Reklama

Siły zbrojne

Oferta offsetowa dla Wisły złożona

Fot. Raytheon/patriotsystem.de.
Fot. Raytheon/patriotsystem.de.

Koncern Raytheon poinformował o złożeniu oferty offsetowej dotyczącej programu obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej średniego zasięgu Wisła. Dotyczy ona pierwszej fazy programu, obejmującej zakup dwóch baterii Patriot. 

Według komunikatu Raytheon oferta offsetowa została złożona rządowi RP 13 października. Zawiera ona „szczegółowe opisy projektu oraz poszczególne listy intencyjne podpisane z odbiorcami transferu technologii (głównie PGZ i spółkami zależnymi), które pozwolą stworzyć w Polsce znaczącą liczbę miejsc pracy”.

Zgodnie z deklaracją amerykańskiego koncernu propozycja zapewnia maksymalny poziom transferu technologii dozwolony przepisami Stanów Zjednoczonych. Wiadomo też, że złożona oferta offsetowa dotyczy pierwszej fazy programu. Pierwotnie planowano złożenie oferty offsetowej na pierwszy etap programu Wisła do 22 września, jednak termin został przesunięty o miesiąc.

W uzupełnieniu do pierwotnie wydanego oświadczenia Raytheon potwierdził, że "oferta offsetowa dotyczy fazy 1 pozyskania systemu Patriot, określonej w Memorandum Intencji podpisanym w lipcu br.".

Czytaj więcej: IBCS połączy polską tarczę [WYWIAD]

W pierwszej fazie programu obrony powietrznej średniego zasięgu Polska zamierza pozyskać dwie baterie Patriot (cztery zestawy) z istniejącymi radarami w konfiguracji PAC-3+ zintegrowane z systemem zarządzania obroną powietrzną IBCS, uzbrojone w pociski PAC-3 MSE.

Czytaj więcej: Kontrakty na przeciwlotniczy radar US Army. Trafi do Polski? [ANALIZA]

W niewiążącym memorandum podpisanym w lipcu br. między stroną polską i amerykańską uzgodniono, że oferta międzyrządowa (LOA) na pierwszy etap programu Wisła zostanie przekazana Polsce do końca br., a pierwsze dwie baterie – dostarczone do 2022 roku.

Czytaj więcej:  Kluczowy element Wisły w rękach żołnierzy US Army. Testy IBCS 

Szef MON Antoni Macierewicz poinformował jednak 25 września o otrzymaniu od Raytheon oferty przyspieszonych dostaw zestawów Patriot. Miałyby one zostać dostarczone do 2020 roku, z systemem dowodzenia dostarczonym przez Raytheon w roli rozwiązania przejściowego.

Jej olbrzymią zaletą jest to, że skraca czas oczekiwania. Drugą zaletą, będącą immanentną częścią tej oferty, jest to że ona w żaden sposób nie zmienia ani czasu ani ceny upgrade’owania, czyli dostosowania później do tego kształtu, jaki zależeć będzie od dostarczenia IBCS.

szef MON Antoni Macierewicz

Minister zaznaczył, że wcześniejsze przekazanie zestawów Patriot z systemem dowodzenia Raytheon miało nie wpłynąć ani na cenę, ani na czas integracji systemu zarządzania obroną powietrzną IBCS. Ten ostatni ma być wdrażany równolegle z armią amerykańską, w ramach specjalnej procedury „yockey waiver”, pozwalającej na uzyskanie dostępu do systemu uzbrojenia w trybie FMS jeszcze przed rozpoczęciem produkcji pełnoskalowej.

Ona nie jest alternatywą IBCS, tylko ofertą na wcześniejszą możliwość dostarczenia pierwszych zestawów rakiet i równocześnie szkolenia polskich żołnierzy w użytkowaniu Patriotów.

szef MON Antoni Macierewicz

Czytaj więcej: Patrioty w 2020 roku? Macierewicz o nowej ofercie dla Wisły

Na razie nie wiadomo, czy strona polska podjęła decyzję o przyjęciu bądź odrzuceniu tej propozycji. Szef MON Antoni Macierewicz zaznaczył we wrześniu w odpowiedzi na pytanie dziennikarza Defence24.pl, że podpisanie umowy offsetowej na pierwszy etap odbędzie się zgodnie z warunkami formułowanymi przez stronę polską od początku (niezależnie od przyjęcia bądź odrzucenia oferty przyspieszonych dostaw), jeżeli chodzi o pierwszy etap programu Wisła. Natomiast odnośnie drugiej fazy programu obrony powietrznej średniego zasięgu „rozmowy będą trwały dalej”.

