Reklama

Siły zbrojne

Javeliny dostarczone na Ukrainę

Fot. US Army
Fot. US Army

Amerykanie potwierdzili, że na Ukrainę dostarczono przeciwpancerne pociski kierowane Javelin. To znaczące wzmocnienie obrony dla Kijowa.

„Zostały już dostarczone” – poinformował niewymieniony z nazwiska urzędnik Departamentu Stanu w odpowiedzi na zapytanie ukraińskiej redakcji Radia Swoboda. Rząd USA zapowiadał już w grudniu ub.r., że dostarczy Ukrainie broń defensywną. Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko mówił wówczas, że amerykańska broń posłuży do "ochrony ukraińskich żołnierzy i cywilów". Moskwa natomiast oświadczyła, że przyczyni się to jedynie do podsycenia walk we wschodniej Ukrainie.

Systemy przeciwpancerne FGM-148 Javelin są używane w siłach zbrojnych Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników od lat 90. XX wieku. Mogą razić cele oddalone o około 4 km, choć pierwotnie zakładano uzyskanie zasięgu na poziomie tylko 2,5 km. Rakieta dysponuje systemem samonaprowadzania termowizyjnego i tandemową głowicą kumulacyjną. Pociski Javelin reprezentują klasę „wystrzel i zapomnij” zdolną do rażenia celów opancerzonych z przedniej lub z górnej półsfery.

Dostawa ppk Javelin na Ukrainę ma więc znaczenie polityczne i wojskowe. Polityczne, bo to pierwsza dostawa broni śmiercionośnej tej klasy (wyłączając np. uzbrojenie strzeleckie) z USA od wybuchu konfliktu. Wojskowe, bo Ukraina nie miała wcześniej na wyposażeniu rakiet przeciwpancernych klasy top-attack (zdolnych do ataku na słabo chroniony, górny pancerz czołgu).

Liczba Javelinów jest niewielka, ale nawet taki zestaw pozwala na wzmocnienie obrony na wybranym obszarze, czy szkolenie i budowę systemu wsparcia. Dzięki temu Amerykanie będą mogli szybciej dostarczyć większą liczbę systemów ppanc., gdyby było to potrzebne, a Ukraińcy będą gotowi na ich przyjęcie. Warto też pamiętać, że Kijów produkuje własne systemy ppanc., choćby kierowane w wiązce laserowej Stugna-P. Wymagają one jednak ciągłego naprowadzania po odpaleniu i nie mają możliwości działania w trybie top-attack. 

Na początku marca Departament Stanu USA zawiadomił Kongres, że zamierza sprzedać Ukrainie przeciwpancerne pociski kierowane Javelin i ich wyrzutnie wartości 47 mln dolarów. W liście do Kongresu Departament Stanu informował, że plany dotyczą sprzedaży 37 wyrzutni ze stanowiskami kierowania (dwóch jako zapasowych) oraz 210 pocisków. Co ciekawe, Javeliny dostarczono w tym roku również Gruzji.

W opublikowanym wtedy oddzielnie komunikacie Pentagonu stwierdzono, że "system Javelin pomoże Ukrainie w tworzeniu jej długoterminowego potencjału obronnego dla obrony jej suwerenności i integralności terytorialnej poprzez zaspokajanie potrzeb jej obrony narodowej".

Pentagon podkreślił, że proponowana sprzedaż nie zmieni równowagi wojskowej w regionie. Konflikt ze wspieranymi przez Moskwę tzw. separatystami na wschodzie Ukrainy trwa od wiosny 2014 roku. Ocenia się, że w wyniku walk zginęło tam ponad 10 tys. ludzi.

JP/PAP

Reklama

Komentarze (7)

  1. anda

    A ile już ich jest po stronie Donbasu? wszystkie czy połowa?

    1. Davien

      Żaden rosyjskich terrorystów nie stac na nie a do tego system naprowadzania byłby dla nich czarna magia:) Ale nie martw sie znajdą sie tam szybko, tylko czy załogi \"separatystów\" w czołgach czyli rosjanie z Syberii jak ostatnio będą zadowoleni jak te pociski będą ich rozwalac.

  2. gosc123

    a czy My mamy coś takiego?/

    1. Grredo

      U nas rozpisuja przetargi latami. 200 wyrzutni 1200 pocisków i nawet lekka piechota spowolni walec pancerny.

    2. autor xd

      mamy systemy typu wystrzel zapomnij,wyrzutnia kosztuje 700tyś a jedna rakieta ok 400tyś

  3. Wania

    Rosjanie, którzy byli oceniani przez Ukraińców za braci przez działania Putina stali się śmiertelnymi wrogami. Polacy są przyjaciółmi i twoja narracja nie nic wspólnego z rzeczywistością. Wpisuje się w retorykę rosyjskiej propagandy. Ukraina jest buforem dla nas od Rosji jak my dla Niemiec. Silna Ukraina jest w naszym interesie.

  4. miras

    Będzie chrzest radzieckiej broni pancernej

    1. Piotr

      już był w Syrii, stare TOW nawet najnowsze t-90 podpalały :)

  5. Admirał Samson

    Tak się składa że jakoś początkiem maja miała ruszyć produkcja ppk Pirat czy jest coś wiadomo w tej sprawie ?

    1. Davien

      Pirat to powaznie okrojona werjs RK-2 Korsar ze zwykła, nawet nie tandemową głowica kumulacyjną nizdolna praktycznie do zwalczania MBT.

  6. wilier

    Przydadzą się ... Wkrótce przeciwko... Kiedy już sięgną po nasze...

    1. Davien

      No, masz rację wkrótce wykurza rosyjskich terrorystó z doniecka i Ługańska:)

  7. AWU

    Nie doceniona pozostaje rola samego modułu CLUE w kwestii oceny sytuacyjnej pola walki....

Reklama