Agencja Associated Press poinformowała, że administracja Donalda Trumpa zapowiada, że będzie w znacznej mierze kontynuowała politykę administracji Baracka Obamy w zakresie broni nuklearnej, ale zajmie „bardziej agresywne” stanowisko wobec Rosji.
W ogłoszonym w piątek raporcie, podsumowującym przegląd tej polityki, podkreślono m.in., że Rosję trzeba przekonać, iż poniosłaby "koszty nie do przyjęcia", gdyby zagroziła choćby ograniczonym atakiem nuklearnym w Europie.
Nie postuluje się "zwiększenia netto" arsenału strategicznej broni nuklearnej. Associated Press odnotowuje, że kontrastuje to z wcześniejszym stanowiskiem Trumpa, który wkrótce po objęciu prezydentury podkreślał, że USA muszą znacznie umocnić i powiększyć swój potencjał broni nuklearnej. Jednak we wtorkowym orędziu o stanie państwa prezydent już o tym nie wspomniał, choć podkreślił, że ten arsenał musi odstraszać przed agresją.
W raporcie wskazano też m.in., że Korea Północna stanowi "poważne zagrożenie" dla USA i ich sojuszników. Zapewniono, że jakikolwiek północnokoreański atak nuklearny na USA bądź ich sojuszników będzie oznaczał "koniec tamtego reżimu". "Nie ma scenariusza, w którym reżim (Kim Dzong Una) mógłby użyć broni nuklearnej i przetrwać" - napisano.
Przegląd polityki w zakresie broni nuklearnej zakłada trzymanie się w znacznej mierze planów poprzedniej administracji dotyczących modernizacji arsenału nuklearnego oraz porozumień w sprawie kontroli zbrojeń, łącznie z traktatem New START, ograniczającym Stanom Zjednoczonym i Rosji liczbę strategicznych głowic nuklearnych.
andys
Wszystkie komentarze powinny być skonfrontowane z ostatnimi wypowiedziami Putina (1.03.2018) i to niezależnie od tego, czy opowiadał bajki, pół-bajki czy szczerą prawdę.
tak tylko... uważam
Jakikolwiek atak nuklearny Korei na USA cofnie stany o 50 lat. Brednie o ataku odwetowym na Koreę - taki atak zniszczy też \"koalicjantów\" USA w tym regionie, a może spowodować zanik życia na ziemi. Drobna awaria w Fokuszimie, a skażona została 1/2 oceanu wraz z wybrzeżem USA. Impuls elektromagnetyczny w USA cofnie ten kraj w rozwoju, precież tam nawet przysłowiowy sedes w \"wygódce\" musi mieć elektronikę. To wszystko przestanie działać
Davien
A niby czym mają zagrozic USA?? Tymi kilkoma pociskami które dzięki dostawie z Rosji silników RD-250( napędza m.inn. R-36) są w stanie teoretycznie doleciec do USA, ale jeszcze zaden nie dokonczył lotu? Nie dość że spokojnie zdejmie te antyki BMD to USA nawet nie muszą uzywać broni jądrowej by cofnąć KRLD do epoki kamienia łupanego i Kim w przeciwieństwie do ciebie doskonale o tym wie. Ech skąd oni was tam biora:)
rudy
nie dokończył też lotu żaden amerykański lecący w stronę Korei ..
Kowalskiadam154
Na szczęście jest jeszcze ta zdowo-rozsądkowa Europa która uważa że jak skuli ogon pod siebie to nikt nie będzie jej kopał :-))
racjonalny
Kto lepiej wyszedł na IIWŚ - Polska czy Czechosłowacja?
zyg
W CSSR papier toaletowy można było kupić bez kartek, również piwo było ogolnie dostepne nie trzeba bylo odwracac do gory dnem aby przekonac sie co tam plywa?
