Reklama

Siły zbrojne

Brytyjskie Apache poleciały do Estonii. Będą współpracowały z Wildcatami

Fot. Crown Copyright
Fot. Crown Copyright

Wielka Brytania przebazowała do Estonii elementy 663 Dywizjonu Korpusu Lotniczego Armii wyposażony w śmigłowce AH1 Apache. W ciągu kolejny trzech miesięcy mają wziąć tam udział w ćwiczeniach z sojusznikami i wzmacniać wielonarodową grupę bojową NATO w tym kraju.

Śmigłowce opuściły swoją rodzimą bazę w Wattisham Flying Station koło Suffolk 15 kwietnia. Na miejscu mają wziąć m.in. udział w ćwiczeniach Spring Storm i współdziałać m.in. z wiropłatami AW159 Wildcat, które będą prowadziły na ich korzyść rozpoznanie. Połącznie zdolności Wildcatów do długotrwałego pozostawania w powietrzu i prowadzenia zadań dozorowych z możliwościami wykrywania i likwidacji celów przez AH1 (oznaczenie British Army dla WAH-64D Longbow Apache wyprodukowanych w zakładach Westland) ma w znaczący sposób zwiększyć możliwości brytyjskiego kontyngentu wojskowego.

Zgodnie z wypowiedziami brytyjskiego sekretarza obrony Gavina Williamsona obok szkolenia celem misji śmigłowców ma być wzmocnienie zaufania sojuszników na „wschodniej flance” i odstraszanie potencjalnego przeciwnika.

Pierwsze w historii rozmieszczenie Apache w Estonii podkreśla naszą obecność na granicy NATO. Te światowej klasy maszyny pilotowane przez światowej klasy lotników Armii i to rozmieszczenie demonstrują nasze niezachwiane zaangażowanie w kolektywną obronę Sojuszu

Gavin Williamson

„Pierwsze w historii rozmieszczenie Apache w Estonii podkreśla naszą obecność na granicy NATO. Te światowej klasy maszyny pilotowane przez światowej klasy lotników Armii i to rozmieszczenie demonstrują nasze niezachwiane zaangażowanie w kolektywną obronę Sojuszu” – powiedział Gavin Williamson.

Wielka Brytania jest państwem przewodzącym wielonarodowej grupie bojowej stacjonującej w Estonii. Poza Brytyjczykami tworzą ją Duńczycy, Islandczycy, Francuzi i Belgowie. Przerzucenie dywizjonu wraz z personelem naziemnym zwiększy czasowo obecność brytyjską w Estonii z 800 do około 1000 żołnierzy. Wyniesie to Wielką Brytanię na pozycję najbardziej udzielającego się sojusznika w ramach akcji wzmocnionej obecności NATO.

Reklama

Komentarze (1)

  1. bender

    Dziś widziałem 5 Apaczy Long Bow nad Warszawą. Ale leciały ze wschodu, nie na wschód.

Reklama