Geopolityka
Air Force One do kupienia
Wystawiono na sprzedaż samolot amerykańskich sił powietrznych, który był wykorzystywany jako Air Force One i na których latali: Gerald Ford, Jimmy Carter, Ronald Reagan, George Bush Senior i Bill Clinton.
By wziąć udział w licytacji, która zacznie się 15 maja br. trzeba mieć na ręku „tylko” 50 tysięcy dolarów i już można się poczuć jak prezydent największego mocarstwa. Niestety wyjaśniamy, że nie wystawiono na sprzedaż jednego z Boeingów 747, które są nadal w bardzo dobrym stanie przechodząc modernizację za wiele milionów dolarów.
Czytaj: Boeing liczy na sukces 747-8I jako maszyny VIP
Postanowiono natomiast pozbyć się jednego samolotu DC-9 o numerze bocznym N681AL, który będąc na stanie 89 Skrzydła lotniczego służył prezydentom Stanów Zjednoczonych od lutego 1975 r. do września 2005 r. Stosowano go przede wszystkim wtedy, gdy lotnisko, na którym miał lądować prezydent miało zbyt krótki pas by przyjąć Boeinga 747.
Był on wykorzystywany zarówno jako Air Force One jak i Air Force Two – przewożąc amerykańskich wiceprezydentów. Służył on również do transportu członków gabinetu prezydenckiego, szefów sztabów połączonych, członków kongresu i najwyższych władz Pentagonu. Okazyjnie latali nim również przebywający z wizytą w USA najważniejsi goście zagraniczni.
Samolot ten nie był lubiany przez dziennikarzy przede wszystkim dlatego, że o ile kabina prezydencka z przodu samolotu była bardzo wygodna, to siedzenia z tyłu dla prasy były strasznie toporne i dodatkowo ustawione po trzy w rzędzie.
Jeżeli przed przystąpieniem do aukcji chcielibyście zobaczyć samolot to jest to możliwe. Wystarczy tylko polecieć na lotnisko Phoenix/Mesa Gateway w Arizonie no i przed wejściem na pokład złożyć depozyt w wysokości 50 000 dolarów.
Czytaj też: Polityka uniku – trzy lata po katastrofie smoleńskiej Polska wciąż bez floty dla VIP
Gdyby ktoś chciał kupić coś tańszego to amerykańska administracja GSA (U.S. General Services Administration) wystawia na swojej stronie internetowej (http://gsaauctions.gov) również inne samoloty w tym m.in. jednosilnikową Cessnę 182 Skylane z 1983 r. z ceną wywoławczą 100 dolarów (do końca aukcji pozostało 11 dni i nikt jeszcze tej ceny nie podbił). Niestety jest mało prawdopodobne by latał na niej jakiś prezydent USA. I by urzędnicy ambasady amerykańskiej w Warszawie wystawili nam wizę przyjmując jako cel wizyty zakup samolotu Air Force One. I tylko z powodu tej wizy ja tego samolotu nie kupię.
Maksymilian Dura