Geopolityka
Izrael: Minister Beni Ganc odchodzi z gabinetu wojennego, domaga się wcześniejszych wyborów
Minister Beni Ganc oznajmił w niedzielę, że odchodzi z gabinetu wojennego Izraela i wezwał premiera Benjamina Netanjahu do ustalenia daty wcześniejszych wyborów parlamentarnych. Zaapelował do ministra obrony Joawa Galanta, by odszedł z rządu - poinformował Times of Israel.
Ganc ogłosił, że w pełni popiera przedstawioną przez prezydenta USA Joe Bidena propozycję rozejmu z Hamasem w zamian za uwolnienie zakładników i oznajmił, że oczekuje od premiera „wystarczającej odwagi”, by wdrożyć ten plan w życie.
Netanjahu wezwał Ganca, byłego szefa sztabu generalnego i polityka opozycji, by pozostał w gabinecie wojennym. „Izrael toczy egzystencjalną wojnę na wielu frontach” – napisał Netanjahu na platformie X. „Beni, to nie czas na porzucenie kampanii – to czas na połączenie sił”.
Netanjahu obiecał kontynuować działalność aż do zwycięstwa i osiągnięcia wszystkich celów wojny, „przede wszystkim uwolnienia zakładników i wyeliminowania Hamasu”.
„Moje drzwi pozostaną otwarte dla każdej partii syjonistycznej, która zechce unieść ciężar i pomóc osiągnąć zwycięstwo nad naszymi wrogami oraz zapewnić bezpieczeństwo naszym obywatelom” – dodał premier Izraela.
Ganc zażądał 18 maja, by premier zobowiązał się do przyjęcia jego wizji zakończenia konfliktu w Gazie, która obejmowałaby określenie, kto będzie rządził tym terytorium po wojnie z Hamasem. W przeciwnym wypadku poda się do dymisji.
Pegaz
Brawo, jednak w tym kraju są ludzie którzy myślą