Reklama

Informację o zrealizowanych dostawach przedstawił dowódca Wojsk Lądowych gen. płk Oleg Sałyukow. W jego ocenie obecnie siły pancerne są w pełni wyposażone we wszystkie przewidziane etatem rodzaje uzbrojenia i sprzętu wojskowego.

W wojskach lądowych znacznie wzrosła liczba zmodernizowanych czołgów T-72B3. Zdaniem rosyjskich wojskowych ta maszyna stanowi znakomity przykład połączenia w wyniku modernizacji zwiększonych możliwości bojowych przy akceptowalnych kosztach takiego procesu. Podkreśla się przy tym, że nowe możliwości, jakie daje ten wóz, zostały m.in. wykazane podczas rywalizacji w corocznym konkursie, grze międzynarodowej – tzw. "Biathlonie czołgów".

Równolegle prowadzone są dalsze prace badawczo-rozwojowe związane z opracowaniem nowoczesnego wyposażenia czołgów czy modernizacją istniejących maszyn (T-90M). Również w ramach prac rozwojowych nadal intensywnie testuje się nową generację czołgów T-14. W tym miejscu trzeba zaznaczyć, że szacowana obecnie cena nowego T-14 odpowiada cenie dwóch T-90A oraz modernizacji sześciu T-72 do standardu T-73B3.

W skład uzbrojenia wojsk zmechanizowanych i zmotoryzowanych będą wchodziły nowoczesne bojowe wozy piechoty i transportery opancerzone. Obecnie pododdziały te wyposażone są w BMP-3 i BMP-2, sukcesywnie modernizowane. Dokonywana jest modernizacja floty posiadanych BMP-2 poprzez wyposażenie ich w moduły wieżowe Bereżok. Jednocześnie Rosjanie mówią o intensywnej fazie testów nowego bwp B-11 bazującego na podwoziu rodziny Kurganiec-25.

BTR-82A
Fot. mil.ru.

Wraz z wprowadzaniem do eksploatacji gruntownie zmodernizowanych BTR-82AM (i zakupem nowych BTR-82A) trwają prace, aby stworzyć całkowicie nowy, docelowy typ –wóz K-17 powstały w oparciu o podwozie Bumerang.

Obecnie prowadzone prace badawczo-rozwojowe oraz testy odbywają się zgodnie z ustalonymi harmonogramami. Przy czym podkreślono, że nowe pojazdy są pod względem zarówno technicznym, jak i użytkowym są całkowicie odmienne od dotychczas użytkowanych maszyn i filozofii ich wykorzystania na polu walki.

Przede wszystkim ich modułowa konstrukcja pozwala na tworzenie różnych wariantów wozów bojowych czy wsparcia oraz zapewnia szerokie możliwości modernizacji w przyszłości.

Obecnie na zachodzie ocenia się, że Rosja posiada ok. 3200 czołgów w aktywnej służbie. Głównie są to modele T-90 (125), T-90A (300), T-72B3 (ponad 700), T-72B1 (ok. 90) oraz T-80B/U (ok. 750). W bazach przechowywania oraz remontu uzbrojenia i techniki oraz składach mobilizacyjnych znajduje się jeszcze wiele modeli czołgów rodziny T-80, T-72 i T-64, z których cześć planuje się w najbliższych latach zmodernizować lub starsze modele wycofać. Rozpoczęcie produkcji nowych czołgów T-14 planowane jest od około 2020 roku w liczbie ok. 200 rocznie. Docelowo ma być ich w eksploatacji 2300.

Na stanie i w rezerwie jest też prawie 25 000 BMP-1/BMP-2 oraz dodatkowo ok. 700 BMP-3 (w tym docelowo 300 BMP-3M). WDW ma do 2000 BMD różnych wersji. Nowe bwp B-11 bazujące na podwoziu rodziny Kurganiec-25 mają trafiać do linii od końca 2017 roku. Natomiast perspektywicznymi pojazdami WDW będą BMD-4M i BTR-MDM, przy czym wciąż modernizuje się cześć starszych BMD-2.

Również na stanie jest ok. 25 000 kołowych transporterów opancerzonych rodziny  BTR-60/70/80 czy 4000 gąsienicowych rodziny MTLB. Cześć z tych pierwszych jest modernizowana do standardu BTR-82AM, natomiast te drugie są dostosowywane do specyficznych warunków działania np. w terenie arktycznym. 

