Reklama
  • Wiadomości

Łukaszenka ostrzega przed wojną Białorusi z... Rosją

Aleksander Łukaszenka w wywiadzie odniósł się do kwestii relacji pomiędzy Mińskiem a Moskwą oraz wojny na Ukrainie. Dodał też, że nie ma co na razie myśleć o aneksji Białorusi przez Rosję, dodając, że oznaczałoby to wojnę.

Fot. Kremlin.ru
Fot. Kremlin.ru

W rozmowie z portalem Izwiestija białoruski dyktator podzielił się swoimi poglądami na BRICS, wojny na Ukrainie oraz relacji w Związku Białorusi i Rosji. Organizację BRICS ocenił jako sposób budowy nowego, bardziej multipolarnego świata, co ma być odpowiedzią na dominację świata zachodniego. Ostatni szczyt podkreślił jego zdaniem nieskuteczność Organizacji Narodów Zjednoczonych, która jest przestarzała i wymaga gruntownej reformy.

Reklama

Z kolei w kontekście Ukrainy odniósł się do prób szybkiego „wyzwolenia” obwodu kurskiego. Dodał, że najlepszym rozwiązaniem na upragniony przez Zachód i Anglosasów pokój jest zaprzestanie dostarczania broni Kijowowi. - „Z mojego punktu widzenia (…) pokój na Ukrainie jest możliwy za zgodą Stanów Zjednoczonych i Europy. Zbiorowego Zachodu i Anglosasów. To teraz oni chcą pokoju bardziej niż Wołodymyr Zełenski” - stwierdził.

Zobacz też

Dodał, że państwa zachodnie oraz Ukraina szukały pretekstu na wkroczenie wojsk natowskich na Ukrainę i ten plan cały czas jest rozważany. Miałby on zostać poprzedzony jakąś formą prowokacji.

Najciekawsze wypowiedzi padły w kontekście samych relacji Mińska i Moskwy. Łukaszenka stwierdził, że nie rozumie, dlaczego Białoruś miałaby zostać przyłączona do Rosji, skoro kraje te już „wahały się” w czasie debaty nad utworzeniem obecnie funkcjonującego państwa związkowego. „Możemy budować relacje, które będą bliższe i silniejsze niż w państwie unitarnym. I nikt nie będzie na nikogo urażony” – wyjaśnił.

Dziennikarz dopytał przywódcę Białorusi o przyszłość Związku Białorusi i Rosji w kontekście traktatu z 1999 roku i potencjalnej pełnej integracji obu państw. „To niemożliwe i nierealne. Boję się nawet powiedzieć, że to wojna” - odpowiedział Łukaszenka, dodając, że „mamy (Rosja i Białoruś - przyp. red.) dużo specjalistów i mając dwa suwerenne państwa, możemy zbudować bliskie stosunki w ramach Państwa Związkowego”.

Zobacz też

Reklama
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama