Reklama

Zakłady Mechaniczne Tarnów prezentują na targach Europoltech 2017, dedykowanych między innymi służbom mundurowym, karabiny maszynowe UKM-2000M, oraz rodzinę karabinów wyborowych Alex i Tor, w kalibrach 7,62, 8,6 mm oraz 12,7 mm.

Karabiny maszynowe UKM-2000M to rozwinięcie używanego wcześniej w Siłach Zbrojnych karabinu UKM-2000. Zmodyfikowany wariant został wprowadzony na uzbrojenie polskiej armii w listopadzie 2015 roku z oznaczeniem UKM-2000P. Na początku tego miesiąca ZM Tarnów otrzymały kontrakt na dostarczenie Wojsku Polskiemu 2494 sztuk broni tego typu. Karabin, przeznaczony do wykorzystania amunicji 7,62 x 51 mm NATO, otrzymał między innymi zestaw szyn Picatinny, zmianom uległy też kolba i mechanizmy broni, poprawiono ergonomię.

Czytaj więcej: Rekordowy kontrakt na karabiny maszynowe dla Tarnowa 

W chwili obecnej zarówno w polskiej Policji (w szczególności w pododdziałach antyterrorystycznych), jak i w Straży Granicznej w roli broni wsparcia używane są karabiny maszynowe rodziny PK na amunicję 7,62 mm x 54R wzoru sowieckiego. Broń tego typu jest już zastępowana przez UKM-2000M w Wojsku Polskim, może więc być oferowana również służbom MSWiA.

Karabiny snajperskie
Fot. J. Sabak/Defence24.pl.

Należące do PGZ tarnowskie zakłady prezentują też karabiny wyborowe Alex-762 (na amunicję 7,62 mm x 51 NATO), Alex-338 (na amunicję .338 Lapua Magnum) oraz Tor (na amunicję 12,7 mm x 99 NATO). Standardowy Alex oraz karabiny Tor są eksploatowane w jednostkach Wojska Polskiego.

Czytaj więcej: Polska broń wsparcia dla Tytana

Polskie formacje mundurowe (przede wszystkim Straż Graniczna) wciąż wykorzystują karabiny wyborowe SWD na amunicję 7,62 x 54 mm. Demonstrowane uzbrojenie stanowi ofertę zarówno dla polskich służb, jak i potencjalnych użytkowników eksportowych.

W ubiegłym roku spółka poinformowała o prowadzeniu prac nad wersją rozwojową karabinu wyborowego Tor. Ponadto, karabiny maszynowe UKM-2000 w wersji eksportowej, a także wyborowe Alex na amunicję 7,62 mm i Tor znalazły się wśród produktów sprzedawanych użytkownikom eksportowym.

RGP-40
Fot. J. Sabak/Defence24.pl.

ZM Tarnów prezentują też granatnik rewolwerowy RGP-40, wprowadzony niedawno na uzbrojenie polskiej Policji. Broń tego typu ma być wykorzystywana między innymi do wystrzeliwania amunicji specjalnej (w tym na przykład łzawiącej), zastępując w tej roli granatniki RGA-86.

Reklama
Reklama

Komentarze (5)

  1. Adi

    Na zawodach longshot 2017 żołnierze 17 WBZ w kategorii Military Tactical Standard oraz Military Tactical Super Magnum zajęli pierwsze miejsca strzelając z karabinów wyborowych wyprodukowanych prze ZM Tarnów wiec proszę zweryfikować swoje dane na temat tej broni i nie pisać głupot.

  2. Dan

    Problem z tymi karabinami wyborowymi jest taki, że są niecelne i Wojska Specjalne po testach uznały, że absolutnie nie spełniają wymagań i zakupiły zdaje się karabiny austriackie. Nie chodzi chyba o to aby kupować szajs tylko dlatego, że jest produkowany w Polsce. W Polsce mogą powstawać produkty na światowym poziomie: Krab czy Rak, tylko trzeba od zakładów czegoś wymagać. Inaczej będziemy kupować sprzęt, który dobrze wygląda tylko na papierze.

    1. Morgul

      a czego to wymagano od Kraba ? połączenia koreańskiego podwozia z Brytyjską wieżą ? no i po 12 latach się udało ! :)

    2. efrregrgrgr

      jakoś NATO nie mogło się pogodzić w kwestii jednolicenia uzbrojenia i jeździło i jeżdzi: M48. M60, M1, Challenger, Leopard-2...., i takie dobre- a czemu nie brali np Brytyjczycy Leopardów ? a wiadomo że Challenger nie jest doskonały

    3. Extern

      Ciężko jest od podstaw stworzyć produkt przewyższający osiągnięcia czołowych światowych firm które rozwijają się od dziesięcioleci przy silnym wsparciu swoich rządów. Ale jeśli chcemy mieć w kraju producenta snajperskiej broni palnej to trzeba mu dać szanse rozwijać kompetencje technologiczne. One nie biorą się z powietrza tylko z doświadczenia.

  3. Naleczxxx

    Nie strzelałem z tej broni. Moim zdaniem najbardziej udany jest UKM200 i może ten granatnik

  4. wezyr

    Tarnów powinien na własne ryzyko zakupić licencję na karabinek Heckler und Koch i zaoferować taki produkt polskiej armii jako alternatywę dla MSBS-a.Od razu polepszy się sprawa konkurencji,a wojo będzie miało broń z polskiej fabryki.

    1. Pasza

      A jak HK nie chce sprzedać licencji? A jak cena licencji będzie tak wysoka, że produkcja w Polsce będzie nieopłacalna? A jak wojsko wcale nie chce HK? Na własne ryzyko to możesz za 3zł totolotka puścić....

  5. Simo

    Niestety Alex jest fatalną konstrukcją, strzelałem z niego i z przykrością przyznam że daleko mu nawet do Tikka T3, nie wspominając o TRG. Z resztą Inspektorat Uzbrojenia też to dostrzegł i ostatni przetarg na 150 sztuk karabinów snajperskich wygrał SAKO TRG M-10.