Reklama

Geopolityka

Atak rakietowy na bazę koalicji w Iraku

Zdj. ilustracyjne bazy Ayn al Asad Fot. USMC (domena publiczna)
Zdj. ilustracyjne bazy Ayn al Asad Fot. USMC (domena publiczna)

Do ataku rakietowego doszło w środę na wojskową bazę lotniczą Ain al-Asad w prowincji Anbar w Iraku, gdzie stacjonują siły irackie, siły międzynarodowej koalicji i USA - powiadomiły dwa źródła w siłach bezpieczeństwa, na które powołuje się Reuters. AFP i AP piszą, że na bazę spadło 10 rakiet.

Rzecznik sił antyislamistycznej międzynarodowej koalicji pod wodzą USA pułkownik Wayne Marotto powiedział, że irackie siły bezpieczeństwa wszczęły dochodzenie w sprawie ataku. Według medialnych doniesień, w wyniku ataku rakietowego, zmarła na atak serca jedna osoba.

Agencja AFP zwraca uwagę, że do ataku doszło na dwa dni przed wizytą papieża Franciszka w Iraku. Ojciec święty odwiedzi miejsca ciężkich walk z dżihadystycznym Państwem Islamskim (IS), iracki Kurdystan i zniszczone ziemie chrześcijan.

Środowy atak był pierwszym od zeszłotygodniowego ataku sił USA na cele irańskiej milicji wzdłuż granicy iracko-syryjskiej. Uderzenie USA było odpowiedzią na szereg ataków rakietowych, które były wymierzone w amerykańskie obiekty w Iraku, w tym na ostrzał bazy lotniczej w Irbilu, stolicy irackiego Kurdystanu. W jego wyniku zginął Filipińczyk współpracujący z armią USA, a pięć osób zostało rannych, w tym amerykański żołnierz. Po odwecie Pentagon przekazał, że był on "proporcjonalną odpowiedzią wojskową" podjętą po konsultacji z partnerami koalicji.

Baza Ain al-Asad znajduje się w środkowym Iraku w rozległej prowincji Anbar, rozciągającej się na zachodzie i w środkowej części kraju.

Reklama
Reklama
Źródło:PAP
Reklama

Komentarze (2)

  1. Niuniu

    Trochę to dziwne. Przecież USA wygrało wojnę z Irakiem już kilka dekad temu. Przy naszej skromnej pomocy. Od tego czasu jest to kraj formalnie niepodległy ale w pełni ( chyba) kontrolowany przez USA. W dodatku jek pisał i mówił wielokrotnie prezydent USA Trump - kosztowało to USA tryliony dolarów. I co za to uzyskaliśmy? Irak jest bliżej związany z Iranem niż z USA. Ropę iracką pompują ruskie koncerny, czołgi, samoloty i helikoptery dla irackiego wojska sprzedają ruscy a połowa irackiego wojska to formacje militarne Iranu. Ekstra Sukces.

  2. Monkey

    Następny po Afganistanie amerykański bałagan. Nauka z Wietnamu nie poszła w las, tylko niestety w złym znaczeniu.

Reklama