Reprezentanci koncernu Korea Aerospace Industries (KAI) poinformowali argentyńskiego ambasadora, że nie będą mogli dostarczyć do tego kraju lekkich myśliwców FA-50 Golden Eagle. Okazuje się, że maszyny te zawierają części wyprodukowane w Wielkiej Brytanii, a ta nie chce się zgodzić na ich sprzedaż.
Od czasu przegranej z Wielką Brytanią wojny falklandzkiej Argentyna nie była w stanie odbudować potencjału swojego odrzutowego lotnictwa bojowego, które wówczas utraciło ponad 50 maszyn. Obecnie składa się ono z 27 samolotów A-4AR Fightinghawk (w tym trzy szkolne OA-4AR), będących mariażem sędziwych samolotów uderzeniowych A-4M Skyhawk i awioniki z F-16C/D Fighting Falcon dostarczonym przez Amerykanów na początku lat 90. W ostatnich latach wycofane zostały wszystkie inne liczące się samoloty tej klasy: Dassult Etendard, samoloty rodziny Mirage III/V. Fiaskiem zakończył się tez zakup izraelskich myśliwców IAI Kfir.
Buenos Aires od lat stara się zakupić nowe samoloty bojowe. Problemem jest jednak oddziaływanie polityczne Wielkiej Brytanii, która obawia się kolejnej inwazji na Wyspy Falklandzkie. Powieść mogłaby się ona wyłącznie w przypadku uzyskania przewagi przez argentyńskie siły powietrzne, które musiałyby na "dzień dobry" pokonać stacjonujący tam na co dzień klucz (cztery maszyny) brytyjskich Eurofighter Typhoonów a następnie zetrzeć się z kontratakiem w postaci F-35B z lotniskowców HMS "Queen Elizabeth" i "Prince od Wales".
Polityczne obostrzenia ze strony Londynu nie powinny odstraszyć takich dostawców jak Chiny czy Rosja, choć tutaj weto stawiają Amerykanie grożący m.in. od 2017 roku sankcjami każdemu, kto stanie się klientem rosyjskiego przemysłu zbrojeniowego. Argentyna ma jednak jeszcze jeden problem – finansowy. Zakup kilkudziesięciu ciężkich lub średnich nowoczesnych samolotów bojowych o wartości kilku miliardów USD byłby najprawdopodobniej dla niej zbyt dużym obciążeniem finansowym. Z tego powodu Buenos Aires interesowało się maszynami ekonomicznymi: produkowanym w Brazylii Gripenem, chińskim JF-17 i właśnie FA-50. Ten ostatni jest lekkim myśliwcem powstałym na podstawie naddźwiękowego samolotu szkolenia zaawansowanego T-50 Golden Eagle. Jak dotąd, bojowe wersje Golden Eagle zakupiły Republika Korei (TA-50, FA-50), Irak (T-50IQ) i Filipiny (FA-50).
Okazuje się, że niektóre elementy tej egzotycznej konstrukcji są produkowane w Wielkiej Brytanii, która od 1982 roku utrzymuje embargo wobec Argentyny, nie tylko ze względu na pamięć o wojnie, ale także ponieważ spór o Falklandy/Malwiny nadal trwa i nie wiadomo czy kiedyś nie przerodzi się w kolejną "gorącą" wojnę. Chodzi o „sześć dużych komponentów” produkcji brytyjskiej. Podobna sytuacja miała miejsce kilka lat temu, kiedy Argentyna chciała kupić budowany w Brazylii myśliwiec JAS-39 Gripen. Wówczas również sprawę pogrzebano z uwagi na brytyjskie części. Jak podają argentyńskie media, w obecnej sytuacji Buenos Aires pozostaje już tylko zakup maszyn chińskich albo rosyjskich.
Fajnie by bylo jakby Polska mial takie problemy obronne jak Argentyna.Zero wrogow zagrazajacych niepodleglosci. Polska od 30 lat jest dalej bezzbronna ,bez obrony przeciwlotniczej. Amunicje juz maja te Leopardy ?
może f16?
