Reklama

Geopolityka

Fot. US Air Force

Amerykanie rozbudowują bazę lotniczą w Estonii

W estońskiej bazie lotniczej Ämari uroczyście otwarto hangary, platformy przeładunkowe, koszary i inne obiekty sfinansowane całkowicie przez USA z funduszu programu European Deterrence Initiative. Wartość tej inwestycji to 13,86 mln dolarów, ale od 2014 rok w rozbudowę instalacji w tej kluczowej dla bezpieczeństwa krajów bałtyckich bazie Amerykanie zainwestowali łącznie ponad 38 mln dolarów.

Estonia jest dla USA kluczowym i silnym partnerem w zakresie wspierania bezpieczeństwa na wschodniej flance NATO. Ten projekt umożliwia nam wspólne ćwiczenia, ale również wspólne odpowiadanie na regionalne zagrożenia. Wszystko to, dzięki zwiększaniu możliwości Bazy Lotniczej Amari.

Gen. Roy Agustin, szef logistyki, inżynierii i zabezpieczenia sił kwatery głównej U.S. Air Force w Europie.

Oddane właśnie instalacje amerykańskie w bazie Ämari to m. in. nowoczesne hangary, infrastruktura wsparcia dla całej eskadry lotniczej, koszary i platformy do wyładunku niebezpiecznych materiałów. Z całej, wartej 13,86 mln dolarów inwestycji jedynie koszary wymagają jeszcze prac wykończeniowych, które potrwają do wiosny 2019. Do tej pory na rozbudowę i unowocześnienie bazy lotniczej Ämari, która regularnie gości jednostki US Air Force, przeznaczono ponad 38 mln dolarów.

Całość wymienionych środków pochodziła z funduszu European Deterrence Initiative, który powołano w USA cztery lata temu, kilka miesięcy po rosyjskiej agresji na Krym. Celem jego istnienia jest zwiększenie możliwości odstraszania w Europie, poprzez inwestycje w amerykańskie instalacje wojskowe na terenie Islandii, Norwegii i krajów Europy Środkowej. W roku finansowym 2018 na ten cel ten administracja prezydenta Trumpa planuje przeznaczyć łącznie 214 mln dolarów.

Estonia, podobnie jak Litwa i Łotwa nie posiadając lotnictwa myśliwskiego korzysta od 2004 roku z pomocy sojuszniczej w ramach misji NATO Baltic Air Policing. Samoloty Sojuszu korzystają przede wszystkim z baz lotniczych Ämari w Estonii oraz Szawle na Litwie.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (4)

  1. Kris

    Cytuję "Wartość tej inwestycji to 13,86 mln dolarów, ale od 2014 rok w rozbudowę instalacji w tej kluczowej dla bezpieczeństwa krajów bałtyckich bazie Amerykanie zainwestowali łącznie ponad 38 mln dolarów" - to dla porównaina kosztów bazy lotniczej z baza " ciężkiej dywizji "Fort Trump" która ma kosztować Polskę 2 miliardy. Nawet jeśli rozumiem różnicę pomiędzy skalą lotniska dla 2 dywizjonów myśliwców a skalą infrastuktury dywizji....

  2. KOSA

    A Dlaczego nie u NAS? Taka baza POD BABIMOSTEM. A U NAS NIC ? Stacjonuje kilka maszyn USA W ŁASKU... A czemu nie taka baza z eskadrą F 16 W Babimoście.? na koszt USA?

  3. KOSA

    A Dlaczego nie u NAS? Taka baza POD BABIMOSTEM. A U NAS NIC ? Stacjonuje kilka maszyn USA W ŁASKU... A czemu nie taka baza z eskadrą F 16 W Babimoście.? na koszt USA?

  4. Pirat

    Pod nosem Ruskim. Dobrze

Reklama