Czytaj więcej: Trzy kluczowe obszary transferu technologii Wisły [ANALIZA] 

Drugi etap programu Wisła ma obejmować baterie zintegrowane z radarem dookólnym i pociskiem rakietowym SkyCeptor. W memorandum przewidziano, że oferta rządowa LOA zostanie przedłożona do końca 2018 roku. Wpływ na realizację drugiej fazy Wisły może wywrzeć przebieg programu LTAMDS, gdyż intencją resortu będzie raczej pozyskanie takiego samego radaru, jaki wybierze armia amerykańska, aby uniknąć ryzyk związanych z wdrażaniem unikalnego rozwiązania.

MON zakłada uzyskanie w drugim etapie programu obrony powietrznej Wisła transferu technologii radaru AESA GaN i pocisków rakietowych SkyCeptor. Z wcześniejszych informacji wynika, że w pierwszej fazie offset miałby objąć m.in. elementy związane z systemem IBCS (produkcji Northrop Grumman), jak i zdolnością wykorzystania pocisku PAC-3 MSE (produkcji Lockheed Martin), głównym offsetodawcą jest jednak Raytheon.

Złożenie oferty offsetowej przez Raytheon jest istotnym krokiem na drodze do rozpoczęcia realizacji pierwszego etapu programu obrony powietrznej Wisła. Zgodnie z polskimi przepisami umowa dostawy nie może zostać zawarta przed podpisaniem umowy offsetowej. Spełnienie wymagań dotyczących offsetu jest warunkiem zawarcia kontraktu, co potwierdzają też deklaracje przedstawicieli Ministerstwa Obrony Narodowej. Z wcześniejszych informacji wynika, że umowa międzyrządowa na pierwszy etap Wisły ma zostać podpisana jeszcze w tym roku.

Reklama
Reklama

Komentarze (23)

  1. loki

    ,,Zgodnie z deklaracją amerykańskiego koncernu propozycja zapewnia maksymalny poziom transferu technologii dozwolony przepisami Stanów Zjednoczonych" - czyli pewnie nic ciekawego nie dostaniemy. Z drugiej strony czemu to się dziwić Polska jest przesiąknięta rosyjskim wywiadem, dlatego w sumie nie jest dziwnym że Amerykanie nie chcą nam dać znaczących technologi by te wpadły w niepowołane łapy.

    1. Infernoav

      Czy ja wiem, każda nowa technologia poprawia zdolności naszego przemysłu. Wcale się nie dziwię, że USA nie rozdaje technologii na lewo i prawo. Jednak nawet z tym co nam oferuja uważam, że warto. Nie mamy czasu analizować dekadami czy się opłaca. Nie wciskają nam przestarzałego Patriota tylko dają najnowsza wersje. Już samo to jest w sobie wartością. Wisła i Narew się uzupełniają, pociski i radary mają być te same. Z logistycznego punktu widzenia to idealne rozwiązanie zmniejszające koszta i ułatwiające współdziałanie obrony powietrznej na każdym.szczeblu. obecne systemy powinny być przerzucone do OT lub jednostek liniowych. Ogólnie ja zmieniłbym po modernizacji armii założenia i przesunął BWP-1 i pt-72 do OT (po wymianie sprzętu). Tworząc z nich dywan zmechanizowane. Po pewnych modernizacjach miałoby to sens. PT-91m, BWP-1 z nową wierzą i działkiem Boforsa. Część OT możnaby było tak zorganizować, zwłaszcza OT że ściany zachodniej. Ściana wschodnia to lekka piechota z samochodami terenowymi i ciężarówkami.

  2. Rychu

    Zakupy Wisły trzeba odłożyć na dalsze plany i skopić się na Narwi, widać ze z transferu technologii który pozwoliłby nam samodzielnie zbudować efektory do Narwi nic nie wyjdzie. Wychodzi za to kto jest tylko pozerem i lobbystom koncernów zbrojeniowych przebranym w patriotyczne szaty.

    1. Boczek

      Można kupić i jedno i drugie w jednym, rezygnując z Patriota i to 10-30 razy więcej baterii za te same pieniądze.

