Reklama

Izrael zaatakował rebeliantów Huti

Autor. Israel Defense Forces / Facebook

Izraelska armia przeprowadziła w nocy z niedzieli na poniedziałek intensywne ataki na cele rebeliantów Huti w Jemenie. Zaatakowano trzy porty morskie, elektrownię i porwany przez Huti statek służący jako stacja radarowa - poinformowało wojsko, dodając, że obiekty te były wykorzystywane do działań terrorystycznych.

Zaatakowano porty w miastach Hudajda, Ras Isa i Salif oraz elektrownię w miejscowości Ras Katib i porwany w listopadzie 2023 r. przez Huti statek Galaxy Leader - poinformowała izraelska armia. Podkreślono, że wszystkie cele były wykorzystywane przez Huti do działań terrorystycznych wymierzonych w Izrael i światową żeglugę.

Reklama

Przed nalotami wydano ostrzeżenie dla cywilów, wzywające ich do ewakuacji z okolic portów.

Kontrolowana przez Huti telewizja Al-Masirah poinformowała o serii nalotów na Hudajdę. Na razie nie ma doniesień o ofiarach i stratach.

Izraelski minister obrony Israel Kac przekazał, że naloty były „intensywne”.

Wspierani przez Iran Huti regularnie atakują Izrael od wybuchu wojny w Strefie Gazy jesienią 2023 r. deklarując wsparcie dla palestyńskiego Hamasu. Od czasu wznowienia przez Izrael w połowie marca wojny po zawieszeniu broni, Huti wystrzelili na to państwo 53 rakiety balistyczne i kilkanaście dronów. Większość pocisków została zestrzelona i nie spowodowała strat ani ofiar.

Izrael przeprowadził już kilka odwetowych uderzeń na Huti, atakując m.in. główne porty morskie w Hudajdzie i Salifie oraz lotnisko w Sanie.

Uznawani przez Zachód za organizację terrorystyczną Huti kontrolują dużą część Jemenu, w tym wybrzeże Morza Czerwonego. Grupa należy do siatki wspieranych przez Iran bojówek, które łączy wrogość do USA i Izraela. Sojusz tych bojówek jest określany przez Teheran jako „oś oporu”, a przez Izrael jako „oś terroru”.

Czytaj też

Huti przeprowadzili też ponad 100 ataków na statki na Morzu Czerwonym i w Zatoce Adeńskiej. Walczyła z nimi międzynarodowa koalicja kierowana przez Stany Zjednoczone, której celem była obrona swobody żeglugi. USA rozpoczęły w połowie marca nową ofensywę i codzienne naloty na cele w Jemenie, ale 6 maja zawarły rozejm z Huti.

Rebelianci podkreślili, że zawieszenie broni nie dotyczy ataków na cele izraelskie i zapowiedzieli ich kontynuację.

Brytyjska agencja zajmująca się bezpieczeństwie handlu morskiego (UKMTO) poinformowała w niedzielę o ataku na statek handlowy na Morzu Czerwonym u wybrzeży Jemenu. Załoga opuściła jednostkę, która zaczęła nabierać wody. Do ataku jak na razie nikt się nie przyznał.

Reklama
Źródło:PAP
WIDEO: Defence24 Days 2024 - Podsumowanie największego forum o bezpieczeństwie
Reklama

Komentarze

    Reklama