Siły zbrojne
Ukraina: Wyrzutnia Grom-2 gotowa do testów?
W internecie pojawiły się zdjęcia pojazdu-wyrzutni nowego ukraińskiego systemu rakietowego Grom-2 o zasięgu planowanym na 450 km. Pierwsze próbne strzelania zaplanowano na jesień bieżącego roku. Grom-2 ma trafić na eksport, a w ukraińskiej armii zastąpić posowieckie zestawy OTR-21 Toczka-U.
Zdjęcie tajemniczego dziesięciokołowego pojazdu wojskowego z zamaskowanym tyłem umieścił 17 maja br. na portalu społecznościom kierowca, który zaobserwował go na drodze w rejonie Charkowa. Najprawdopodobniej jest to prototyp wyrzutni ukraińskiego systemu rakiet balistycznych Grom-2, który rozwijany jest przez przedsiębiorstwo KB Jużnoje w Dniepropietrowsku i Zakłady Chemiczne Pawłograd w ramach projektu dla klienta zagranicznego. Prawdopodobnie jest nim Arabia Saudyjska, która współfinansuje projekt wywodzący się z rakietowego kompleksu „Sapsan”, nad którym KB Jużnoje pracowało przed rozpoczęciem programu Grom w 2013 roku.
Czytaj też: Pociski balistyczne Grom-2 na Ukrainie
System Grom-2, podobnie jak jego rosyjski odpowiednik Iskander, ma być zdolny zarówno do odpalania nowych jednostopniowych rakiet balistycznych jak i pocisków manewrujących opartych o projekt Korszun-2. Wyrzutnia, której prototyp został zbudowany w KB Jużnoje wykorzystuje zarówno komponenty krajowe jak też białoruskich pojazdów MZKT. Na pojeździe znajdują się dwa kontenery transportowo-startowe. Całkowita masa wyrzutni wraz z rakietami to ponad 20 ton.
Pociski balistyczne systemu Grom-2 o masie startowej 2,5 tony mają przenosić głowice o masie do 480 kg. Przewidywane są zarówno warianty odłamkowo-burzące, jak i wyposażone w subamunicję. System naprowadzania ma łączyć pozycjonowanie INS/GPS z optoelektroniczną identyfikacją celu. Standardowa, eksportowa wersja rakiet Grom-2 ma mieć zasięg od 50 do 280 km, natomiast w wersji dla Sił Zbrojnych Ukrainy zasięg ten ma wynosić co najmniej 450 km. Dla pocisków manewrujących zasięg ognia ma sięgać 350 km.
Zaobserwowana wyrzutnia jest prawdopodobnie w trakcie testów trakcyjnych i terenowych. Pierwsze próbne odpalenie, wstępnie planowane na zimę ubiegłego roku, ma odbyć się drugiej połowie roku 2017.
POMYSŁ
DOBRY POMYSŁ W celu odstraszania; Kupmy licencje na produkcję Hyunmoo-3B i produkujmy je w zakładach w TARNOWIE Rakieta manewrująca o zasięgu prawie 1000km zamontujmy je na naszych Jelczach, dołóżmy elektronikę z Meska i mamy system dla PL armii Po co kombinować, wystarczy się dogadać Popatrzmy jakim sukcesem jest Rosomak (PS; szkoda że nie ma jeszcze Rosomaka wersji z działem 120mm, mógł by zastąpić stare t72)
As
Wszyscy potrafią, a my nie. U nas osiągnięciem jest ogień na odległość 4 kilometrów
Geoffrey
No chyba nie wszyscy. Jużmasz od pół wieku budował rakiety dla ZSRR.
anonim
Żebyś ty jeszcze wiedział o czym mowisz
Żołnierz
Żebyśmy coś zbudowali to powinniśmy zadbać o potencjał naukowy który jest rozdrobniony, np połączyć wszystkie instytuty wojskowe w jeden organizm z konkretnymi zadaniami w połączeniu z przemysłem zbrojeniowym nastawionych na cel który nie będzie się zmieniał w zależności od opcji politycznej przy rządzie.
Paplatin
Wydaje mi się, że powinniśmy jednak kupić jednak jeden ze sprawdzonych systemów, osobiście obstawiałbym system amerykański ze względu na ewentualne dostarczenie rakiet w razie "W" Tak myślę czy nie warto byłoby popracować ze stroną ukraińską nad wersją powyżej 500km. Dlaczego tak? Nie wiem czy taką wersję kiedykolwiek zaoferują nam amerykanie lub inne kraje przestrzegający ograniczeń traktatowych dotyczących rakiet bazowania lądowego. Niestety nie wiem czy nas te ograniczenia również dotyczą, nie mam w tym względzie wiedzy.
hord
Nie rozumiem - to ukraincy moga zbudowac taki system a my Nie - polski inzynier zbudowal Patriota . i nie mamy wlasnego systemu . przy naszych uczonych to powinismy miec sytem obrony jaki caly swiat nam by zazdroscil !!