W wojskach rakietowych i artylerii użytkuje się (składuje) ok. 40 000 sztuk systemów artyleryjskich, 14 000 moździerzy, oraz 7500 artyleryjskich wyrzutni rakietowych. Główny nacisk w procesie modernizacji kładzie się na pozyskaniu brygadowych zestawów rakiet operacyjno-taktycznych 9K723 Iskander-M, zmodernizowanych artyleryjskich zestawów rakietowych rodziny  Tornado (unowocześnione BM-21/27/30) oraz samobieżnych 152 mm haubic 2S35 Koalicija-SW. Rozpoczęto też dostawy zmodernizowanych do standardu 2S19M1 Msta-S wykorzystywanych już 152 mm haubic samobieżnych czy haubicomoździerzy 2S34 Chosta.

Należy zauważyć, że zdecydowana większość zapasów posowieckiego sprzętu nie jest używana operacyjnie, nie planuje się też przywrócenia dużej części tego sprzętu do służby czy nawet utrzymywania w "czynnej rezerwie". Tym niemniej dysponowanie tak dużą liczbą jednostek sprzętu wojskowego, nawet przestarzałych, daje Rosjanom pewną elastyczność procesu planowania sił zbrojnych i szerzej pojmowanych działań militarnych. Przykładem są dostawy dla prorosyjskich bojówek w Donbasie, które z reguły otrzymują sprzęt starszej generacji (choć oczywiście rozmieszczano tam też np. nowoczesne środki walki elektronicznej).

Sukcesywnie przekazywane są również systemy obrony powietrznej średniego zasięgu  9K-317 Buk-M i 9K317 Buk-M3 i systemy obrony powietrznej krótkiego zasięgu 9K331MU Tor-M2U.  

 

Reklama
Reklama

Komentarze (17)

  1. mao

    Co by nie mowic na jakosc i wieku sprzetu to jednak ilosci sa powalajace. Do uzycia niech bedzie zdatna np. 1/3 to mysle ze rosjanie szybko moga sie u nas znalezc :D

  2. Raf

    Gospodarka im pada (- 3.7 PKB w roku 2015) i jest ogolnie podobniej wielkosci co gospodarka Hiszpanii ale nadal pakuja w ten zlom. Choc nawet pomimo tych nakladow nie maja nawet 25% potencjalu US Army...

    1. LL

      Ale czemu ciągle porównujesz siłę armii rosyjskiej z US Army? Rosja nie zaatakuje amerykanów,może zaatakować Ukrainę, Białoruś, Gruzję, czy państwa bałtyckie, a na nich ma dość silną armię. Rosja to 130 mln mieszkańców i jak wspomniałeś budżet porównywalny z Hiszpanią, myślę, że taka armia przy takim potencjale to jednak spore osiągnięcie. To jest forum wojskowe, a na tym polu Rosjanie mają jednak coś do powiedzenia.

    2. DOCIEKLIWY

      WEDŁUG RANKINGU CIA WORLDFACTBOOK W ROKU 2015, GOSPODARKA ROSYJSKA TO 6 GOSPODARKA NA ŚWIECIE - WG PARYTETU SIŁY NABYWCZEJ (GDP (PURCHASING POWER PARITY) - $3,725,000,000,000, GOSPODARKA HISZPANII TO GOSPODARKA 16 NA ŚWIECIE Z WYNIKIEM $1,618,000,000,000

    3. xXx

      Ala nudzisz, martw sie raczej o nasza , która gwałtownie hamuje

  3. Znany Górnośląski Pink Tank

    Jak mawiał Stalin, ilość przekłada się w jakość. Zresztą Rosjanie nie mają specjalnie wyboru, skoro kiedyś tam zaczną produkować 200 "armat" rocznie, to muszą do tego czasu zmodernizować starsze wozy. T-72B3 to i tak o wiele lepszy czołg niż "twardy". Tam wszystko jest inne, inna armata, inny silnik, prawie 2X odporniejszy pancerz zasadniczy (800 mm RHA, dla porównania twardy - 400 mm) no i amunicja, amunicji do twardych to praktycznie nie ma (ta co jest ma parametry które wstyd przytoczyć) i ja bym poparł przesunięcie twardych do obrony terytorialnej, mogłyby ew. sobie postrzelać do tych rosyjskich BWP, ale też tylko starszych...., no ale to znowu, Polska też nie ma wyjścia, inaczej zostałoby tylko 126 czy ile ich jest tych leopardów, trochę już zużytych... Generalnie nie byłbym pewien kto wygrałby starcie pancerne, Polska czy separatyści z Donbasu? Podobne siły ilościowo i jakościowo...