Ruscy sprzedadzą im migi i su oraz bombowce. Oni mogą sprzedawać wszystko i wszystkim
Zdobyć Falklandy, a utrzymać je to dwie różne sprawy. Jeśli tak duże państwo nie potrafi od 40 lat kupić myśliwców, to po co się szarpać? Ludy prymitywne niech się trzymają stałego lądu i cieszą, że im się nikt do reszty terytorium nie dobiera.
Zdajesz sobie sprawę że Argentyna jeszcze do 2WŚ była krajem bogatszym i dużo lepiej rozwiniętym (7 miejsce na świecie) niż RP? Wiesz, kto zamieszkuje Argentynę, jakie jest pochodzenie jej ludności? Więc jakie ludy prymitywne? A że od paru dekad jest w kryzysie, no cóż, smutne skutki rządów populistów.
ekhem, to trochę jakby o państwie Polska istniejącym tylko dzięki układom innych mocarstw
Polska istnieje dzięki postawie Polaków, która wymusila na mocarstwach akceptację wywalczonego przez nas stanu rzeczy.
Skończy się tak, że kupią 10-15 sztuk wypasionych suczek.
Te pseudo-myśliwce i tak nie mają praktycznie żadnych szans z Eurofighterem czy F-35B. Nie rozumiem blokowania tego zakupu. No widocznie komuś w UK bardzo zależy na tym aby Argentyna kupiła Su-30/Su-35 albo chińskie J-10C. Wtedy na pewno będzie bezpieczniej...
Anglicy to jednak idioci. Zablokowali zakup niepełnowartościowych myśliwców i teraz Argentyna pewnie kupi Su-30 tak jak Wenezuela, której odmówiono F-16. Bardzo rozsądne.
Taak i narazi sie na sankcje USA i UE?. Dobry pomysł, ale czemu tak Argentyny nie lubisz?
Pamietaj jednak, że skuteczność sankcji jest coraz mniejsza, a w przypadku Rosji stanowi nawet zbawienie. Rzecz w tym, że Rosja przez pewien czas, szczególnie po 1990 r swój rozwój gospodarczy opierała na zakupach i współpracy z Zachodem. To były czasy , gdy Rosja miala powazne kłopoty gospodarcze lub, gdy wydawało jej sie, że moze bazować na sprzedaży surwców. Surowce potaniały, Zachód , z róznych powodów wprowadził sancje, jednym słowem "kaplica". Rosjanie zmuszeni byli opierać sie na swoich siłach i wyszło im to zupełnie nieźle. Brak mozliwosci zakupów towarów rolnych spowodował gwałtowny rozwój przemysłu rolnego w Rosji (np. pszenica - Rosja , najwiekszy producent na świecie, na spotkaniu z Putinem tamtejsi rolnicy błagali , aby nie znosił sankcji , które były odpowiedzia na sancje Zachodu, sadzą teraz ogromne sady, bo to sie opłaca - jednym słowem jakos zyją) Gorzej oczywiscie jest z nowoczesnymi technologiami. Ale i tutaj wyciagneli stare pomysly i wdrazaja je , rozwijają współprace z kazdym , kto jest chetny do niej. Jednak w tych sprawch nie jest najlepiej, choć nie tragicznie.
To znów pozostaje im JF-17, tu jankesi są ostrożniejsi, bo a nuż Chiny "poproszą" o wykup zadłużenia i wtedy co opuszczenie tajwańskiego sojusznika?.
I wtedy Gnomie spokojnie wykupią te zadłużenie, które i tak jest juz mniejsze niż np w Japonii a Chiny zostana z niczym i zszarganą opinia w swiecie finansów:) A sankcji na Chiny za sprzedaż uzbrojenia jeszcze nie ma, ale po ostatnim wyskoku Xi moga sie szybko pojawić.
Szczerze podziwiam twą wiarę w boskość USA, no chyba, że twoja wiara to tylko za wpływy na twe konto. Ale mnie to ... Sankcje na Chiny zakończą się równie szybko jak amerykańska próba wojny celnej, bo to broń obosieczna.
Skoro i tak nic nie mogą kupić, to znaczy że już są na nich nałożone dość restrykcyjne sankcje. Właśnie taką idiotyczną polityką wpycha się dane kraje w objęcia konkurentów geopolitycznych.
