Czwartek z Defence24.pl: Polak nie zostanie zastępcą sekretarza generalnego NATO; Turcja osłabia NATO?; Awaryjne lądowanie F-15 w Powidzu; Piąta rocznica zestrzelenia malezyjskiego samolotu nad Ukrainą

Gazeta Wyborcza, „Porażka Krzysztofa Szczerskiego. Polak nie będzie wiceszefem NATO”: Krzysztof Szczerski, polski kandydat na wiceszefa NATO, przegrał w starciu z byłym rumuńskim ministrem spraw zagranicznych. „[...]  Ostateczną decyzję podjął osobiście sekretarz generalny Sojuszu Norweg Jens Stoltenberg. W środę poinformował, że wiceszefem NATO został Rumun Mierea Geoana. - Z radością ogłaszam nominację Mircei Geoany na następnego zastępcę sekretarza generalnego. Jest zagorzałym orędownikiem więzi transatlantyckiej. Wniesie na to stanowisko swoje ogromne doświadczenie jako mąż stanu i dyplomata - ogłosił Jens Stoltenberg.”

Aleksander Kłos, Gazeta Polska Codziennie, „Koniec lawirowania Erdogana”: USA stoją na stanowisku, że S-400 nie jest kompatybilny z systemami obronnymi Sojuszu. Istnieje również zagrożenie, że radary tego systemu nauczyłyby się dostrzegać i śledzić myśliwce F-35, dlatego Turcja nie będzie już partycypować w programie budowy tych myśliwców. „Zakup rosyjskiego systemu S-400 zamknął Ankarze drogę do otrzymania amerykańskich samolotów F-35. Postawa Turcji wpisuje się w cel Kremla, którym jest maksymalne osłabienie NATO. [...] Tymczasem tureckie ministerstwo obrony poinformowało, że Rosja przekazała w weekend kolejną dostawę swoich rakietowych systemów obrony. Ankara zakupi cztery dywizjony S-400 za 2,5 mld dol. Mają one zostać rozmieszczone w Turcji w październiku. W zeszłym tygodniu turecki prezydent Recep Tayyip Erdogan określił wycofanie się przez Amerykanów ze sprzedaży Turcji F-35 jako kradzież.”

Nasz Dziennik, „Awaryjne lądowanie”: Samolot F-15 amerykańskich sit powietrznych lądował awaryjnie na lotnisku w Powidzu. „Rzecznik Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych ppłk Marek Pawlak potwierdził, że awaryjne lądowanie miało miejsce wczoraj. Wykluczył też pomyłkę w podanej nazwie samolotu i poinformował, że lądowanie awaryjne dotyczyło amerykańskiej maszyny F-15. Rzecznik wyjaśnił również, że do silnika amerykańskiej maszyny podczas startu wpadł ptak, więc pilot musiał przerwać lot i zawrócić na lotnisko.”

Rusłan Szoszyn, Rzeczpospolita, „Kto odpowie za tę zbrodnię?”: Piąta rocznica zestrzelenia malezyjskiego samolotu pasażerskiego nad Ukrainą. Proces przed Międzynarodowym Trybunałem w Hadze ma się rozpocząć 9 marca 2020 r. „Pięć lat po zestrzeleniu malezyjskiego samolotu Moskwa nie zamierza brać odpowiedzialności za śmierć 298 osób. [...] We wtorek Rada Unii Europejskiej uchwaliła deklarację, w której zaapelowała, by Rosja przyjęła odpowiedzialność za tę zbrodnię. Wzywa też Moskwę do podjęcia współpracy w ramach toczącego się śledztwa. Nie wygląda na to, by Rosja tym się przyjmowała.”