  3. Boczek

    No więc, aby zaspokoić ciekawość oczekujących na offset, cytat z innego portalu; "Amerykanie zastrzegli, że nie będą mogli przekazać szczegółów oprogramowania, technologii głowicy naprowadzającej i nowoczesnych silników rakietowych." Jeszcze jakieś wątpliwości, co do tego, że offsetu nie będzie? W takiej sytuacji każdy normalny szef MON, zwróciłby się do innych oferentów o przygotowanie propozycji. Jeżeli stanowisko USA nadal pozostałoby nie zmienione to ...DO DOMU! Ale prawdopodobieństwo, że AM jest w stanie zareagować zgodnie z interesem Polski - generalnie tak czy tak, a tu w szczególności, jest tak prawdopodobne, jak to że jak Siemoniak pojechałby do Korei i w trymiga przywiózłby podwozia. Jeżeli to się potwierdzi, to mam poważne obawy, czy AM jest w stanie podejmować niezależne decyzje w stosunkach z USA. Zbyt dużo "zapaszków" narosło już wokół tego człowieka, jego przeszłości, kontaktów i dziwnych zależności i tym samym niezależności postępowania. Szczególnie przerażające jest kompletne zatrzymanie modernizacji armii i z tym połączonej modernizacji przemysłu zbrojeniowego - brak jakichkolwiek kroków w jednym i drugim kierunku.

    1. Davien

      Boczek, a od kogo innego chcesz kupić system o takich mozliwościach jak Patriot? MEADS? też zapomnij o transferze technologii rakietowej. SAMP/T nie mający zdolności antybalistycznych i ogólnie gorszy od Patriota? Czy moze S-400?

  4. KrzysiekS

    Jakiś czas temu Izrael liczył ile zarobi na tym kontrakcie raptem przestał przyczyna Raytheon planuje wprowadzić SkyCeptora dla U.S.Army wniosek dla nas możemy zapomnieć o technologi tej rakiety. Nikt nie da najnowszych technologi radarowych jako dodatek do zakupu. Trzeba podjąć męską decyzję kupujemy to co nam dają bo jest to niezbędne albo odrzucamy. Niestety nie rozumiem decyzji o odłożeniu zakupu programu NAREW! Mam cichą nadzieję że ten kubeł zimnej wody spowoduje że MON poważnie zacznie rozważać w końcu propozycję MBDA odnośnie CAMM lepiej CAMM-ER DLA NARWI.

  5. Ecdece

    I kto to niby u nas będzie robił ? Tylko nie mówcie że pitradwar bo się zaraz że śmiechu złoże na pół ....

    1. Obywatel

      Pewnie byś sobie życzył by robił to niemiecki koncern.

  6. Juxta

    Mam pytanie do wszystkich na tym forum. Co nas skuteczniej obroni przed rosyjska inwazja - 1000 leopardow, 200 f35, 20 baterii meads i 300 tysieczna armia czy sojusz z USA? Przestancie sie ludzic. Jakosc tych przetragow jest bez znaczenia. Chcecie byc bezpieczni to kasa w zeby i na kolana

    1. Lol

      A czym takim jest sojusz z usa? Czy nie aby czasową zbieżnością interesów? O tym jak zmieniają się interesy, w miarę rozwoju sytuacji geopolitycznej opowiadać chyba nie muszę? O tym, że USA nie ma żadnego interesu w konflikcie z Rosją- potencjalnym sojusznikiem przeciw Chorób, chyba też? Naiwności jest twierdzić, że zakupy na marne 10 mld dolarów w jakikolwiek znaczny sposób zmieniają dla usa rachunek geopolityczny.

  7. Sinus

    Czyli na razie wszystko idzie planowo. Zobaczymy jakie będą szczegóły, bo na razie rozbawiają mnie komentarze "internetowych znafców", także na tym forum, którzy już wszystko wiedzą i na zapas krytykują. Miejmy nadzieję więc że poznamy wyniki już w tym roku.

    1. co to jest

      Składam ci ofertę: jak kupisz u mnie opony do roweru to dam ci w promocji pompkę która pasuje tylko do tego modelu. A jak zdecydujesz sie na 2 fazę zakupu to wtedy złożę ci drugą ofertę. Ty byś poszedł na taki deal?

    2. zły

      Tak, wszystko idzie zgodnie z planem. Uwalili jeden kontrakt żeby podpisać go jeszcze raz półtora roku później na gorszych warunkach. W pierwotnych ustaleniach była mowa o wypożyczeniu dwóch baterii do czasu powstania pierwszych zamówionych egzemplarzy. Już by były w Polsce a nie za 3-4 lata.

  8. mr woo

    Offset dla fazy PIERWSZEJ. Czyli jak już kupimy 2 baterie to oni wtedy złożą nam "wspaniały offset" na część drugą, no bo przecież nie kupimy wtedy od innego producenta innego sytemu. Amerykanie mają łeb na karku. Antoni nawet się nie zastanawiaj. Bierz bez przetargu.

