Kluczowym elementem poszukiwanych systemów mają być zintegrowane głowice detekcyjne, mogące być wykorzystywane do obserwacji powyżej wysokości platformy, jaką są pojazdy typu pickup oraz mikrobusy z napędem na cztery koła. Głowice będą wyposażone w kamery termograficzne, a także kamery rejestrujące obraz w świetle dziennym, dalmierze laserowe, a także moduły GPS. Nośnikiem zestawów mają być pojazdy terenowe przystosowane do całorocznej eksploatacji, charakteryzujące się wysoką dzielnością w trudnym terenie działania, również w kontekście występowania dużych nierówności. Zakłada się, że tego rodzaju system mógłby być obsługiwany każdego dnia przez maksymalnie 12 godzin na dobę.
Czytaj też: InSec 2017 - ochrona granic to kluczowy element suwerenności Państwa
Dane przekazywane przez zintegrowaną głowicę detekcyjną mają być przetwarzane w oparciu o system sterowania, odpowiadający za pracę czujników, posiadający zdolności integrujące oraz wizualizujące. Użytkownik-operator będzie mógł posługiwać się dwoma monitorami, dwiema konsolami oraz innymi akcesoriami pomocniczymi.
System zakłada użycie specjalistycznego modułu odwzorowywania rzeźby terenu na mapie, a także modułu prezentującego obraz z czujników. Jednocześnie operatorzy będą mogli stosować moduł kompilujący zdjęcia, w tym obrazy z czujników oraz inne metadane nałożone na mapę z odwzorowaną rzeźbą terenu. W skład modułu zarządzania danymi mają wejść systemy rejestrujące oraz przesyłające zebrane dane. Operatorzy będą też wykorzystywać system łączności, w skład którego wejdą modem 4G, przenośne radio VHF oraz przenośny terminal TETRA.
Olkit
Duża liczba autonomicznych dronów i granice będą dużo szczelniejsze.
dziennym
Moim zdaniem Straż Miejska w Białymstoku powinna być przerobiona na straż graniczną, która patrolowałaby wschodnią granicę.