BUBA
Przecież chodzi o to by polska była klientem amerykańskiego przemysłu a nie konkurentem. Po to wybito przemysł lotniczy i po to kupujemy uzbrojenie rakietowe bez możliwości ingerencji w jego oprogramowanie sterujące i elektronikę, np AIM-120C-5 dla F-16.
ford
Nie rozumiem - to ukraincy moga zbudowac taki system a my Nie - polski inzynier zbudowal Patriota . i nie mamy wlasnego systemu . przy naszych uczonych to powinismy miec sytem obrony jaki caly swiat nam by zazdroscil !!
ad res
Na ukrainie na pewno nie wytwarza się modułów INS np. żyroskopów laserowych (z tym ma duży problem nawet rosja) oni nie produkują nawet wojskowych odbiorników GPS ! skąd naprowadzanie telewizyjne ? do tego trzeba rozpoznania satelitarnego, map typu tercom itp. to wyglada troche na science fiction. czy ukraina jest na tyle zaawansowana technicznie aby wyprodukować autopilota ? wątpię. projekty może i mają odziedziczone po ZSRR ale to wszystko. Równie dobrze mogą klepać Toczki U
rhr
Nie podniecajcie się. To taka sama atrapa jak polski czołg PL-01, PT-16 itp.
dropik
nie. prawda . nasze to były atrapy a tu mamy prawie zbudowany prototyp. Z pewnością poleci sam o własnych siłach. Pt-16 nie wyszedł poza bycie atrapą
Cybork5
Dlaczego my nie możemy zaprojektować i budować takich systemów z krajami które nie chcą nas ogolić z gotówki. Polakom zawsze coś brakuje, wiedzę mamy z technologią może jakiś kraj by się z nami podzielił ale to trzeba chcieć.
nikt ważny
Możemy i nawet istnieją takie projekty. Nie ma woli politycznej bo może mało kto zauważa ale ludzie którzy faktycznie modernizowali i chcieli modernizować SZ RP w większości określamy ś.p. a ci to to robią medialny show co to niby trzeba a nie trzeba pozorują tylko konflikt dla gawiedzi. Nie ma woli politycznej a jedyne jest to koncepcja WOT tak poharatana że brak jest chętnych, nie ma szans na ukompletowanie choćby w 5% a mimo tragicznych norm na selekcji przyjmuje się ludzi którzy zamiast zwiększania ilości oleju w głowie wypisują bzdury w sieci Internet (tu również w komentarzach jest takich kilku)
wwo
Wiedzy nie mamy a technologią za darmo też nikt dzielić się nie chce. Nie wystarczy chcieć. Trzeba mieć coś do zaoferowania, a my mamy niewiele.
Marek1
NIC z tego - Kijów jest za biedny by dla naszych decydentów w kwestii programu HOMAR przeprowadzić porządny ... "lobbing" z prezentami. Ps. Warto pamiętać, że przy półtonowej głowicy CEP NIE musi wynosić 10 m.
jar
ci co piszą żeby to kupić nie mają kompletnego pojęcia co piszą
BPl
No wiec zaczne... Kupic takich dla nas z 500! A co tam - 1000 bez kozery!
glop
ten/ta kozera to by się może jednak przydała tak na wszelki wypadek
Ponda Baba
Nikt jeszcze nie napisał, że powinniśmy brać?
ryba
czekałeś minutę :)
nappa
brac
Dog
powinniśmy brać
Cybork5
Super Ukraina coś robi a Antek skuterki kupuje do obrony terytorialnej
Icek
Ukraina ma know-how bo na jej terytorium za czasów ZSRR było gros zakładów zbrojeniowych i biura projektowe.
Raf
A ciężarówka tutaj lepsza jest od naszego jelcza?
On
Naszego Jelcza a co w Jelczu jest naszego oprócz ramy i kabiny?
res
śledziłem sprawę Groma. Pieniądze na rozwój dała Arabia Saudyjska (ok 200 mln dolarów) ale postęp był niewielki. Nie wierzę że Ukraińcy sami produkują systemy naprowadzania skoro mają problem z prostym naprowadzaniem do Kwitnyka. Ktoś musiał im pomóc z inżynierią odwrotną najnowszej Toczki-U np. Chińczycy albo kupują podzespoły za granicą. Mechanikę robią pewnie sami. Paliwa ? nie wiem. Projekt jeśli w ogóle się uda to domknie się pewnie za kilka lat.