    1. bender

      Napisales "Generalnie nie byłbym pewien kto wygrałby starcie pancerne, Polska czy separatyści z Donbasu? Podobne siły ilościowo i jakościowo..." Primo kim sa Ci slawni separatysci jak nie rosyjskim regularnym wojskiem (vide historia Dorzy Batomunkujewa z Ulan Ude)? Secundo to celnosc i manewrowosc naszych Leopardow jest jednak o klase lepsza. Nie mowiac o zgranych zalogach, ktore co roku staja na podium roznych zawodow (vide Strong Europe Tank Challenge 2016).

  4. realista

    Czyli T 14 Awaria nadal nie są gotowe.

  5. tadek

    niedawno zamieszczono chbya nawet tutaj porównanie wyposażenia wojsk NATO i Rosji..w każdym segmencie uzbrojenia NATO gorowało nad ROSJĄ ! zwłaszcza lotnictwo i liczba wozów bojowych..nie uwzględniono poziomu twechnologicznego obu armii bo to byłaby totalna klęska Rosji...tyle w temacie..straszyć to już nie nas..pozdrowienia..

    1. konkrety poproszę

      Skoro piszesz "nas" pisz o wojsku polskim, a nie o wszystkich siłach zbrojnych NATO, bo jak przyjdzie co do czego, będziemy mogli liczyć tylko na siebie.

    2. Witek

      W 1939 Hitler też zaczynał wojną na bardzo przestarzałym sprzęcie ale podobnie jak teraz Rosjanie miał wypracowaną taktykę i systemy logistyczne. W 1940 roku Alianci mieli przewagę ilościową i technologiczną nad Niemcami w zasadzie w każdej dziedzinie (może z wyj. lotnictwa) i co? Jak się skończyło wiadomo. 4-5% PKB na WP to w tej chwili już nawet nie postulat to KONIECZNOŚĆ

  6. Statystyk

    A tutejsi mistrzowie Wikipedii twierdzili ze Rosja ma tylko 300 czołgów z noktowizja - ha,ha. Każdy t72b3 ma noktowizje a maja ich 700. Czego nie można powiedzieć o starych leopardach2a4. I jeżeli ktoś nie pojmuje jaka jest różnica pomiędzy armia jednego państwa a kilkunastu państw to szkoda tego komentować. I co z tego ze Turcja, Grecja, Włochy maja nawet i 1000 czołgów. I co wyślą je do walki z Rosja? Szkoda nawet odpowiadać na to pytanie. A co do technologii - jak sie postrzega świat przez iPhona czy mercedesa to szkoda to dalej komentować. Ile rdzeni ma intel i5 cz i7? - a ile elbrus8s? A ile jąder ma polski, czy niemiecki procesor? To tyle w temacie technologii. Jakie państwa na świecie są zdolne do budowy zaawansowanego myśliwca czy śmigłowca od koła do silnika? Jak sobie odpowiecie na to proste pytanie reszta będzie łatwa. A co do telefonu czy samochodu to nie są kosmiczne technologie - to tylko sprawa marketingu. Czy myślicie ze silnik obecny czy silnik sprzed 20 lat aż tak sie różnią? W pr na pewno w realiach niewiele

    1. dk.

      "ile rdzeni ma elbrus8s ?" A to akurat o niczym nie świadczy. Pamiętam, że rosyjskie radia czy telewizory też miały zawsze po dwakroć - trzykroć więcej podzespołów niż te polskie, czy zachodnie. A gdyby tak porównać jak rozbudowane miała pod maską za kłębowiska kabli i rurek taka Łada Niva ? A moja biedna Toyota prawie nic...

    2. Maczer

      Technologi :) No właśnie, co innego zbudować dobry mechanicznie czołg, a co innego wszelkie systemy optolektroniczne i elektronikę do niego. Jak sam Pan stwierdził - 20 letni silnik czołgowy niewiele różnie się od współczesnego, ale komputer czy noktowizor już tak. I tu Rosja jest tak słabiutka, że nawet Chiny ją prześcigają.

