Reklama

Siły zbrojne

Bomby szybujące z Izraela proponowane dla Jastrzębi

Fot. Lockheed Martin
Fot. Lockheed Martin

Lockheed Martin i izraelski Rafael zawarły porozumienie w celu integracji i wspólnego oferowania systemu bomb szybujących SPICE 250 dla sił powietrznych Stanów Zjednoczonych i Polski.

Jak czytamy w komunikacie amerykańskiego koncernu, rozszerzona umowa o współpracy która umożliwi zespołowe opracowanie, wprowadzanie na rynek, produkcję i wsparcie pocisku firmy Rafael SPICE 250 (Smart, Precise Impact and Cost-Effective) do sprzedaży w Polsce i Stanach Zjednoczonych. Dodanie SPICE 250 do ram współpracy rozbudowuje porozumienie z 2019 r., w którym Lockheed Martin i Rafael uzgodnili, że wspólnie wprowadzą na rynek zestawy naprowadzania SPICE 1000 i SPICE 2000 do sprzedaży w USA.

SPICE to rodzina izraelskich systemów broni precyzyjnej. Ich wspólną cechą jest zdolność do naprowadzania niezależnie od systemu GPS. W SPICE stosuje się system nawigacji inercyjnej, połączony z systemem optoelektronicznym dysponującym algorytmami automatycznego namierzania celu z wykorzystaniem dopasowania obrazu z bazy danych (Automatic Target Acquisition).

SPICE 2000 i 1000 to zestawy korekcyjne dla istniejących bomb o masie odpowiednio 2000 i 1000 funtów (około 908 i 454 kg). Mogą być łączone z ładunkami odłamkowo-burzącymi, ale też penetrującymi i razić cele na dystansach do 125 km (SPICE 1000) lub 60 km (SPICE 2000).

Z kolei SPICE 250 to nowszy i lżejszy system, który jest produkowany od podstaw i obok systemu namierzania obiektów ATA ma również system automatycznego wykrywania celów (Automatic Target Recognition, ATR) oparty o sztuczną inteligencję oraz możliwość rażenia celów ruchomych, również morskich, dzięki odpowiednim trybom działania (Moving Target Detection – MTD oraz Maritime Attack).

Masa SPICE 250 jest określana przez producenta na około 125 kg, może być przenoszony na specjalnej 4-zamkowej belce. Standardowa wersja ma zasięg maksymalny określany przez producenta na 100 km, na targach Aero India 2021 zaprezentowano natomiast wersję o zasięgu 150 km, z dodatkowym napędem. Bomby tego typu mogą zwalczać wiele celów w trakcie jednej misji. Do ich rozpoznania wykorzystywane są systemy ATA i ATR. Jest też możliwość kierowania lotem po zrzucie (man-in-the-loop) dzięki zintegrowanemu łączu danych, umożliwiającemu także ocenę skutków uderzenia (Battle Damage Indication, BDI).

Myśliwce F-16 mogą przenosić do 16 bomb SPICE 250, podczas gdy maszyny F-15 – nawet 28. SPICE 250 mogą również być przenoszone na lżejszych samolotach, na pojedynczych belkach. Jak zapewnia producent, amunicja rodziny SPICE jest używana operacyjnie.

Reklama
Reklama
Reklama

Komentarze (17)

  1. Czytelnik

    Zanim kupimy coś z Izraela przypomnijmy sobie wypowiedzi niektórych Izraelskich polityków względem Polski. Ale nie żeby jakiegoś mało znanego polityka, wystarczy premier.

    1. Franz

      To byloby cos w rodzaju kupowania uzbrojenia od przeciwnikow. Tak jakby nie bylo innych oferentow ktorzy przynajmniej nie sa oficjalnie antypolscy. Z drugiej strony to tylko oferta a nie przymus.

