Reklama

Geopolityka

Czaputowicz: poparcie USA dla programu polskiej prezydencji w RB ONZ

FOT. S. INDRA/MSZ
FOT. S. INDRA/MSZ

Wśród tematów briefingu szefa MSZ z dziennikarzami znalazły się: program majowej prezydencji Polski w Radzie Bezpieczeństwa, zapowiedziane spotkanie z szefem dyplomacji Iranu, Korea Północna i kwestie młodzieży. Podawał też przykłady skutecznych działań społeczności międzynarodowej.

W poniedziałek, w trakcie nowojorskiej wizyty z okazji debaty w Narodach Zjednoczonych na temat młodzieży, pokoju i bezpieczeństwa oraz budowania pokoju Jacek Czaputowicz spotkał się m.in. z amerykańską ambasador przy ONZ Nikki Haley.

„Rozmawialiśmy na temat zamierzeń Polski w czasie majowej prezydencji w Radzie Bezpieczeństwa. Mamy poparcie Stanów Zjednoczonych do realizacji tego programu” – powiedział minister. Do najważniejszych wydarzeń w trakcie prezydencji zaliczył przewidzianą debatę na temat znaczenia prawa międzynarodowego i roli Narodów Zjednoczonych w zapewnieniu jego realizacji.

„Pod przewodnictwem Andrzeja Dudy odbędzie się debata na temat konfliktów i prawa humanitarnego, a ja będę przewodniczył tej debacie. Przewidziany jest także briefing z udziałem dowódców oddziałów pokojowych i dyskusja w formule "Arria" na temat dzieci w konfliktach zbrojnych” – wyszczególnił Czaputowicz. Niezależnie od tego, dodał, Rada Bezpieczeństwa będzie reagować na sytuację międzynarodową. Pozostają bowiem takie problemy jak konflikt w Syrii, Korea Północna, Iran oraz sytuacja na Ukrainie.

Rozmowa ministra z Haley nawiązała też do skuteczności działań społeczności międzynarodowej wtedy, kiedy jest zjednoczona. Przykładem były sankcje po ataku Rosji w Salisbury na rodzinę Skripalów. „Wyciągam wniosek, że stanowiska Polski i Stanów Zjednoczonych wobec zagrożenia ze strony Rosji są bardzo podobne” – konstatował Czaputowicz.

Z Haley omawiał także negatywny wpływ projektu rosyjskiego gazociągu Nord Stream 2 na stabilność w Europie. Jego zdaniem USA poprą protest Polski wobec tej inicjatywy i udzielą wsparcia w działaniach zmierzających do jej zablokowania. Warszawa dostrzega w projekcje raczej działanie polityczne niż ekonomiczne.

Szef polskiej dyplomacji mówił też o zaplanowanym z inicjatywy Iranu spotkaniu z ministrem spraw zagranicznych tego kraju. Uznał to za bardzo ważny temat. Wskazał jednocześnie na różnicę zdań między Waszyngtonem, a Unią Europejską w sprawie porozumienia nuklearnego z Iranem.

„Unia Europejska chciałaby utrzymania tego porozumienia natomiast Stany Zjednoczone widzą, że ono nie przynosi pozytywnych rezultatów. W tym sensie, że co prawda Iran nie rozwija broni nuklearnej, tym niemniej odgrywa negatywną rolę w regionie pobudzając konflikty, wspierając działania terrorystyczne. Innymi słowy, łamie rezolucję Rady Bezpieczeństwa i Narodów Zjednoczonych w tym zakresie” – wyjaśnił minister.

Według Czaputowicza Unia Europejska będzie dążyć do utrzymania w mocy porozumienia. Upoważniła Niemcy, Francję i Wielką Brytanię do rozmów w tym przedmiocie z USA. Rozważa ogłoszenie sankcji za inne działania Iranu np. w Syrii nie zrywając jednak porozumienia.

Pytany przez PAP o ocenę szans na przełom w następstwie planowanych rozmów prezydenta Donalda Trumpa z prezydentem Korei Północnej, Kim Dzong Unem, szef polskiej dyplomacji wstrzymał się z odpowiedzią do czasu poznania rezultatów wcześniejszych rozmów przedstawicieli Korei Południowej i Północnej.

„Jest oczekiwanie całej społeczności międzynarodowej, żeby porozumienie zostało osiągnięte. Panuje pewna nieufność wobec działań przedstawicieli i przywódcy Korei Północnej, czy chodzi o rzeczywiste zmiany, czy tylko pewną grę taktyczną.(…) Program nuklearny i rakiet balistycznych był rozwijany bez liczenia się z decyzjami społeczności międzynarodowej. Panuje ostrożny optymizm w tej kwestii” - mówił minister.

Przywołał słowa Haley, że (zgoda Korei Północnej na rozmowy) jest efektem oddziaływania sankcji, czyli solidarnego działania społeczności międzynarodowej wobec tego kraju. Potrafiła bowiem zmusić jej przywódcę do decyzji w sprawie rozpoczęcia rozmów.

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze (2)

  1. KAR

    Ustawa 447. Tyle w temacie...

  2. Pol

    Czaputowic popieramy ustawe w usa która daje prawo jeszcze raz ubiegac sie o roszczenia żydów wobec polski gdzie nasz kraj w w 1960 r wypłacił gigantyczne sumy stanom zjednoczonym czego dowodem jest dokument i ustawa w usa. Najlepszy sojusznik usa wydojony do ostatniej kropli a izrael i inne kraje dostaja miliony na zbrojenia od trumpa wydojone z takich jak my zdrada!!!!!

Reklama