

Tymczasem, jego rząd miał być jedynym, który „wydał wszystkie pieniądze na modernizację armii w obu budżetach, który zrealizował tak wielką inwestycję jak właśnie zakup Patriotów, wzmocnił polską flotę, itd. Nie ma dziedziny w której nie zostałyby dokonane bardzo zasadnicze i fundamentalne zmiany, korzystne dla modernizacji polskiej armii, łącznie z przysłowiowymi dronami, z których się wyśmiewano, że ich nie będzie na pewno. Tak jak mówiono że na pewno nie będzie Patriotów, że zapłacimy za nie dziesięć miliardów itd., A zapłacimy dużo mniej niż połowę. To są klasyczne fake newsy i one się zakorzeniły gdzieniegdzie. I ja słyszę pogłos od czas do czasu wracający tych kłamstw, jakimi  próbowano obrzucać polskie Ministerstwo Obrony”.

Za sporem polsko izraelskim mogą stać Rosjanie

Według Macierewicza nadal mamy do czynienia z intensywną, złą wolą Rosji w stosunku do Polski. Były minister ON uważa, że wywołanie „sporu z Izraelem [o nowelizację ustawy o IPN], tą próbą wywołania antagonizmów między sojusznikami Stanów Zjednoczonych, czyli między Polską i Izraelem było operacją w której mogły wziąć udział czynniki rosyjskie”. Byłuy szef MON przypomniał przy tym, że „na Bliskim Wschodzie od pewnego czasu mamy sytuację bardzo szczególną. Rosja jest militarnie obecna na Bliskim Wschodzie bardzo aktywnie wspierając głównych wrogów Izraela”. Zgodził się również z sugestią dziennikarza prowadzącego, że na radykalne głosy w Izraelu może mieć wpływ silna diaspora rosyjska w Izraelu.

Macierewicz nie widzi natomiast żadnej presji w odniesieniu do Polski w obecnym postępowaniu Stanów Zjednoczonych. Według niego za taką presję można by „ewentualnie uznać” tylko pierwsze oświadczenie Departamentu Stanu. Drugie taki oświadczenie uznał jednak za coś zupełnie przeciwnego: „za wycofanie się i zrozumienie, niezręczności, nietaktu czy błędu popełnionego wcześniej”.

Przypomniał od razu, że „w tym samym czasie zostały zakończone, przygotowane przez mój zespół negocjacje dotyczące rakiet Patriot i to z naprawdę z bardzo dobrym wynikiem, zejściem ceny o połowę w stosunku do wcześniej zapowiadanej, pokazywanej jako możliwa Decydując się na tak zasadnicze obniżenie tej ceny w stosunku do pierwotnych punktów odniesienia, Stany Zjednoczone podkreśliły swoją wolę utrzymywania z Polską szczególnych, strategicznych stosunków” - podkreśił Macierewicz. 

WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu
Reklama
Reklama