    2. Extern

      Ale to jest głównie nasza wina. Wszystko przez to że na arenie międzynarodowej jesteśmy postrzegani jako słaby kraj nie prowadzący żadnej własnej polityki międzynarodowej, którego nie warto więc o nic pytać i ze zdaniem którego nie trzeba się liczyć bo i tak ma zdanie swoich pryncypałów. Który nie może więc stanąć w obronie własnych celów politycznych, bo takich własnych celów po prostu nie ma. Tak więc niektórzy politycy (nie tylko z Izraela) stwierdzili że łatwo na karkach Polaków i bez żadnych konsekwencji można sobie załatwić jakieś własne problemy wewnętrzne. Boleśnie to teraz widać np. jak z nami postępują Czesi, jak na obszarze UE orzą nas Holendrzy, jak nas prowokują Białorusini bo wiedzą że zabroniono nam ostro im odpowiedzieć itd.

  2. LMed

    No cóż, prawda jest taka, że sprzedadzą nam co chcą i to w miłej dla nich cenie (bo wstaliśmy z kolan).

    1. Darek

      No popatrz, jakoś Merkav nie sprzedali, a lasy na ich rzecz jedni totalniacy chcieli sprywatyzować, na szczęście już u władzy nie są.

    2. LMed

      Darek totalnie się skoncentruj. Co chcą.

    3. Chyżwar

      Te SPICE nie są wcale złe. Czemu się do nich czepiasz?

  3. zdegusto

    Abstrachując od trybu w jakim to ma być nam niby sprzedane i od uzależnienia się od nieprzyjaznego nam państwa to widzę tu jeszcze ryzyko wmontowania nam na stałe wtyczek do systemów rozpoznania no bo przecież ktoś kto programował tę sztuczną inteligencje będzie musiał mieć dostęp do baz danych itp.... Może zacznijmy od granatników przeciwpancernych , łączności , rozpoznania, obrony cywilnej a takie wodotryski mogą poczekać. Niby co mielibyśmy tym bombardować ? Może chodzi o to żebyśmy za nasze pieniądze zapełnili tym magazyn , do którego ktoś inny mógłby mieć klucze?

    1. Wsa

      Sprawdz gnizdka w mieszkaniu moze masz wmontowane wtyczki.

    2. Wątpliwości całe mnóstwo

      Pytania są zasadne. Nie mamy ani ekspertów od AI, ani od negocjacji , ani od cyber-bezpieczeństwa. Każda obca - poza polską - technologia będzie stanowić pewne zagrożenie. Jeśli dziś "głupia" komórka nas szpieguje i przekazuje w sposób przez nas niekontrolowany dane, oraz ma zdolność zdalnego uruchomienia i odsłuchu - bez naszej woli i zgody - pomieszczenia w którym przebywamy, to czego można się spodziewać po stricte wojskowych , zaawansowanych technologiach przy zacofaniu naszych decydentów i tzw ekspertów? Mam pewne obawy czy aby uzbrojenie od USA czy właśnie od Izraela zawsze zadziała tak , jakbyśmy tego oczekiwali?

  4. Kasander

    Może pomysł zastąpienia Su-22 szkolno-bojowymi M346 nie jest wcale zły ? Jako nosiciel podobnego uzbrojenia o sporym zasięgu, mógłby być bardzo groźny i trudno osiągalny dla dla wroga

    1. Pjoter

      Juz dawno o tym pisałem że mimo że szkolny powinien być zdolny do natychmiastowego uzbrojenie

    2. LOL

      Pomysł jest beznadziejny- bardzo dobrze że lobbystom nie udało się go wepchnąć MONowi. Nic nie warta proteza, jak samo jak bezużyteczne SU.

    3. Pipi

      16 sztuk do Malborka by patrolować wschodnią granicę Polski i Bałtów.

  5. tylko pytam

    a te tureckie to złe?

    1. War

      Piszesz o tych pchelkach dla dronow?????

  6. dr666

    Kraj spoza NATO, którego najwyżsi oficjele jawnie nas nienawidzą i głośno o tym mówią przy każdej okazji chce nam sprzedać zaawansowaną broń? Jeśli nikt z władz w Warszawie nie widzi w tym żadnego zagrożenia to znaczy że Polskę można już spisać na straty.

