Reklama

Geopolityka

Amerykanie wysyłają 200 osobowy kontyngent wojskowy do Jordanii

Sekretarz obrony USA Chuck Hagel- fot. Wikipedia
Sekretarz obrony USA Chuck Hagel- fot. Wikipedia

Sekretarz Obrony USA Chuck Hagel, ogłosił zamiar wysłania 200-osobowego kontyngentu wojskowego do Jordanii.



Siły US Army są w Jordanii obecne od dawna, do tej pory były jednak mniej liczebne i złożone z różnych jednostek. Tym razem kontyngent amerykański ma być dość duży (200 żołnierzy) i jednolity (został sformowany z I Dywizji Pancernej z Fort Bliss w Teksasie).

Zobacz także- Syria: wojsko wycofuje się ze Wzgórz Golan – czy ich miejsce zajmą ekstremiści?

Do jego obowiązków będzie należało m.in. szkolenie sił jordańskich i patrolowanie granicy z Syrią. Kluczowy ma być także stały monitoring amerykański pod kątem ewentualnego użycia broni chemicznej przez reżim syryjski.

Przeczytaj również: „Arabska Zima” nawiedza Jordanię

Rozmieszczenie sił US Army w Jordanii nie należy wiązać z ewentualnymi zamiarami podjęcia interwencji amerykańskiej w Syrii. Kraj ten był już bohaterem wielu sensacyjnych doniesień i spekulacji począwszy od kwestii tworzenia rzekomych "bezpiecznych stref" na terytorium syryjskim, skończywszy na opisywanej w czerwcu przez izraelską Debkę dyslokacji wojsk saudyjskich wzdłuż granicy jordańsko- syryjskiej. Ruch amerykański wynika po prostu z konsekwentnej polityki wzmacniania sąsiadów Syrii, realizowanej od dłuższego czasu.

(PAM)
Reklama
Reklama

Komentarze