Rosyjski Su-27 przechwycił amerykański samolot rozpoznawczy

RC-135U to wyjątkowa maszyna, są tylko dwa w całym U.S. Air Force. Obie znajdują się na wyposażeniu 55 Skrzydła Lotnictwa z bazy Offutt w Nebrasce. Personel samolotów stanowią załogi 45. oraz 97. eskadry, należących do Air Force Intelligence, Surveillance and Reconnaissance Agency. RC-135U jest wyspecjalizowanym samolotem rozpoznawczym, którego zadaniem jest wykrywanie, lokalizowanie oraz identyfikacja stacji radiolokacyjnych i innych źródeł sygnałów radiowych. 

Podczas realizacji misji tego typu nad Morzem Ochockim, w międzynarodowej przestrzeni powietrznej, w pobliżu RC-135U pojawił się rosyjski myśliwiec. Su-27 próbował zmusić maszynę rozpoznawczą do zmiany kursu, między innymi odwracając się do niego dolną części, prawdopodobnie aby zaprezentować, że jest uzbrojony. Wykonał też kilka przelotów przed dziobem amerykańskiego samolotu, jak poinformowała załoga, w odległości poniżej 100 stóp (około 30 metrów).

Pomimo to amerykańska maszyna nie zmieniła kursu i po zakończeniu działań powróciła do bazy. Co interesujące, podczas całego incydentu żadna ze stron nie próbowała nawiązać kontaktu radiowego. Był to jeden z incydentów amerykańsko-rosyjskich jakie miały miejsce w ostatniej dekadzie kwietnia. Najbardziej znanym były ewolucje Su-24 w pobliżu USS Donald Cook na Morzu Czarnym.

Jak poinformował rzecznik Pentagonu płk. Steve Warren, temat incydentu nad Morzem Ochockim był poruszany podczas rozmów z Rosjanami przez Sekretarza Stanu Chuck Hagela oraz gen. Martina Dempsey’a.