Reklama

Siły zbrojne

Bryzy w akcji Serce

Fot. www.dgrsz.mon.gov.pl
Fot. www.dgrsz.mon.gov.pl

Niemal w tym samym czasie rozpoczęły się i zakończyły dwie Akcje Serce zrealizowane przez załogi 3. Skrzydła Lotnictwa Transportowego.

Powidzka Bryza o numerze bocznym 0215 z 33. Bazy Lotnictwa Transportowego wystartowała z Powidza 8 lutego o godz. 23.35 i powróciła na macierzyste lotnisko 9 lutego o godz. 10.02. Samo zadanie transportu zespołu transplantologicznego zostało wykonane do godz. 5.40. Lot wykonano na trasie Powidz–Warszawa–Krzesiny–Powidz. Dowódcą załogi był kpt. Rafał Bętkowski.

Załoga krakowskiego statku powietrznego M-28 Bryza o numerze bocznym 0221 z 8. Bazy Lotnictwa Transportowego rozpoczęła akcję również 8 lutego o godz. 23.27 i powróciła do podkrakowskich Balic o godz. 12.30. Samo zadanie transportu zespołu transplantologicznego zostało wykonane do godz. 6.00. Załoga pod dowództwem kpt. Marka Bobaka wykonała lot na trasie Kraków–Warszawa–Katowice–Kraków.

Reklama
Reklama

Komentarze (3)

  1. KOSA

    A GDZIE SAMOLOTY LPR ? ZGUBIŁY ... SIE ? Kupić bryzy dla LPR

  2. clash

    I tylko do tego nadaje sie polska armia

    1. ech

      Piloci zrobili nalot. To źle?

  3. urotech

    super - a ile to kosztowalo i gdzie jest nasz oslawiony LPR ze swoimi wiatrakami i samolotami na ktore ida olbrzymie pieniadze z NFZ i z budzetu panstwa? smiglowiec moze zabrac organ bezposrednio z danego szpitala i przewiezc prosto do drugiego praktycznie pod same drzwi co skraca czas transportu do minimum! natomiast ile czasu zajmuje dowiezienie serca z danego szpitala na lotnisko , lot i pozniej to samo w druga strone czyli z lotniska do szpitala? akcja szlachetna ale gdzie logika i sens tego typu dzialan jezeli chodzi o koszta?! szkoda ze nie mamy C-17 lub An-124 bo tez byscie odstawiali takie cyrki - żenada!