Reklama
  • Analiza
  • Polecane
  • Wiadomości

F-35 bez offsetu, Polska chce przystąpić do programu dużego bezzałogowca [News Defence24.pl]

Komitet Offsetowy przyjął rekomendację Ministerstwa Obrony Narodowej, dotyczącą rezygnacji z zastosowania offsetu przy pozyskaniu myśliwca F-35 – dowiedział się Defence24.pl. „Amerykańskie propozycje nie były dla nas satysfakcjonujące. Dotyczyły głównie niepełnych zdolności serwisowych samolotów F-16 i C-130, a ich koszt to ponad miliard dolarów. Relacja koszt-efekt była po prostu nieopłacalna, tym bardziej, że zaoszczędzone pieniądze możemy przeznaczyć na inne programy modernizacyjne (…) Program F-35 jest całkowicie zamknięty” – mówią w rozmowie z Defence24.pl przedstawiciele MON. Dodają, że Polska będzie chciała przystąpić do programu Loyal Wingman na wcześniejszym etapie, właśnie po to by uzyskać korzyści przemysłowe.

Fot. SA Alexander Cook/USAF.
Fot. SA Alexander Cook/USAF.

Jak dowiedział się Defence24.pl, na dzisiejszym posiedzeniu Komitet Offsetowy pozytywnie zaopiniował rekomendację MON, dotyczącą rezygnacji z zastosowania offsetu przy pozyskaniu myśliwca F-35. Taka rekomendacja została przedstawiona komitetowi w grudniu ubiegłego roku, a dziś zaakceptowana w głosowaniu bez sprzeciwu. Oznacza to, że umowa międzyrządowa dotycząca dostaw myśliwców F-35 będzie więc mogła zostać podpisana, bez wcześniejszego sygnowania umowy offsetowej. Natomiast współpraca przemysłowa ma być realizowana na zasadzie umów business-to-business, stosowne rozmowy już trwają.

W rozmowie z Defence24.pl przedstawiciele resortu obrony narodowej podkreślają, że propozycje w zakresie offsetu składane przez stronę amerykańską nie spełniały oczekiwań strony polskiej. Po tym, gdy pozyskanie offsetu związanego z F-35 okazało się niemożliwe z powodu zamkniętego charakteru programu, zwrócono się o budowę w kraju istotnego potencjału produkcyjnego związanego z innymi maszynami produkcji amerykańskiej – F-16 i C-130.

„Amerykańskie propozycje nie były dla nas satysfakcjonujące. Dotyczyły głównie niepełnych zdolności serwisowych samolotów F-16 i C-130, a ich koszt to ponad miliard dolarów, który zostałby zwiększony o koszty dostosowania polskich zakładów. W takiej sytuacji offset byłby nieopłacalny, dlatego podjęto decyzję o rezygnacji. Potrzeby, które znajdują się w Planie Modernizacji Technicznej mają bardzo szeroki zakres. Zaoszczędzone pieniądze zostaną spożytkowane na realizację innych ważnych zadań modernizacyjnych, z korzyścią dla Sił Zbrojnych RP” – podkreślają przedstawiciele MON.

Rozmówcy Defence24.pl z resortu obrony mówią także, iż Polska nie mogła w ramach offsetu uzyskać istotnych zdolności serwisowych, ani tym bardziej produkcyjnych dla F-35, z uwagi na fakt, że wcześniej – mimo propozycji składanych w czasie kadencji rządu PO-PSL – nie przystąpiła do programu. Obecnie podział prac pomiędzy uczestnikami projektu jest już ustalony i nie można wprowadzać zmian.

„Program F-35 jest całkowicie zamknięty. Zarówno jeżeli chodzi o produkcję samolotów, ich elementów, jak i serwisowanie, wsparcie eksploatacji myśliwca. Odbywa się to w ramach Global Support Solution i ALIS. Nie ma możliwości uzyskania korzyści przemysłowych dla państwa, które nie znalazło się w programie F-35. Polska miała możliwość przystąpienia w czasie rządów koalicji PO-PSL, gdy ministrem obrony był Bogdan Klich” – zaznaczają przedstawiciele resortu obrony narodowej. Podkreślają jednocześnie, że zakup F-35 to „obecnie najważniejszy priorytet MON. Pozyskanie tego samolotu jest niezbędne w celu zapewnienia odpowiednich zdolności operacyjnych dla Sił Powietrznych. Ten zakup zostanie zrealizowany”.

MON chce, by współpraca przemysłowa związana z programem F-35 była realizowana w formule dwustronnych porozumień przedsiębiorstw. Taka formuła ma zapewniać większą elastyczność, choć umowy te nie będą sztywno powiązane z kontraktem na dostawy. Rozmowy w sprawie porozumień business-to-business już się jednak toczą. „W ramach offsetu możemy pozyskiwać tylko te zdolności, które są uznane za niezbędne w ramach ochrony podstawowego interesu bezpieczeństwa państwa, związanego z tym konkretnym programem, zgodnie z ustawą offsetową.” – mówią przedstawiciele ministerstwa. Dodają, że porozumienia przemysł-przemysł nie są obarczone tego rodzaju formalnymi ograniczeniami.

Ponadto, resort obrony planuje przystąpienie do programu „Loyal Wingman” (ang. lojalny skrzydłowy), czyli systemu bezzałogowego ściśle współpracującego z F-35, również w wykonywaniu zadań bojowych. Tak, aby Polska miała rolę partnera przemysłowego, podobnie jak dziś kraje-uczestnicy programu F-35, wykonujące prace nie tylko na rzecz własnych sił powietrznych, ale również innych użytkowników myśliwców piątej generacji. Pozyskanie maszyn bezzałogowych przeznaczonych do współpracy z F-35 zostało umieszczone w Planie Modernizacji Technicznej na lata 2021-2035 przyjętym w październiku 2019 roku, w projekcie pod kryptonimem Harpi Szpon.

„Minister Błaszczak chce uniknąć błędów poprzedników. To, że wcześniej nie zdecydowano się na dołączenie do programu F-35 bardzo osłabiło naszą pozycję negocjacyjną, jeśli chodzi o uzyskiwanie jakichkolwiek zdolności przemysłowych w ramach offsetu. Dlatego MON planuje już negocjacje dotyczące przystąpienia do programu Loyal Wingman, gdy zostanie on uruchomiony. Wejście do programu na tym etapie może nam zapewnić transfer technologii i korzyści przemysłowe” – podkreślają przedstawiciele MON.

Z wcześniejszych deklaracji MON wynika, że resort będzie dążył do sfinalizowania umowy na myśliwce F-35 na początku tego roku. Nowe myśliwce mają wejść na wyposażenie Sił Powietrznych i zastąpić przestarzałe oraz coraz trudniejsze w utrzymaniu MiG-29 i Su-22. Wniosek dotyczący pozyskania 32 myśliwców F-35A w trybie Foreign Military Sales, w ramach umowy międzyrządowej, został wysłany w maju 2019 roku. W drugiej połowie ubiegłego roku zgodę na transakcję wyraziły Departament Stanu, a następnie Kongres. To otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji umowy, która ma zostać podpisana w najbliższym czasie.

WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu
Reklama
Reklama