Reklama

"To ważny dzień dla całych sił zbrojnych" - powiedział wiceminister Grabski w trakcie uroczystości z apelem poległych pod pomnikiem, na którym umieszczono nazwiska 120 poległych i zmarłych na misjach. W imieniu szefa MON Antoniego Macierewicza złożył wyrazy szacunku i uznania, bliskim tych, którzy oddali swoje życie dla ojczyzny.

"Ten dzień przypomina nam o żołnierskiej ofierze wszystkich naszych żołnierzy, dla których misja ta była ostatnia" - powiedział dyrektor Centrum Weterana Działań poza Granicami Państwa ppłk Leszek Stępień. "Ufamy, że pamięć o nich nie tylko nie zaginie, ale stanie się na zawsze częścią naszej bogatej tradycji wojskowej" - dodał.

21 grudnia, 5 lat temu, Rzeczpospolita Polska straciła pięciu żołnierzy. Dzień ten stał się symbolem pamięci o poległych i zmarłych w misjach i operacjach wojskowych poza granicami państwa

Podsekretarz Stanu w MON Bartłomiej Grabski

Przypomniał o genezie Dnia Pamięci, ustanowionego w rocznicę tragicznego wydarzenia sprzed pięciu lat. Tego dnia w afgańskiej prowincji Ghazni pojazd polskiego patrolu wjechał na minę, zginęło pięciu żołnierzy 20. Bartoszyckiej Brygady Zmechanizowanej. "Chcąc oddać hołd poległym w tym dniu, ale też upamiętnić wszystkich żołnierzy, którzy zginęli w historii udziału w misjach zagranicznych, już po raz drugi obchodzimy Dzień Pamięci" - dodał. Wiceminister obrony na zakończenie swojego wystąpienia  przypomniał słowa Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Zwierzchnika Sił Zbrojnych, śp. Lecha Kaczyńskiego: "Żołnierz nie umiera, żołnierz oddaje swoje życie Ojczyźnie". 

weterani
Fot. Anna Jakubczyk/CO MON.

W Apelu Pamięci przypomniano o żołnierzach, którzy zginęli w misjach ONZ, NATO i UE w Korei, Egipcie, na Wzgórzach Golan, w Namibii, Libanie, Kambodży, w Tadżykistanie, na Bałkanach w Iraku i Afganistanie. 

21 grudnia ustanowiono dniem pamięci o poległych i zmarłych w misjach i operacjach wojskowych poza granicami państwa. Datę wybrano w rocznicę najtragiczniejszego wydarzenia w historii polskich misji zagranicznych. Przed dwoma laty w Warszawie zaczęło działać Centrum Weterana Działań poza Granicami Państwa. Jego zadanie to udzielanie pomocy i wsparcia byłym uczestnikom misji wojskowych, popularyzowanie wiedzy o kontyngentach, pielęgnowanie pamięci o 120 poległych i zmarłych na misjach, począwszy od 1955 r. i misji nadzorczej w Korei. 

Od połowy ubiegłego wieku w misjach zagranicznych służyło łącznie ok. 100 tys. Polaków, w przeważającej większości żołnierzy. Obowiązująca od 2012 r. ustawa o weteranach działań poza granicami państwa przyznaje im m.in. dodatki do rent i emerytur, ulgi na przejazdy komunikacją dla weteranów przebywających na rentach inwalidzkich, dopłaty do nauki oraz bezpłatną pomoc psychologiczną. 

Status weterana lub weterana poszkodowanego przysługuje także funkcjonariuszom służb podległych MSW.

PAP/MON

Reklama
Reklama

Komentarze (1)

  1. zwykły Polak, nie ruski trol

    Tragedia dla rodzin ale też tragedia narodu, którego władze wysyłały obywateli na cudze wojny.