Geoffrey
Zmiennych jest dużo więcej i trudno tu coś przewidywać. Z jednej strony zakład ma ogromne doświadczenie w produkcji rakiet dla ZSRR i Rosji, oraz nie ma problemu sankcji na technologię, z którymi boryka się Rosja. Z drugiej strony jest infiltracja rosyjskich służb na Ukrainie i rosyjskie wpływy na Zachodzie, który też nie jest zainteresowany powstaniem ukraińskiej konkurencji. Jest podkupywanie rosyjskojęzycznych specjalistów i zwykła korupcja. Myślę, że kluczowym czynnikiem dla powodzenia programu będzie tzw "determinacja" Ukrainy, czyli gotowość do działań w interesie obrony kraju, poczynając od powierzenia projektu ludziom zmotywowanym i nieprzekupnym, oraz neutralizacja rosyjskiej agentury. Czy projektem zajmą się ludzie, którym zależy na obronie kraju, czy, ci, co mówią, że " trzeba jakoś żyć".
Kitolec
Polska powinna kupić 63633 wyrzutni Grom-2 i 28427 myśliwców Qaher-313.
dokk
Dwie na pewno jeszcze w tym roku.
Gall Anonim
Myślisz, że Irańczycy będą sprzedawać swoje myśliwce Qaher-313 najwierniejszemu sojusznikowi ich największego wroga czyli USA i będącego w przyjaznych stosunkach z innym śmiertelnym wrogiem Iranu tj. Izraelem?
Sempr
Jak to możliwe że skorumpowana, podzielona, okupowana, uboga Ukraina jest w stanie tworzyć, wdrażać i włączać do służby nowy sprzęt, a Polska w tym czasie nic ?
szwej
A ile to Grom-2 jest w SZU? O 2 mniej niż T-84.
x
to jest dość proste, ale nie chce mi się pisać - poczytaj o przedwojennej RP, nasuną się "paralele"
tak na szybko
Polska bogatsza od Ukrainy i Białorusi do tej pory nie wdrożyła Homara tymczasem Białoruś ma Poloneza a Ukraina Grota ,uważam ,że za takie prowadzenie polityki odnośnie wprowadzana nowego uzbrojenia dla sił zbrojnych RP łby odpowiedzialnych za to już dawno powinny polecieć .
laesir
Problem polega na tym, że Polska nie prowadzi żadnej polityki obronnej czy zbrojeniowej. Wraz ze zmianami rządów zmieniaja się koncepcje. A długofalowego, przemyślanego planu brak. Tzw. "odpowiedzialni" już dawno "polecieli" po kilka razy
norm
Dokładnie!!!
mux
Niestety "zawdzięczamy" to naszemu sąsiadowi, który nie pozwolił Polsce na jakikolwiek rozwój przemysłu zbrojeniowego za czasów komuny. Ukraina była natomiast znaczącym ośrodkiem zbrojeniowym (np. zakłady charkowskie, antonow). Po roku 89 też nie mieliśmy szczęścia do ministrów obrony narodowej dbającej o rozwój programów zbrojeniowych (m.in. Komorowski).
Asdf
Pytanie dla uzytkownikow portalu. Jaka jest wasza opinia Na temat posiadania broni o takim zasiegu przez Wojsko Polskie
tyle w temacie
nie mamy rozpoznania nawet dla 40 kilometrowego zasiegu Krabow
Afgan
Ukraina, kraj który jest w kryzysie gospodarczym, dodatkowo w stanie wojny domowej i wydajacy na obronność około połowe tego co Polska jest w stanie opracowywać tak zaawansowane uzbrojenie. U nas wszystko stanęło i przez kilkanaście ostatnich lat totalna niemoc. Jedyne co teraz potrafimy, to sympozja, dialogi techniczne i redefinicje założeń.
Cleo
Sprytny Chruszczow sprezentował Ukrainie między innymi zdecydowaną większość zakładów zbrojeniowych dawnego sojuza. My jesteśmy ubodzy z domu wiec się nie porównujmy.
Paplatin
Co do tego czy Ukraina zakończy to sukcesem nie jestem przekonany. Do informacji pochodzących z kraju w zasadzie toczącego wojnę trzeba podchodzić z rezerwą. Jeśli chodzi o pozostałą część wypowiedzi trudno się niestety nie zgodzić.
Dropik
Znaleźli sponsora. Ale idzie to dość powoli
Szeregowy
Tą od Ukraińców bym nabył dla naszego wojska. Aż się prosi porozstawiać takie z 50-100 km od granicy, szczególnie te z subamunicją ppanc.
mlah
polubiłem Ukraińców. Tego nam trzeba + głowic jądrowych.
kpr. rez
A moze by tak choc czesc Homara zrobic z Ukraincami? Na pewno bylo by tanio i transfer technologi pewny. A poza tym pomoglibysmy finansowo Ukrainie co tez nie jest bez znaczenia.
morgul
no proszę za pieniądze Saudów można zrobić coś swojego. A jak nasz MON potraktował program Andres ktory miał być finansowany przez Indie ... ? nie ma ... dalej popychamy BWP1