taka drobna analiza doktryn
Zanalizujmy doktryny: Rosja - jasno ostrzega, że w przypadku KONWENCJONALNEGO ATAKU NA JEJ(!) TERYTORIUM, KTÓRY ZACZNIE PRZEGRYWAĆ, to użyje taktycznej broni nuklearnej w celu jego odparcia. USA - właśnie ogłosiły, że jak Rosja użyje taktycznej broni nuklearnej przeciw NATO napadającemu na Rosję i wygrywającemu (bo dopiero wtedy wg rosyjskiej doktryny Rosja użyje broni A), to USA użyje broni nuklearnej przeciwko Rosji. Do tego dodały, że użyją \"małych\" bomb atomowych \"przeciwko reżimom\" które będą dokonywać \"cyberataków\" lub będą podejrzewane o posiadanie broni masowego rażenia, a więc USA ogłaszają, że będą używać broni atomowej nawet gdy nie grozi USA i ich sojusznikom żadne konkretne poważne niebezpieczeństwo! I to wg Trumpa ma powstrzymać Rosję przed użyciem broni atomowej? A co wtedy Rosja ma do stracenia? To raczej zachęca Rosję, by się nie ograniczała do taktycznego ataku nuklearnego na siły NATO atakujące Rosję, by je przed tym powstrzymać, tylko sygnalizuje Rosji, że NATO się na tym nie zatrzyma, tylko sięgnie po atak nuklearny, a to sygnalizuje Rosji, by się nie ograniczała do taktycznej broni nuklearnej, tylko odpaliła wszystko co ma, łącznie ze strategiczną. Czy Trump i jego doradcy są zdrowi na umyśle?
Davien
Niezłe bajki ale w doktrynie NATO nie ma słowa o ataku na Rosje tylko o obronie więc jak rosja zaatakuje NATo i zacznie obrywać tak że będą musieli znowu uciekac pod Ural to wtedy jak uzyja broni taktycznej to USA zamieni ich w radioaktywny parking. Naprawde myslenie nie boli ,ale u was to chyba problem. PS Jakos USA nie ćwiczą ataków jądrowych na Petersburg czy Moskwe a Rosja ćwiczy atak na Warszawe wiec takiej wtopy dawno nie miałeś:)
zyg
Rosja oficjalnie groziła taktycznym atakiem nuklearnym Polsce Dani i Szwecji... Nie mają szans wygrać konwencjonalnej wojny więc wymyślili sobie iż na taktyczny atak Amerykanie nie odpowiedzą siłami strategicznymi.... teraz to się skończyło i stąd histeryczne piski Kremla ...
fernando
Tak się wydaje że USA - dostrzegają iż polityka - ale i wojny ciche ( kolorowe rewolucje ) jak te jawne - nie odnoszą pożądanego efektu medialnego jak i politycznego ! Czy nadal blefują - wydaje się iż przekonują każdego na Świecie - iż to jest ten szeryf - sprawiedliwy i niosący DEMOKRACJĘ ? Oczywiście każdy który ma wyrobioną opinię dostrzeże iż USA te po 90r. to nie te same co obecnie ! Wtedy wspólnie jako przeciw waga dla ZSRR - miała i wizje i potęgę wojskową jako wspólnota ciągnąca jako NATO ! Dziś - to już nie to ? Oczywiście nadal każdy ma nadzieje iż jako polityka - poparta wojskiem i rozumem , będzie przewodzić jako ten przyszłościowy - SZERYF ! Choć wyrażnie widać iż traci - w stosunku do Rosji - Chin . Ta pierwsza modernizuje na jej możliwości ile się da - bo bez nowej technologii - przegrała by ! Chiny oczywiście z jej potencjałem ludzkim i technologicznym ale i finansowym - prze do przodu jak wicher . BLEF - dla USA i odstraszanie - to jej pozostało . Te konflikty - wojny rozbabrane - to pozostałość po WIELKICH USA ? Ameryka potrzebuje - duuuuuużżżżżżżżżżżżżo czasu i kasy , od tak za pstryknięciem - nie jest w stanie utrzymać porządku poparte wojskiem - to kosztuje ? Bazy - a ma ich sporo - ciche angażowanie się w konflikty - tak samo . Oczywiście Moskwa i Pekin - robią swoje - Waszyngton już tylko ogłasza - sankcje , sankcje i tylko sankcje !!!!!!
czarny bez
I to jest podstawowa różnica między demokracją zachodnią i azjatycką. Bogaty zachód nie może sobie pozwolić na adekwatne zbrojenia, natomiast biedniejsza Azja, kosztem swoich ludzi, jak najbardziej tak. Po prostu zwiększą ilość i uprawnienia służb wewnętrznych.
