Geopolityka
Interwencja w Nigrze jest koniecznością
Choć ECOWAS oświadczyło, że wyznaczyło D-day na interwencję w Nigrze, to wciąż nie ma pewności czy ona nastąpi. Ponieważ junta odrzuca możliwość jakichkolwiek ustępstw to jeśli nie dojdzie do interwencji to stanie się to całkowitą kompromitacją ECOWAS i będzie można się spodziewać dalszej destabilizacji Afryki oraz wzrostu wpływów rosyjskich.
Od wojskowego przewrotu w Nigrze minął prawie miesiąc i przez ten czas junta nie wykazała najmniejszych intencji do dialogu i przyjęcia jakiegokolwiek kompromisowego rozwiązania. Zamiast tego nakazała opuszczenie Nigru przez siły francuskie do 3 września, zapowiedziała postawienie obalonego prezydenta Mohameda Bazouma przed sądem, a lider junty gen. Abdourahamane Tchiani ogłosił, że okres przejściowy potrwa aż 3 lata . Równie dobrze można uznać to za okres bezterminowy, gdyż nie ma żadnej gwarancji, że za 2 lata junta nie ogłosi przedłużenia tego okresu lub w inny sposób nie będzie chciała zalegalizować swojej władzy. Będzie to możliwe zwłaszcza jeśli juntę ochraniać będą rosyjscy najemnicy. Przykładem dla takich działań jest rola wagnerowców w Republice Środkowoafrykańskiej, gdzie zabezpieczyli oni reelekcję prezydenta Faustin-Archange Touadery w nieuczciwych wyborach w 2020 r., a następnie spełnili podobną rolę w odniesieniu do referendum konstytucyjnego, które odbyło się w tym kraju 30 lipca. Według oficjalnych wyników 95 % głosujących poparło propozycję zniesienia limitu kadencji prezydenckiej oraz wydłużenie ich z 5 do 7 lat. Oznacza to praktycznie koniec demokracji w tym kraju.
Jeśli jesteś przedstawicielem wybranych instytucji zajmujących się bezpieczeństwem Państwa przysługuje Ci 100% zniżki!
Aby uzyskać zniżkę załóż darmowe konto w serwisie Defence24.pl używając służbowego adresu e-mail. Po jego potwierdzeniu, jeśli przysługuje Tobie zniżka, uzyskasz dostęp do wszystkich treści na platformie bezpłatnie.