    3. Urko

      Ten Elbrus nie ma nic do rzeczy. Mogłeś też wspomnieć, że w przyszłym roku wprowadzają wersję z 16-toma rdzeniami... Ale i tak, wszystkie rdzenie tych procesorów są wykonywane poza Rosją. Wafle mogą być nawet przygotowywane w USA. Chyba tajwański TSMC nie musi się specjalnie przejmować embargami i wykonywanie półproduktów może zlecać tym podległym sobie fabrykom, które mają wolne moce przerobowe? Czyli jeśli chodzi o porównanie polskich i rosyjskich procesorów, to wszystko sprowadza się do tego, co potrafimy sobie wymyślić. Nie co wspominać o Intelu, ale AMD też produkuje swoje procesory zamawiając struktury u specjalistycznych podwykonawców według przygotowanej dokumentacji. Rosjanie wymyślili sobie procesory i je robią nie mając fizycznie potrzebnej do tego technologii. Każdy tak może, bo mamy tzw. "globalizację gospodarki". Nawiasem mówiąc to nie jest nic nowego. W latach 40-tych amerykańskim firmom chemicznym nie przeszkadzało wymieniać się dokumentacją techniczną ze swoimi filiami w III Rzeszy mimo trwania wojny. Przebieg linii frontu nie zawsze jest oczywisty. Dla wielkiego biznesu może być inny niż dla polityków i ich nieświadomego elektoratu karmionego uproszczoną, propagandową wizją świata....

  7. STARUH

    czy to prawda że będą modernizować T-90a do standardu T-90am[M] .

  8. Olo

    Jak to jest że w wielu krajach świata modernizacja T 72 jest opłacalna , a u nas nie ? Mamy ich sporo i nikt nie wymaga żeby były lepsze od Leoparda , wystarczy jeżeli dotrzymają kroku zmodernizowanym Rosyjskim. Tymczasem posiadane przez Polskę T 72 są coraz bardziej bezużyteczne ! To taki odpowiednik Renault FT-17 w 1939r.

    1. dimitris

      A czy polskie, to te same T-72, co dawne radzieckie ?

    2. yaro

      zmodernizowane rosyjskie T72B3 dotrzymują kroku Abramsom, to są bardzo groźne czołgi, nie za dużo wymagasz od polskiej zbrojeniówki po tylu latach jej niszczenia przez rządy.

    3. lel

      Polska ma małpi model T-72 .... który nigdy nie było porównywaly z T-72 które miało ZSRR. Posunięte jest to do tego stopnia że nawet podwozie ma cieńszy pancerz. O kiepskiej jakości lufach nie wspominając.

  9. razdwatri

    Modernizują i modernizują . Z wprowadzaniem nowego sprzętu gorzej . Przez sankcje i wojnę w Donbasie nie mają dostępu do nowoczesnej technologi i nie mogą sobie poradzić . A modernizując malucha czy FSO 125 i tak nie uda się z niego zrobić nowoczesny samochód , podobnie będzie z tym sowieckim złomem .

    1. Polanski

      Bardzo obrazowe porównanie.

    2. dk.

      Nie kupuję co 3 lata nowego głównego kompa, a wymieniam staremu niektóre podzespoły. Co wystarcza. Dzięki czemu mam tych komputerów sporo (działalność gosp.) bez przeciążania budżetu. Podobnie nie kupuję każdorazowo nowego pakietu Office... ten stary, aby tylko z uzupełnieniami, w zupełności wystarcza i mnie i 99% innych firm. I podobnie, Rosjanom bardziej kalkuluje się kilka tysięcy porządnie zmodernizowanych, przy tym bardzo sprawdzonych czołgów plus dwieście nowych, niż nie daj Boże tysiąc nowych, ale wszystkie naraz obciążone wadami wieku dziecięcego. Cyfry podałem przykładowo, niekoniecznie ściśle. Z brakiem dostępu Rosji do technologii też Państwo chyba bardzo przesadzacie ? Czy producenci typu Chiny też nakładali na Rosję embargo ? Czy nie istnieją, w razie potrzeby, także kraje pośredniczące w dostawach ? Nie objęte embargiem, a ich przemysły wojenne powiązane i z Zachodem i z Rosją licznymi interesami ? Ot, choćby Indie, lub ten klasyczny przykład techniki morskiej, sprzedanej do Egiptu. Podejrzewam też, ze koszt rosyjskich modernizacji jest kilkakrotnie niższy od cen wywoływanych nam przez Niemców. Po prostu Rosjanie radzą sobie. A to raczej my, w wielu tematach, przejawiamy syndrom wiecznej niemożności, jakościowej, ilościowej lub obu naraz.

