Reklama
  • Wiadomości

Cięcie blach na drugiego Kormorana

W stoczni Remontowa Shipbuilding S.A. w Gdańsku odbyła się uroczystość pierwszego ciecia blach na drugi z serii trzech niszczycieli min typu Kormoran. Oznacza to, że program budowy dwóch takich jednostek dla Marynarki Wojennej odbywa się jak na razie bez żadnych opóźnień.

Fot. Remontowa Shipbuilding S.A.
Fot. Remontowa Shipbuilding S.A.

We wtorek 18 września, o godz. 12.00 w stoczni Remontowa Shipbuilding S.A. w Gdańsku, należącej do grupy Remontowa Holding odbyło się uroczyste cięcie blach dla drugiego z kolei niszczyciela min projektu 258 typu Kormoran (jednostki seryjnej o numerze budowy 258/2 i przyszłej nazwie „Albatros”). Jest to jednoznaczne z rozpoczęciem procesu produkcyjnego, który zgodnie z planem ma się zakończyć do 2020 roku. Drugi okręt („Mewa”) ma zostać przekazany Marynarce Wojennej dwa lata później.

Sama umowa podpisana 27 grudnia 2017 r. w Ministerstwie Obrony Narodowej dotyczy dostawy dla Marynarki Wojennej RP dwóch niszczycieli min projektu 258 Kormoran II wraz z trzema pakietami wsparcia logistycznego (w tym dla pierwszego, już przekazanego okrętu prototypowego ORP „Kormoran). Budowa ma być realizowana przez konsorcjum zadaniowe, którego liderem jest stocznia Remontowa Shipbuilding S.A. a w skład wchodzą: Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Centrum Techniki Morskiej S.A. w Gdyni oraz PGZ Stocznia Wojenna.

Prefabrykacja oraz montaż sekcji, bloków i kadłuba będzie odbywał się tylko w Gdańsku ze względu na konieczność spełnienia specyficznych wymagań związanych z wykorzystywaniem do tego stali amagnetycznej. To właśnie z tego powodu proces produkcyjny musi odbywać się w specjalnej hali zapewniającej odpowiednie i kontrolowane warunki związane m.in. z: temperaturą, wilgotnością oraz czystością powietrza. Sukces programu jest tym większy, że potrzebne do jego realizacji technologie w większości zostały opracowane w Polsce. Polski jest również projekt, zarówno jednostki prototypowej (ORP „Kormoran”) jak i obecnie budowanych dwóch jednostek seryjnych. Opracowało go biuro projektowe Remontowa Marine Design & Consulting z grupy Remontowa Holding.

Rezultatem programu będzie okręt wyspecjalizowany w poszukiwaniu i zwalczania min morskich na polskich wodach terytorialnych oraz w polskiej strefy ekonomicznej oraz w grupach taktycznych na Morzu Bałtyckim i Północnym. Na okręcie o wyporności około 850 ton oraz długości 58,5 m poza unikalnym kadłubem ze stali niemagnetycznej zamontowano bardzo wiele niespotykanych wcześniej w Marynarce Wojennej rozwiązań, a w tym:

  • nowoczesny okrętowy system walki opracowany przez Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Centrum Techniki Morskiej S.A. w Gdyni;
  • zintegrowany system łączności opracowany i zamontowany przez polską spółkę KenBIT;
  • cztery klasy bezzałogowych, zdalnie sterowanych i autonomicznych pojazdów podwodnych;
  • system dynamicznego pozycjonowania;
  • unikalny system napędowy ze zintegrowanym systemem sterowania i dwoma napędami głównymi: nominalnym – opartym o dwa wysokoprężne silniki MTU i cichym - opartym o silniki elektryczne.

Wszystko wskazuje również na to, że drugi niszczyciel min typu Kormoran może też być pierwszym polskim okrętem, który jako docelowe uzbrojenie otrzyma nową armatę morską AM-35 kalibru 35 mm wytwarzaną przez Pit-Radwar. Została ona opracowaną siłami polskiego przemysłu na bazie licencyjnego automatu KDA 35 MM nabytego w latach dziewięćdziesiątych przez firmę RADWAR dla projektu LOARA.

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama