Reklama

Geopolityka

Ameryka wraz z sojusznikami ćwiczy w Afryce

Autor. United States Africa Command

Zakończyły się ćwiczenia „African Lion 2022” prowadzone przez US Army Southern European Task Force w Afryce z 11 innymi sojuszniczymi państwami. Celem ćwiczeń jest zwiększenie gotowości armii amerykańskiej do reagowania kryzysowego w Afryce – przekazuje w komunikacie United States Africa Command.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl >

Reklama

Od 6 do 30 czerwca odbywały się ćwiczenia „African Lion 2020" w czterech krajach: Maroku (które jest gospodarzem od 2004 roku), Ghanie, Senegalu i Tunezji. W ćwiczeniach poza państwami gospodarzami brali żołnierze ze Stanów Zjednoczonych (w tym gwardia narodowa) Brazylii, Czadu, Francji, Włoch, Holandii i Wielkiej Brytanii. W ćwiczeniach wzięło udział ponad 7 500 żołnierzy.

Ćwiczenia „African Lion 22" obejmowały ćwiczenia na lądzie, morzu i powietrzu m.in. ćwiczenia na stanowiskach dowodzenia siłami łączonymi, ćwiczenia z użyciem broni ostrej (w tym indywidualnej, czołgów Abrams, ciężkiej artylerii, wyrzutni rakiet przeciwpancernych) ćwiczenia morskie, ćwiczenia lotnicze z udziałem samolotów bombowych, wspólne operacje spadochroniarzy w terenie, ćwiczenia z zakresu reagowania na zagrożenia chemiczne, biologiczne, radiologiczne i nuklearne oraz program pomocy humanitarnej. Ćwiczenia miały na celu wzmocnienie zdolności w celu przeciwdziałania zagrożeniom transnarodowym ize strony organizacji terrorystycznych, doskonalenie zdolności interwencyjnych uczestniczących w nim jednostek oraz wzmocnienie ich zdolności do działań połączonych w planowaniu i realizacji operacji wojskowych w koalicji.

Reklama

Czytaj też

Manewry na lądzie obejmowały ostrzał pociskami ciężkiej artylerii, odpalenie rakiet ziemia-ziemia dalekiego zasięgu oraz odpalenie pocisków z marokańsko-amerykańskich pojazdów pancernych Abrams, a także manewry piechoty z wykorzystaniem ciężkich pojazdów opancerzonych przewożących żołnierzy.

Manewry lotnicze obejmowały wykonanie kilku misji przez Marokańskie Królewskie Siły Zbrojne (FAR) i U.S. Air Force, m.in. przez marokańskie samoloty F-16, amerykańskie bombowce B1 i amerykańskie śmigłowce AH 64 Apache.

Jeślli chodzi ćwiczenia na morzu to obejmowały one lądowanie amfibiami, ćwiczenia  artyleryjskie marynarki wojennej, przechwytywanie wrogich jednostek morskich. W ramach tych ćwiczeń udział wzięły amerykańskie okręty: niszczyciel rakietowy typu Arleigh Burke USS Porter (DDG 78) i dok transportowy USS Arlington (LPD 24) oraz morskie samoloty patrolowo-rozpoznawcze P-8A Poseidon. W czasie tych ćwiczeń dok transportowy USS Arlington i odziały 22. Morskiej Jednostki Ekspedycyjnej (MEU) przeprowadziły operacje Air Naval Gunfire Liaison Company (ANGLICO) w Tunisie wraz z jednostkami z innymi państw.

Czytaj też

Jak pisze North Africa Post obecni byli obserwatorzy wojskowi z NATO, Unii Afrykańskiej i blisko 30 krajów partnerskich, w tym po raz pierwszy z Izraela. Obecność izraelskich obserwatorów miała miejsce w Maroku po raz pierwszy . Izraelskie Ministerstwo Obrony napisało w komunikacie, że jest to oznaka poprawy stosunków, które poprawiają się systematycznie od 2020 roku. Jak podało ministerstwo, obecność trzech obserwatorów z Izraela na ćwiczeniach „African Lion 2022", była następstwem ubiegłorocznego udziału marokańskiej jednostki antyterrorystycznej w międzynarodowych ćwiczeniach w Izraelu.

W ramach ćwiczeń stworzono również w miejscowości Taliouine (prowincja Taroudant) medyczno-chirurgiczny szpital polowy. W szpitalu znajdowały się zespoły medyczne lekarzy i pielęgniarek z marokańskich siły i armii amerykańskiej, którzy świadczyli usługi medyczne i chirurgiczne na rzecz lokalnej ludności w regionie – jak informuje North Africa Post.

Czytaj też

Ćwiczenia dla USA w tej części regionu razem z sojusznikami jest szczególnie ważne, ponieważ USA i partnerzy muszą się zmagać ze wzrostem aktywności grup ekstremistycznych i rosyjskich najemników w Sahelu co powoduje niestabilność w regionie - jak mówił szef amerykańskiego dowództwa w Afryce (AFRICOM) na zakończenie ćwiczeń. Generał Stephen Townsend wspomniał o rosyjskich najemnikach Wagnera, którzy są w Mali. Generał Townsend odniósł się również do napięcia między Marokiem a Algierem, zapewniając, że ćwiczenia "African Lion" nie są wymierzone w ten kraj. Algieria zerwała stosunki dyplomatyczne z Marokiem w sierpniu 2021 roku z powodu głębokich nieporozumień dotyczących spornego terytorium Sahary Zachodniej oraz zbliżenia w kwestii bezpieczeństwa między Rabatem a Izraelem.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze

    Reklama