A kto im broni kupować coś np z Chin??? Snkcje są jedynie na Rosję. Mogli też na Falklandy nie napadać.
6 x bankrut Argentina
Szkoda, że Polska nie produkuje tapicerki do FA 50 - też moglibyśmy się postawić Argentynie
Zakup takich niepełnowartosciowych myśliwców nie rozwiąże problemu Argentyny. UK może w każdej chwili zwiększyć liczbę eurofighterow na wyspach z 4 do np. 16. Wywalczenie przewagi powietrznej w takich warunkach przy użyciu gorszych samolotów, jest nierealne. W zasadzie niby Argentyńczycy kupić od ruskich albo Chińczyków, bo handel zagraniczny mają bardzo zdywersyfikowany, ale koszty polityczne o tak jakieś będą. Reasumując nie stać ich. Na prowadzenie agresywnej polityki zagranicznej trzeba mieć środki.
Ciekawe dlaczego Argentyna nie chce zakupić samolotów od Chin czy Rosji, które nie maja analogów na całym świecie? Czyżby wiedzieli, że w ewentualnej konfrontacji z brytyjskimi Tajfunami będą spadać jak kaczki?
Boją się.odwetu ekonomicznego z USA. Akurat Eutofighter nie jest maszyną deklasując SU-30.
Chińczycy twierdzą co innego. Kilka lat temu pomiędzy Tajlandią i Chinami doszło do symulowanej walki pomiędzy tajlandzkimi JAS-39C/D Gripen, a chińskimi Su-27SK. Co prawda Su-30 to nie Su-27SK, ale obydwa samoloty używają podobnego uzbrojenia. W symulowanej walce na dystansie 50 km( poza zasięgiem wzroku) Gripeny wygrały walkę 10 do 0 z chińskimi myśliwcami. Przypomnę że JAS-39C/D Gripen jest lżejszym samolotem w porównaniu z Su-27SK, który jest stworzony do wywalczenia przewagi powietrznej i obecnie jest podstawowym samolotem myśliwskim w federacji rosyjskiej. W dzisiejszych czasach bardziej liczy się uzbrojenie samolotu i jego mniejsza wykrywalność niż cechy manewrowe. Wystarczy spojrzeć na F-35. Argentynie nawet zakup Su-30 nie pomoże jeśli będą miały dalej gorszy radar i uzbrojenie od Eutofighterów.
Ciekawe zatem dlaczego Chińczycy nie kupuja Giripenów ?
Bo nikt im nie sprzeda żadnego samolotu z Zachodu??
Jedni mogą drudzy nie ot demokracja a tak swoją drogą niech kupią JF-17....
Z jakiegoś powodu nie chcą JF-17... Chińczycy nawet nazwy nie umieją wymyśleć oryginalnej...
Mogli nie napadać na Falklandy to nie mieliby tych problemów. tak mają je na swoje własne zyczenie
No tak bo jak ktoś was nie posłucha to killim go bombami co?
Zauważ, że Ci co nie mogą wywołują wojny.
Argentyna po prostu wywołała wojnę o Falklandy (argentyńska nazwa to Malwiny). Trochę Brytyjczyków kosztowało odbicie zajętych wysp. Było sporo ofiar i spore straty w sprzęcie. Argentyński rząd chciał podbojem uzyskać poklask we własnym społeczeństwie. Trochę tak jak z zajęciem Krymu przez Rosję, choć to porównanie mocno uproszczone. Trudna sytuacja gospodarcza może skłonić Argentyńczyków do ponowienia działań odwracających uwagę obywateli od problemów wewnętrznych. Może dobrego sprzętu nie mają, ale wiedzą, że Brytyjczycy też nie mają takiego ducha bojowego, jaki mieli jeszcze czterdzieści lat temu, a Falklandy leżą bardzo daleko od GB. Nie dziwię się Brytyjczykom. Lepiej dmuchać na zimne, niż ponosić duże koszty na wojnie.
J-31 I Brytole mieli by pozamiatane.
J-86
Niby czemu? To jakaś wunderwaffe?
Masz na myśli chiński stealth napędzany dwoma silnikami z Miga-29 po liftingu? Sami Chińczycy na razie go nie biorą zdaje mi się, bo wersja finalna jeszcze nie gotowa. Pono docelowo ma trafić na ich lotniskowce.
