Reklama

Siły zbrojne

Dwanaście patrolowców Damena dla Australii?

Fot. Damen
Fot. Damen

Holenderska grupa stoczniowa Damen zaprezentowała w Australii założenia przyszłej współpracy przy realizacji programu budowy dwunastu pełnomorskich okrętów patrolowych SEA 1180 OPV. Sprawa jest o tyle interesująca, że podobną współpracę Holendrzy proponują Polsce podczas realizacji programów MIECZNIK i CZAPLA.

Grupa stoczniowa Damen zorganizowała dwudniową konferencję dla przedstawicieli australijskiego przemysłu, prezentując możliwość transferu technologii w razie ewentualnej współpracy przy budowie przyszłych pełnomorskich okrętów patrolowych dla sił morskich Australii.

Chcąc objąć szkoleniem jak największą grupę specjalistów, Holendrzy przygotowali oddzielne spotkania dla przedstawicieli przemysłu obronnego i stoczniowego w południowej i zachodniej Australii. W pierwszym przypadku (3 lutego br. w Adelaide) w konferencji wzięły udział 233 osoby ze 170 firm, w drugim (5 lutego br. w Perth) uczestniczyło 350 osób z 260 firm.

Działanie grupy Damen wychodzi naprzeciw wymaganiom australijskiego ministerstwa obrony, które założyło, że podczas realizacji programów okrętowych będzie zaangażowany w maksymalnym stopniu przemysł w Australii, który dzięki temu ma mieć zamówienia i możliwość ciągłego rozwoju. Z drugiej strony była to również okazja dla Holendrów do zapoznania się z możliwościami, usługami i produktami lokalnych, australijskich dostawców.

W czasie obu konferencji przedstawiciele Damena zaprezentowali podstawy polityki holenderskiej grupy stoczniowej jeżeli chodzi o współpracę z zagranicznymi partnerami. Holendrzy podkreślali i udowodniali na przykładzie wcześniej zrealizowanych programów, że ich projekty służą jedynie jako podstawa do dalszego ich rozwoju i realizacji przez państwo współpracujące. Wskazywali również na kryteria, jakimi Damen zamierza się kierować przy wyborze już konkretnych dostawców.

Holendrzy podkreślali, że „Jesteśmy zobowiązani do zaangażowania do maksimum zarówno australijskiego przemysłu stoczniowego, jak i wytwórców sprzętu morskiego … Fakt, że te patrolowce będą kompleksowo budowane w Australii oznacza, że projekt ten będzie skutecznym katalizatorem do większego, zrównoważonego rozwoju przemysłu stoczniowego w kraju”.

Bardzo zadowoleni z konsultacji byli również Australijczycy. Wskazywali, że była to dobra okazja do dzielenia się pomysłami i strategią działania. „Jest to dobry sygnał, że istnieje gotowość do opracowania wspólnego podejścia do realizacji projektu. Czegoś, co jest w najlepszym interesie dla każdego z nas”.

Podsumowując dwa dni spotkań przedstawiciel grupy Damen w Australii stwierdził zadowolony, że „Pracujemy naprawdę bardzo ciężko by do maksimum zadowolić australijski przemysł i by być gotowym do zbudowanie dwunastu doskonałych patrolowców dla marynarki wojennej w terminie i w założonym budżecie”.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze

    Reklama