Drony Global Hawk będą "inteligentniejsze"

Nowy radar, wykonany całkowicie w technologii półprzewodnikowej, ma dać dronom Global Hawk możliwość określania rzeczywistych warunków pogodowych, jakie panują w rejonie działania. Dzięki temu operatorzy na ziemi mogą dobierać optymalne trasy lotu i omijać rejony niebezpieczne dla bezzałogowca (np. obszary występowania silnych turbulencji i burz).

Instalacja radarów na bezzałogowcach ma się rozpocząć od pierwszego kwartału 2016 r., potrwa do 2020 r. Będzie to tylko fragment programu modernizacyjnego, który ma objąć wszystkie drony RQ-4 Global Hawk. Bezzałogowce te będą więc nadal najważniejszymi statkami powietrznymi klasy HALE (High Altitude/ Long Endurance - wysokiego pułapu i dużej autonomiczności) armii amerykańskiej.

Global Hawk mogą operować na wysokości 18 000 m przez ponad 32 godziny, to na nich ma się opierać amerykański system rozpoznania lotniczego – w tym przyszłego systemu nadzoru obszarów morskich BAMS (Broad Area Maritime Surveillance).