    1. JSM

      Nie zapominaj o naciskach ze strony najbogatszego człowieka świata a do niedawna szefa premiera M. On może dosłownie wszystko. Oprócz nieśmierelnosci jak mniemam, cjoć pewny nie jestem.

    2. .......

      A my ich lubimy?

    3. Wania

      To uzbrojenie kupuje też USA. Więc pisanie o przekazaniu kodów do Rosji jest zwykłą propaganda. Chcecie powiedzieć, że Izrael sprzeda USA Putinowi? To chyba nie wiecie, kto jest ważniejszy dla USA.

  7. tut

    Ciekawe skąd ten zaszczyt? Dla czego akurat USA i Polska? Jest jednoznaczne, ze czegoś nie wiemy.

    1. Gnom

      A jak myślisz, kto zapłaci za integrację z F-16 - USA? Izrael nie da ani szakla (bo swoje F-16 ma juz zintegrowane), USA jest biedne, zatem zostaje ten, komu jest to "potrzebne": "bogaty" polski podatnik..

    2. Dark

      Ale dzban z cb, większych głupot trudno byłoby napisać

    3. Davien

      Gnomku , a ty pewnie byś chciał by za integrację uzbrojenia z Polskimi samolotami płacił kto inny? USA nie uzywa tego uzbrojenia a naszym F-16 wbrew twoim próbom sabotażu bardzo by sie te bomby przydały.

  8. dropik

    gdzie okrzyki nic z Izraela .... z pewnością będą :P

    1. User345

      Ostatnio nawet i też "Nic z Czech!!!!"

    2. ja1

      I powinny być, To nie wina Polski albo jesteś zaślepiony!!!.

    3. SOWA

      Okrzyki będą bo to są okrzyki świadomych zagrożenia Polaków. Powiem więcej one muszą być dopóki trwa wojna Izraela z Polską.

  9. rED

    Po pielgrzymkach premierów Izraela do Moskwy odradzam

    1. dropik

      Ostatnio w Izwiestiach rosyjski senator niejaki Sergiej Cekow , nie mogł się nachwalić Polski, jak to dzielnie walczy o swoją "wolność tomku w swoim domku". Gdyby nie ta rusofobia to ehhh znowu na Berlin razem by iść można ....

    2. Tani

      Wodzu prowadź? Na Wilno na Kowno i na cos jeszcze ale nie pamietam Paryż? Berlin absolutnie nie. Bo kto bedzie walczyl z sojusznikiem?

    3. Extern

      No taka prawda. Chyba Adolf Bocheński jeszcze grubo przed II wojną pisał że tu gdzie jesteśmy to mamy tylko dwa geopolityczne wyjścia, Albo być z Niemcami przeciw Rosji, albo z Rosją przeciw Niemcom. Bo najgorszym wyjściem było by gdyby oba te kraje dogadały się przeciwko Polsce. A co wybrały nasze przedwojenne władze? Ech szkoda słów, dziś to samo robią.

  10. ałtor

    WITU proponowało MON-owi włąsne bobmy szybujace kilka lat temu - olali.

    1. Extern

      Klasyka, od 7 lat są też gotowe krajowe drony klasy tej którą za grubą kasę nie może zrobić PGZ, to samo z BMSem, granatnikiem rewolwerowym, dobrym wzorem maskującym munduru, nowymi głowicami do RGrury, inteligentnymi zaporami minowymi, krajowym ASOP, itd. MON niestety nie ma czasu na krajowe rozwiązania bo ciągle jest zajęty ustalaniem z USA, jak pod różnymi nazwami transferować do nich nasze podatki.

  11. Piotr ze Szwecji

    Jak budowa fabryk prochu w Pionkach? 400 mln złotych dla Mesko od rządu i po paru latach budowy mamy nadal wyłącznie zdjęcie premiera Morawieckiego ze stępką na prom? Jeśli chodzi o sprzedaż _licencji_ na produkcję inteligentnej amunicji szybującej dla polskich F-16, to pytanie czemu Polska nie produkuje swojej własnej. Nie mamy takiej amunicji w Polsce dla F-16? Serio? Nie jest ona prostsza od Pioruna w sklepaniu? Brak antyradarowych rakiet dla F-16 to nie ostatni oszczędnościowy wynalazek panów generałów Lotnictwa? F-16C/D winny dostać upgrade do wersji V, lecz przeczuwam, że nasze generalski zuchy Lotnictwa od oszczędności zdegradują je prędzej do F-16A wersji...