  9. Victor

    Rozumiem, że skoro "uwalono" kontrakt na Caracale z uwagi na niezadowalający poziom offsetu to teraz również Minister "uwali" kontrakt z Amerykanami. Wychodzi na to, że USA pod pozorem ograniczeń prawnych nie przekażą Polsce nic z tego co Minister tak uparcie wymieniał jako konieczny warunek transakcji. Więc trzeba być konsekwentnym...

    1. b

      Kontrakt na Caracale to byl strzal nawet nie w kolano co w czolo i dobrze, ze zostal uniewazniony. Offset na Wisle to bardziej problem z Izraelem niz z Amerykanami bo firma R miala w pelni zadowalajaca nas oferte.

    2. Realista

      Jak mam już wtapiać na przetargach, to wolę z Amerykanami niż z Francuzami na niemiecki rozkaz.

  10. PolExit

    Nie będzie kodów, nie będzie technologii silnika, paliwa i głowicy..Powinniśmy wybrać MEADS, ale widać wladza sie zmienia a produkt ciagle ten sam

    1. Ewunia z Radomia

      W MEADS też byś tego nie miał, bo rakieta jest ta sama, tego samego producenta co w obecnym systemie Patriot i podlega tym samym ograniczeniom.

    2. qiubick

      MEADS też jest oparty na rakietach co Patriot czyli PAC-3 więc na transfer jakich technologii liczysz?

    3. Davien

      A w MEADS bys to miał?? rakieta tez jest amerykańska wiec bajki opowiadaj gdzie indziej.

  11. evo

    "Zgodnie z deklaracją amerykańskiego koncernu propozycja zapewnia maksymalny poziom transferu technologii dozwolony przepisami Stanów Zjednoczonych" - czyli dokładnie co jest oferowane?

    1. Szwejk

      Malowanie wyrzutni i skręcanie podwozi. Żadnego transferu zaawansowanych technologii silników rakietowych czy samych rakiet. Krótko mówiąc oferują nam wióry i kilka puszek farby

  12. adamjak

    Jeżeli mowa o polskiego patriocie to jednen zestaw bedzie posiadał do czterech wyrzutni. Napewno jedna wyrzytnia z rakietami pac-3 mse po 16 rakiet i może dwie lub (chodż mało prawdopodobne trzema) wyrzutnie z rakietami SkyCeptor po 12 rakiet . Były podawane inf. do opini publicznej ze polska zakupi podobny zestaw co usa a stany będą posiadały od dwóch do czterech wyrzutny (tylko ,że bez SkyCeptor-ów )w jednym zestawie.

    1. Willgraf

      bo dany system baterii Patriot nie obsługuje jednocześnie dwóch wersji rakiet ! czy w końcu ktoś z was to zrozumie ,że w ramach jednej baterii nie można miksować rakiet albo PAC albo Skyceptor tak działa ten szajsowaty Patriot....a wy się ciągle podniecacie

    2. Davien

      Nasze baterie bedą w standardzie US Army czyli kazda bateria to 6 wyrzutni i dwa radary.

  13. DOS

    Historia uczy że jak dotąd żaden Rząd RP nie zrobił dobrego interesu z amerykanami. Pytanie czy rządzą nami idioci czy mądrzy ludzie znajdzie odpowiedź, kiedy poznamy wynik negocjacji drugiej fazy czyli nieprędko... Ale już sam zakup dwóch baterii i dopiero później negocjowanie transferu technologi stawia nas na gorszej pozycji...

  14. ministrant

    nie wchodzi się dwa razy do tej samej wody , już raz nas zrobili w konia

    1. underdog

      Proponuję abyś odsłuchał Marka Chodakiewicza. To jest biznes. Jeśli wyglądasz jak menel i jedyne na co cię stać to prośba o drobne na piwo (np. 15 mln $ za bazy CIA w Polsce, przywiezione w walizce !!!) to nikt Ci do łapy nie da dużej kasy. Jeżeli będziesz negocjował jak np. Turcja (nie ta dzisiejsza tylko przed Erdoganem) to wymagania drastycznie rosną o 3-4 rzędy wielkości. Śmiem twierdzić, że Amerykanie zrozumieli (dzieki min. Markowi CHodakiewiczowi), że nasze geograficzne położenie jest równie ważne jak Turcji

  15. allegro

    Podsumowując - w ramach offsetu nauczą nas produkować to, co już potrafimy :D

  16. Saracen

    Panie Ministrze Macierewicz, proszę pamiętać aby zażądać od Amerykanów technologii produkcji prochu wielobazowego. Francuzi nie chcieli dać, może od Amerykanów uda się wyciągnąć.

    1. Patriota

      Rozbawiłeś mnie pisząc że Macierewicz coś konkretnego uzyska od Stanów,znaczy się on sam może i tak ale nie Polski przemysł.Nie jesteśmy Izraelem czy Koreą Południową żeby amerykanie nam przekazali jakaś technologię.Jak już za te 10 lat będziemy mieli te wszystkie baterie to jedyne co tam będzie Polskie to tablice rejestracyjne na wozach

    2. Extern

      Nie potrzebujemy tej technologii bo sami umiemy taki proch robić, tyle że małe ilości w warunkach laboratoryjnych (po kilka-naście kilo). Ale właśnie w Pionkach trwa budowa odpowiedniej linii technologicznej, więc bez łaski.

  17. Adam

    Przecież już wiadomo, że nie będzie żadnego transferu technologi do Skyceptor'a. Po co mydlicie wszystkim oczy?

  18. wezyr

    Nie wiem,czy teraz będzie jakaś różnica jakościowa w propozycjach offsetowych do tych,które złożono nam w ramach zakupu F16.Pamiętam,że była tam propozycja budowy wielkiej przemysłowej tuczarni świń.Dobrze żeśmy z tego nie skorzystali.Zobaczymy jak będzie z tym transferem technologii do Polski.Ale ja mam jednak złe przeczucia.

  19. Marek1

    Kolejna porcja powtórzeń juz znanych ogólnych zarysów zakresu transferu technologii. Kluczowe znaczenie ma tu KOLEJNE powtórzenie przez Raytheon i LM zwrotu - "transfer ograniczony zakresowo przepisami USA". Prawie na pewno ograniczenia te dotyczą właśnie technologii na których Polsce NAJBARDZIEJ zależy, co sprawi, że dostarczymy podwozia, farby, ogumienie, łączność, pewne elementy radiolokacji, teren pod montownie efektorów SkyCeptor z przysyłanych z USA kluczowych komponentów(SKO/naprowadzanie/napęd) i produkowanych u nas niekluczowych elementów(tuby, usterzenie, itp.). Jak na wydane ok 10 mld. $ z naszych podatków i ciągłą konieczność zakupów w przyszłości najważniejszych elementów efektorów dla Wisły wynik offsetu ... FATALNY. Ale taki już "urok" ekipy AM&Co. .. Ps. O dramatycznie błędnym zablokowaniu pozyskiwania Narwi do czasu pozyskania IBCS już nawet nie chce się pisać ...

  20. Hoplita

    Skoro radar do zintegrowanych systemów Wisła i Homar ma dostarczyć LM , IBCS dostarcza NG pociski PAC3 MSE i Skay Receptor to LM, HIMARS czyli Homar to 100% LM to co w takim razie oferuje Raytheon?

  21. Księgowy

    Biorąc pod uwagę negatywne doświadczenia z offsetem po zakupie F-16, Polska powinna zabezpieczyć w tych umowach wywiązanie się przez Amerykanów ze zobowiązań offsetowych wysokimi karami a w negocjacjach może wartoby wrócić do sprawy offsetu za F-16, może da się jeszcze coś w tej sprawie zrobić - już nawet nie chodzi o transfer technologii ale choćby o pozyskanie np eskadry używanych F-16 od rządu USA tytułem rekompensaty.

  22. Willgraf

    ....dopuszczony przez prawo USA...ściema znów malowanie korpusów i to farbą z USA, bo jej skład także jest tajemnicą, która nie podlega offsetowi, to jak można mówić o reszcie...kiedy w końcu zrozumiecie, że zakupy w USA nie dadzą żadnych korzyści offsetowych

    1. Pamiętliwy

      W takim razie panie Wilgraf proszę nam powiedzieć zakupy w jakim kraju pan proponuje w zamian i dlaczego to nie będzie " ściema ". Jakieś propozycje ? Kraj ? Technologia? Oferty? Tylko z sensem proszę....

    2. dim

      @Wilgraf Już to wiemy. Ewentualnie pozwolą nam podczepić do systemu także nasze efektory. A mamy je dziś ? Pytanie (retoryczne) - A czy zakupy wyłącznie w USA nie będą mimo wszystko lepsze dla polskiego bezpieczeństwa ? Co też gdzieś już zdecydowano ; decydenci nieujawnieni. Myślę, że trzeba to wziąć i dobudowywać wytrwale także własne efektory i podsystemy. Wytargować to prawo, jako minimum.

  23. Przema

    Mam pytanie, ile jednostek ogniowych znajduje się w jednej baterii?

    1. JW

      Dwie jednostki ogniowe i sześć wyrzutni.

    2. Vincold

      W baterii dwie FU. Każda z radarem i trzema wyrzutniami.

    3. ppp

      1 bateria, to 6 wyrzutni.