Reklama
  • Wiadomości

Dr Andrew Michta: Europa narażona na poważną wojnę

„To trudne, ale musi to wybrzmieć – Europa jest coraz bardziej narażona na ryzyko poważnej wojny. (…) Z kolei Chiny robią postępy w budowaniu swojej pozycji w regionie Indo-Pacyfiku” – napisał dr Andrew A. Michta w analizie dla Real Clear Defense.

F-16, NATO, Rumunia, 31 BLT, air to air, Polska, AWCS
Formacja F-16 i AWACS z bazy Geilenkirchen, znak wywoławczy "FRISBEE"
Autor. 31 BLT kpt. Paweł KRZESZKIEWICZ

„Podobnie jak w czasie Zimnej Wojny demokracje muszą zgodzić się na wspólną ocenę zagrożeń i opracować własną strategię konfrontacji z naszymi rywalami” – stwierdził analityk dr Andrew Michta. Jego zdaniem Zachód od momentu upadku Związku Radzieckiego chronicznie cierpi na brak przywódców, którzy czuliby się odpowiedzialni za zapewnienie swoim państwom odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa. Ostatnie trzy dekady nazwał „wakacjami od historii”, dodając, że rzeczywistość zrewidowała pojęcia takie jak „koniec historii” czy „złożona współzależność” i pokazała, że de facto nie mają one wiele wspólnego z prawdami polityki wielkich mocarstw.

Kolejnym problemem zachodnich demokracji – zdaniem Michty – jest brak odpowiedniej woli politycznej oraz wspólnej strategii. „Stany Zjednoczone wraz ze swoimi demokratycznymi sojusznikami z Europy i Azji coraz bardziej zmierzają w różnych kierunkach, podczas gdy wrogowie dostosowali swoje główne cele strategiczne” – wskazuje ekspert. Krytycznie odniósł się on również do amerykańskiej koncepcji „globalnej walki z terroryzmem”, która skierowała ogrom sił i środków na cele, które były praktycznie niemożliwe do zrealizowania. „USA wydały 8 bilionów dolarów na budowanie demokracji w społeczeństwach, które były plemienne do szpiku kości” – czytamy.

Zobacz też

Rosja i Chiny vs. Zachód

Według Andrew Michty już teraz jesteśmy świadkami konfliktu Zachodu z Rosją i Chinami. Obydwa wymienione państwa w swojej polityce zagranicznej robią wszystko, by zmienić obecny porządek międzynarodowy. Rosja próbuje dokonać rewizji systemu postzimnowojennego, zaś Chiny są za całkowitą zmianą światowego systemu, który opiera się na amerykańskim prymacie.

Na koniec powstaje pytanie o to, co w obecnej sytuacji powinno się wydarzyć, aby zachodnie demokracje wygrały ze współpracującą osią dyktatur. Zdaniem dr Michty odpowiedź jest złożona i obejmuje kilka aspektów, takich jak: rzeczywista gotowość wojskowa, solidne sojusze, odbudowa przemysłowa, przewaga technologiczna, a przede wszystkim odporność ideologiczna. Kluczowe ma być w tym ostatnim aspekcie przywrócenie obowiązku obywateli (oraz korporacji) wobec wspólnego interesu narodowego.

„Zmobilizowane demokracje są nie do pokonania, bo w końcu nikt nie jest w stanie pokonać wolnych ludzi zgłaszających się na misję” – podsumował dr Michta.

Reklama

Zobacz również

WIDEO: Ile czołgów zostało Rosji? | Putin bez nowego lotnictwa | Defence24Week #133
Reklama
Reklama