Ten przykład pokazuje jak ważny jest aspekt prawny jakiegokolwiek zakupu urządzenia i licencji.Każdy chce sprzedać swoje produkty i zanim je wybierzemy spośród innych ,konkurencyjnych i zakupimy sprzedawca bywa skłonny do ustępstw.Potem się okazuje ,że zabezpieczył swoje interesy w umowie o objętości encyklopedii Britanica i za ustępstwa żąda horrendalnych pieniędzy albo wręcz odmawia.Wyobrażam sobie cyrk gdyby ktokolwiek chciał kupić Kraba.
Licencja na Kraba została już po cichu sprzedana,za pieniądze w kopercie dla pewnego polityka,to samo jest z lekkim czolgiem pl concept,rosomakiem.
Co za bzdury. Rosomak to w zasadzie Patria, PL-01 to była sklejka obudowana na CV-90. Na Kraba nie mogliśmy sprzedać licencji, gdyż nie możemy sprzedać praw na podwozia K9 i brytyjską wieże... Pomysł nim pieprz oraz tak głupi tekst.
Pora na produkcję polskich samolotów klienci samo się znajdą...zapomniałem że „sprywatyzowaliśmy” wszystkie fabryki samolotów, wszystkie fabryki helikopterów i kilka innych strategicznych branż przemysłu. Zuchy jesteśmy, mądre władzy mamy po 1989..
No przecież zostało parę niesprywatyzowanych. I się spisują że ho ho! Widziałem ostatnio patent z ciągnioną armatą na pace jelcza. Ruscy na forach dostali czkawki ze śmiechu (może właśnie o to chodziło)Dla takiej innowacji warto było zachować te firmy.
a jaki element samolotu oprócz opon (?) i kadłubów do bomb moglibyśmy na dzisiaj wyprodukować? I kto za to zapłaci - to znaczy kto by to odebrał za jakieś 10 lat? Chociaż to wstyd, że nowe promy pływają bez lotnictwa pokładowego
Niech wyporzyczą PiS będą mieć najnowszy sprzęt
A miałeś dla nich zamówienia ? Nie ? Więc policz ile miliardów dotacji na podtrzymanie marazmu oszczędzono dzięki tym prywatyzacjom. Nowych modeli nie byłoby za to i tak, a tamte stare i tak nic nie są już warte.
Święta prawda. Teraz ściągamy podatki od tych firm a i przez 30 lat ludzie mieli pracę.
Oj zapedziles się, klientów będą nam wybierać USA i będziemy sprzedawać tam gdzie oni pozwolą, taka umowę podpisał Morawiecki
Na co podpisał ,,taką umowę Morawiecki" bo widzę, że posiadasz wiedzę tajemną, podziel się tym...
Powinni od Chińczyków albo Rosjan kupić.
Nie czytałeś dokładnie, USA tradycyjnie grożą sankcjami każdemu państwu które kupi broń od Rosji, każdemu który buduje gazociąg itd
No i co z tego. Turcja kupiła, ma gdzieś ich sankcje
Wkurzają UE. Wkurzają USA. Pchają się też na to, co Ruscy uważają za swoje podwórko. Jak tak dalej pójdzie Turcja stanie się pariasem.
I jakos np. Indie, Egipt sie malo pprzejmuja sankcjami US.
I Serbia również:)
A czemu nie francuskich?
Bo Francja jest powiązana z GB :) Po Breksicie może spaść sprzedaż np. wina :)
Niech kupią JF17. Jak USA nałożą za to sankcje to przecież Chińczycy będą tam inwestować jak w Afryce. Od biedy pozostaje Rosja, ale ci już mogą zainwestować tylko wysyłając najemników, a tych Argentyna przecież do niczego nie potrzebuje.
A niby czemu USA ma nakładać sankcje za zakup JF-17?? Chiny nie są objete sankcjami USA jak Rosja.
Może z powodu RD-93?
RD-93 uzywane s jedynie w pakistańskich JF-17, Chiny maja własny silnik dla JF-17.
