- Wiadomości
Iran: nie zaatakowaliśmy tankowca
Iran nie brał udziału w ataku na należący do izraelskiej firmy tankowiec na Morzu Arabskim - powiedział w niedzielę rzecznik irańskiego ministerstwa spraw zagranicznych, odnosząc się do incydentu, w którym zginęły dwie osoby i za który Izrael obwinił Iran.

Rzecznik MSZ Said Chatibzadeh na cotygodniowej konferencji prasowej nazwał oskarżenia Izraela "bezpodstawnymi". "Takimi oskarżeniami Izrael chce odwrócić uwagę od faktów" – stwierdził. Dodał, że za atak odpowiedzialni są "ci, którzy umożliwili izraelskiemu reżimowi postawienie stopy w tym regionie".
"Dobrze znane lobby antyirańskie w USA wykorzystuje każdą okazję, by wysuwać (...) oskarżenia przeciwko Islamskiej Republice Iranu" - powiedział.
Czytaj też: Iran twierdzi, że aresztował agentów Mosadu
Tankowiec Mercer Street, którego armatorem jest firma Zodiac Maritime należąca do izraelskiego miliardera Ejala Ofera, został zaatakowany w nocy z czwartku na piątek u wybrzeży Omanu. W ataku zginęło dwóch członków załogi: Rumun i Brytyjczyk.
Według ekspertów z amerykańskiej marynarki wojennej, którzy są na pokładzie tankowca, atak przeprowadzono przy użyciu dronów.
Władze Izraela w piątek oskarżyły o przeprowadzenie ataku Teheran. "Iran jest nie tylko problemem dla Izraela, ale także zarzewiem terroryzmu, destrukcji oraz destabilizacji, która uderza w nas wszystkich. Świat nie może milczeć wobec irańskiego terroryzmu, który szkodzi również wolności żeglugi" - powiedział minister spraw zagranicznych Izraela Jair Lapid.

Marynarka wojenna USA eskortuje tankowiec do bezpiecznego portu.
پاسداران علی خامنه ای تنها جانیانی هستند که به هواپیمای مسافربری، نفتکش، افراد بی سلاح حمله میکنند.
— Behzad deklameh (@Behzaddeklameh) July 30, 2021
کشتی اسرائیلی هدف قرار گرفته در دریای عمان نفتکش MERCER STREET است که در حال عزیمت از تانزانیا به امارات بوده است. این کشتی متعلق به ایال عوفر تاجر ثروتمند اسرائیلی است. pic.twitter.com/NNl4UbJcMA
To największe jak dotychczas zaostrzenie sytuacji na Morzu Arabskim i otaczających je akwenach - komentuje agencja AP. Przypomina, że od momentu wycofania się USA z umowy nuklearnej z Iranem w 2018 roku na tych wodach regularnie dochodzi do ataków na statki handlowe, o które Izrael i USA oskarżają Iran. Władze w Teheranie zaprzeczają tym oskarżeniom. Iran obwinia także Izrael o ataki na własne jednostki. Jak zaznacza AP, podczas wcześniejszych ataków na statki nikt nie zginął.
Czytaj też: Irańskie okręty na Bałtyku
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS