Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Rakiety AMRAAM dla japońskiego lotnictwa

  • Fot. Pkobp.pl/Domena publiczna
    Fot. Pkobp.pl/Domena publiczna

Japonia chce zakupić w Stanach Zjednoczonych 56 rakiet „powietrze-powietrze” typu AIM-120C-7 AMRAAM. Każdy z tych pocisków będzie kosztował około dwa miliony dolarów.

Umowa o wartości 113 milionów dolarów ma dotyczyć dostawy 56 pocisków AIM-120C-7 AMRAAM (Advanced Medium-Range Air-to-Air Missiles) wraz z kontenerami, części zamiennych, wyposażenia zabezpieczającego oraz wsparcia logistycznego.

Jak na razie umowa sprzedaży została zaakceptowana przez Departament Stanu USA i przekazana do akceptacji do Kongresu przez Amerykańską Agencję Bezpieczeństwa (U.S. Defense Security Agency) - zarządzającą programem sprzedaży zagranicznej FMS (Foreign Military Sales).

Rakiety AIM120C-7 AMRAAM, Fot. US Navy

Głównym wykonawcą przyszłej umowy ma być producent rakiet AMRAAM – koncern Raytheon Missile Systems z Tucson w Arizonie. 

Japońskie Powietrzne Siły Samoobrony dysponują już pociskami AMRAAM w wersji AIM-120C-7 od 2014 roku. 

Reklama

Rok dronów, po co Apache, Ukraina i Syria - Defence24Week 104

Komentarze (3)

  1. vls

    Przy takich cenach i ilosciach Chinom bardziej sie oplaca wyslac do walki ichnie klony Miga 21. Maja tego na peczki, a i ludzi niemalo. Po paru falach Migaczy nadejda prawdziwe maszyny z prawdziwymi i wyszkolonymi pilotami.

  2. kowalskiadam154

    Możliwe że F4 wróci do Bundesluftwaffe bo wszystkich nie wysłali chyba jeszcze na złom a zważywszy że ich ojrofightery stoją na kołkach i nie ma kasy na nowe samoloty gdyż Bundes woli wiatraki i nachodżców to jest to całkiem prawdopodobne

    1. Boczek

      Nie wymyślaj, bo to najwyraźniej nie Twoja domena. Niemcy mają prawdziwe nadwyżki budżetowe - nie jak nasze i redukują swoje zadłużenie. Za same niezapłacone w ten sposób w ciągu roku odsetki mogli by finansować naszą armię i jej modernizację. Co do wiatraków i uchodźców, to oni tak chcą i tak mają. My chcieliśmy niski wzrost gospodarczy i też mamy. Oni jak zwykle na tym zrobią pieniądze, my za to będziemy płacić. Każdemu to czego sobie życzy i na co zapracuje. Czyli na Wschodzie nic nowego - kibic drużyny okręgowej krytykuje Bayern podczas zdobywania kolejnego mistrzostwa.

    2. BieS

      Jakaś dziwna propaganda szerzy się przeciw EF-2000, podobnie jak kiedyś w przypadku naszych F-16 C/D. Gdzie stoją? Ile sztuk? Na czym (!) ? Niemcy nie mają kasy? Dobre sobie! Kiedy byłeś ostatni raz w Niemczech? Kiedy byłeś ostatni raz w Laage, Norvenich i Neuburgu?

  3. gt

    To Phantomy jeszcze gdzieś latają ?

    1. Rafal

      W Japonii, Turcji.

Reklama