PiotrEl
\"Nie postuluje się \"zwiększenia netto\" arsenału strategicznej broni nuklearnej.\" - jeżeli USA złamią jeszcze jeden układ to Rosja zapostuluje zwiększenie i netto i brutto i to z celem za Wielka Wodą
Davien
A niby za co jak nawet wymiana starych rakiet idzie jak po grudzie a o Sarmacie i Rubiezu jakos cisza poza kolejnymi testami silników dla pierwszego stopnia RS-26? Biorac pod uwage ze Rosja złamała chtba wszystkie traktaty dotyczące broni jądrowej poza ICOC to ...
Sjs
Niezły komik z ciebie.Przypomina to straszenie zawodowego boksera przez patusa z ulicy.Układy to łamie Rosja chocby INF.Ostatnio skończyło sie to dla nich rozmieszczeniem setek jądrowych Tomahawków i Pershingów w RFN i zmuszeniem ich do rozbrojenia.Jak dalej będą przeginać pałę to Amerykanie powtórzą ten manewr z tym że kilkaset km bliżej Moskwy:na Litwie,Łotwie,Estonii,Polsce a może i nawet Gruzji czy Ukrainie.Petersburg znajdzie się w zasięgu pocisków nuklearnych wystrzeliwanych ze zwykłej artylerii.Wrócą też do wielogłowicowych ICBM-ów z których jednostronnie zrezygnowali.Amerykanie mogą znow zajechać Rosję wyścigiem zbrojeń(wydają sporo mniej na zbrojenia w stosunku do pkb niż Rosja) ,mają też znacznie lepszą sytuację geostrategiczną otaczając Rosję swoimi bazami.W tej chwili najbardziej uprzemyslowiona i zaludniona część Rosji znajduje się blisko granic NATO.Nie muszę dodawać co z nią się stanie w razie powaznego konfliktu.
PiotrEl
Tak ,tak w Rosji wszystko idzie po grudzie, nie są zdalni do samodzielnego istnienia, wręcz zarządzania sobą! Czołgi tekturowe, kolana gliniane - co jeszcze? Wiem ,wiem... Ale jakież to Rosja traktaty złamała ciekawym, bo w przypadku USA wyliczyć można łatwo - wycofali się z \"antyrakiet\", o likwidacji broni chemicznej, o likwidacji plutonu, INF (już złamali i Rosja jest w stanie to udowodnić a nie napisać o złamaniu bez dowodów). Poza tym wszelkie wycieki umożliwiające rozprzestrzenienie broni nuklearnej miały miejsce w USA - w tym nawet Chińskiej (główne miejsce kształcenia USA) - nie mówiąc o Pakistanie czy Indiach. Co do nowoczesności Rosja przyznaje się do 55% nowoczesnych rakiet a jak tam USA (1966 rok startu projektu i 1970 wdrożenia) ile Minumetanów III jest nowoczesnych - pewnie 100% co?
Geostrateg
Ktoś w końcu przetłumaczył do rozumu Trumpowi, że im większe limity broni strategicznej tym mniejsza skuteczność \"tarczy\" i że USA nie stać na równoczesną budowę tarczy i rozbudowę strategicznego arsenału nuklearnego?
Davien
A to ciekawe bo nie dość że stale rozbudowuja i unowocześniaja tarczę to modernizuja ICBM-y, opracowuja nowe pociski balistyczne i jakos ich stać. To akurat Rosja nie jest w stanie nawet jednej z tych rzeczy robic w pełnym zakresie
AWU
Kreml wydał oświadczenie z właściwą sobie obłudą nazywając doktrynę \"antyrosyjską\". Nie mogąc się pogodzić z faktem iż kończą się czasy bezkarnego grożenia użycia taktycznej broni jądrowej przeciw m.in. Polsce, Danii czy neutralnej Szwecji, Rosjanie oświadczyli że są tym faktem \"głęboko rozczarowani\". Doktryna również wskazuje konieczność wzmocnienia systemu obrony który nie pozwoli ChRL brać pod uwagę scenariusza w którym komuniści chińscy mogliby dojść do błędnego wniosku że użycie broni jądrowej w Azji mogłoby przynieść im jakiekolwiek korzyści. W zeszłym miesiącu Komisja Obrony Kongresu otrzymała raport odnośnie łamania przez Rosję postanowień INF i należy również oczekiwać decyzji w tej kwestii.
małe be
a jakie ma wyjście? Turcja go trąca czubkiem organu. Polska nie jest już godna zaufania. siły zbrojne ue to generalnie kpina. koncertowo i planowo rozłożono sojusz krajów światłych. to szczęście że póki co russia tak słaba.