Jak do wszystkiego, tylko dlaczego stale dokupują silniki u ruskich? Poza tym ileż to JF-17 lub FC-1 (jak wolisz) eksploatują u siebie Chińczycy - chyba cos około "0"?
Nie są, ale wojna handlowa już trwa, a od tego do sankcji niedaleko.
Na Turków chcieli nakładać sankcje jak ci planowali zakup chińskich systemów OPL
Nie, nie było żadnych sankcji z zakup HQ-9 ale zwykłe stwierdzenie że nie będą wpiete w system OPL NATO.
@Davien: Stwierdzenie-ostrzeżenie. Oczywiście bez amerykańskiej „porady” Turcy nigdy by się nie dowiedzieli, że HQ9 nie będą wpięte w system OPL NATO... Rozumując tym tokiem gdyby Turcy kupili chiński system, sankcje USA spadłyby na nich już wtedy.
Monkey, po pierwsze nie byłoby żadnych sankcji bo sankcje są nałozone na Rosję z napaść na Ukrainę a nie Chiny. Po drugie nie było żadnego ostrzeżenia ale stwierdzenie że w przypadku zakupu HQ-9 nie będą one wpięte w system OPL NATO bo wymagłoby to udostępnienia odpowiednich technologii Chinom i tyle.
A co by stracili Turcy kupując HQ9 na ich niekompatybilności z OPL NATO? Kupować je chcieli dla siebie, a nie dla innych. Rosja ma sankcje za atak, ale Iran i KRLD jeszcze nikogo nie zaatakowały i też mają. Bo produkują broń nuklearną? Cóż, gdzie więc sankcje na Izrael? A na Indie i Pakistan jak szybko Clinton nałożył, tak szybko się wycofał. Tak wygląda „promocja” wolności i równości przez hipokrytów z USA.
To ze te systemy by były odciete od jakichkolwiek danych z radarów NATO i oglnego systemu OPL NATO, musiałyby polegać wyłacznie n własnych radarach. Iran sm wyppowiedział praktycznie wojne USA atakujac ich ambasadę w 1979r i oberwał sankcjami przede wszystkim od ONZ, te ostatnie to wynik megalomanii Trumpa. KRLD napadła na Koreę Płd, sankcje na KRLD sa z ONZ wiec daruj sobie swoje żałosne manipulacje
A kto tak wie. Terrorysta gospodarczy czyt USA jest zdolny do wszystkiego
Po to, żeby kolejny Videla nie narozrabiał jak tamten?
Chiny panie Marek nie są objete sankcjami USA na sprzedaż uzbrojenia wiec zadnych by nie było.
Serio?
ze słowem „inwestować” jest obecnie kłopot, bo dla wielu stało się ono taką „zapchajdziurą”. jeśliby usa nałożyły sankcje, to w jakim celu chińczycy mieliby tam inwestować i w co? proszę odpowiedzieć.
@proszę odpowiedzieć: W Argentynie z pewnością da się inwestować w infrastrukturę, przemysł, porty. Dać preferencyjne kredyty w zamian za założenie bazy. Jeszcze pewnie kilka innych pomysłów dałoby się zrealizować.
Niech kupią od Rosji, wtedy już nikt ich nie napadnie
I nie musi napadać. Jak kupią od Chin albo od Rosji to oberwą gospodarczo. Gdyby wcześniej nie wszczęli wojny nie wiadomo o co, mogliby sobie dziś kupić dowolną zachodnią konstrukcję. Jak widać na załączonym obrazku awanturnictwo tego nie popłaca.
I oczywiście dostaną embargo - gdzie większość exportu idzie do USA ... Chiny ? Za co maja kupić Chiny jak to tez kraj eksportu a nie importu. Zreszta to gadanie jak w Polsce , bez kasy to noga sobie dalej dialogi robić .
Dziecko ty też, nie czytałeś państwo które kupuje uzbrojenie w Rosji automatycznie naraża się na sankcje USA. Trump powiedział że tylko taki handel jest dobry gdy zarabiają tylko USA
@Jan: ależ ja o tym wszystkim wiem.
I tylko od Rosji iwanku. Trzeba było na Ukraine nie napadać . Sankcje obejmuja jedynie Rosję z powodu jej bandyckiej polityki.