    1. GB

      I po co ten bełkot. Mamy zakłady produkujące proch i to certyfikowany przez NATO. Co więcej jest eksportowany do USA. Jaki znów prom? Nie, póki co nie mamy kierowanych bomb szybujących i nigdy nie było w Polsce kompetencji do ich produkowania. Tak swoją drogą takie kompetencje ma kilka państw. Co do naszej wersji F-16 to jest bardzo dobrze uzbrojona. Aby wykorzystać inne zabawki trzeba po prostu zwiększyć liczbę samolotów bo obecne F-16 mają zadań aż nadto.

    2. Extern

      Mamy kompetencje do bomb szybujących, są przynajmniej dwie lekkie krajowe konstrukcje "Sting" od WB i Larus od WITu. Reszta to kwestia skalowania. Główny problem jest w tym że my nie możemy sami nic własnego podczepić pod F-16. To mogą zrobić tylko Stany, Izrael i Turcja.

    3. Gosc

      Bomba szybujaca to chyba nie jest problem. Problemem moze byc dostepnosc do know-how interface'u link... Wzglednie bazy danych etc... W zasadzie sterowanie bomba szybujaca odbywa sie tak jak w przypadku drona. Sa lotki, nie ma silnika napedowego (klasyczny przyklad przystawki do bomby sprzed kilkudziesieciu lat). Amerykanie w pierwszej kolejnosci zrobili taka proteze do starych bomb. Nie ma potrzeby zatem budowac calosci.

  12. AA

    Nic z Izraela dopóki drugim językiem jest tam rosyjski

    1. Baca

      Zgadzam się przyklad Gruzji powinien dać do myślenia

    2. Szaraczek

      Drugim językiem jest tam angielski !!! ...pojedź przekonasz się

    3. Gosc

      Biorac pod uwage ilosci imigrantow z Rosji, z pewnoscia j. rosyjski jest uzywany w znacznych ilosciach. Podobno nawet ci ludzie rozmnazaja sie w rodzinach ok. 10 dzieci. Imigranci z III Rzeszy, czy tez powojenni z Europy preferuja model rodziny z mniejsza iloscia dzieci. Oni byc moze uzywaja takze j. angielskiego i niemieckiego. Slyszalem takze, ze sa tacy co uzywaja polskiego. Kwestia niewiadoma pozostaja fakt przejmowania nalecialosci jezykowych od rodzicow i asymilacja spoleczno-kulturowo-jezykowa.

  13. baw

    Tylko nie z Izraela. Jedź do Moskwy, twoje kody już tam są.

    1. Nie inż.

      Do czego KODy? Widzę że nadal jest w modzie KODowa bzdura?

    2. dropik

      jednak nie sie zawiodłem , sa okrzyki : nic z panstwa na I. :P

    3. Polonez

      Izrael posiada kody na onuce.

  14. Jagoda

    Nic od tego wężowego narodu nie brać nawet ziemniaków !!! Jesteśmy w stanie sami takie zrobić.

    1. Nie inż.

      Tja. Już to widzę jak zrobicie.

    2. Inż

      Tja. Kup okulary

    3. Polonez

      Kiedyś byliśmy potęgą ziemniaczaną, aż łezka w oku się kręci.

  15. AndyP

    Idealne do zwalczania desantu morskiego...

  16. Carell

    Juz lobby winno byc u ministra i go instruowac- brac brac i jeszcze raz brac. DO tego przetrzymywac na terenie Izraela- w razie ataku Iranu tzn ROsji sie przydadza

  17. Kacper

    125km to ładny dystans, a i bomba spora

Reklama