  10. Rg

    Czyli potrzebujemy ok. 10 000 warmatów i podobnych

    1. dimitris

      Na drony klasy Warmate, jeśli faktycznie byłoby ich tysiące, na kierunkach uderzeń dużych kolumn wojsk rosyjskich, na pewno zawczasu przygotowane zostaną skuteczne zakłócenia i zestrzelenia. Nie uciekniecie od wydatku na klasyczne systemy p/panc, razy 10 tysięcy. Osoby odpowiedzialne za przygotowanie do obrony mogą co najwyżej chować głowę w piasek. Czyli jak dotychczas. Niech będzie i piasek patriotycznych, pustych deklaracji.

  11. Afgan

    Pojawiają się tutaj co jakiś czas forumowicze, którzy piszą - 1. Po co się zbroić i utrzymywać własne wojsko, skoro Rosja to kraj miłujący pokój i pokojowo nastawiony.............. 2. Po co się zbroić, przecież rosyjska armia to kupa złomu i nie jest w stanie nikomu zagrozić............ Zatem teraz zapytam, czy te osoby mają teraz coś konstruktywnego do powiedzenia???

    1. ZpSo

      Bo nie doceniają Rosji, nie rozumieją polityki Putina, i myślą że Rosja ma armię tak przestarzałą że nie jest w stanie nic zrobić, ale są w błędzie, przykład Syria, poligon doświadczalny Rosyjskiej Armii!!!

    2. Jan z Kolna

      Pojawiający się tu forumowicze piszą, że nie stać nas na zbrojenia. Pojawiający się tu czasami "tak tylko.." czy "Davien" twierdzą, że armia FR to złom. Forumowicze prezentujący odmienne zdanie oskarżani są o "promowanie Rosji" a czasami nawet o zdradę. To tak dla ścisłości... Napisz, dlaczego uważasz, że FR może zagrażać pokojowi w Europie. Z jakiego powodu tak sądzisz ? Wg. tego forum Niemcy maja do sprzedania kilkaset Leopard II. Dlaczego ? Prawdopodobnie są przerażeni potęgą Armii FR i przygotowują się do obrony ;)

  12. BUBA

    No to teraz zgodnie z radami ekspertów kasujmy czołgi T-72 i PT-91( ponad 300 czołgów) Zostaje 200 Leopardów przeciwko 700 szt T-72 i 750 szt T-80 i tylko 300 szt T-90. Polacy na BWPach "Borsuk" dadzą rady za pomocą działka 30 mm...T-72B3.

  13. Black

    Powinniśmy przyspieszyć modernizację naszej armii poprzez zakup licencji na sprzęt wojskowy i jego polonizację.Będzie to szybsze rozwiązanie i lepsze niż przeciągające się próby stworzenia własnego na ,które idą góry pieniędzy kończące się fiaskiem albo koniecznością zakupu za granicą po utopieniu góry pieniędzy w projekt.

    1. dk.

      Warto też zacząć liczyć pieniądze. Zamiast produkować "wszystko mocami polskiego przemysłu", w małych ilościach, często z opóźnieniem technologicznym i wszystko absurdalnie drogo, należy w czymś się wreszcie wysoko specjalizować. Osiągnąć w tym temacie światową jakość i nowoczesność i także konkurencyjną cenę. Wtedy można będzie eksportować znaczne ilości, zarabiać na tym. Resztę sprzętu wojskowego importując i tylko serwis prowadząc w Polsce. Za te same pieniądze można wtedy będzie wyposażyć co najmniej o połowę więcej wojsk polskich. Proste i oczywiste, skutecznie stosowane rozumowanie... ale w polskim przemyśle samochodowym, elektronicznym, chemicznym itp. A do wojskowości jakoś nie dotarło ! Więc mamy skutek - chroniczny brak nowoczesnej broni. A pomysł, że wszystko ma być z zakładów państwowych,tylko tę sytuację pogłębia.

    2. igo

      Dokładnie, od dawna uważam, że sposób wprowadzenia na uzbrojenie Rosomaka jest modelowy i powinno się go powielać w innych technicznie złożonych programach modernizacji, czyli uzyskania licencji na jak najlepszych warunkach, a później w miarę czasu jak największa polonizacja i samodzielna modernizacja z biegiem czasu.

  14. Whiro

    Jak na pokojowe państwo całkiem nieźle.

  15. wilczyszaniec

    Ilości sprzętu przerażają. Jakby w przeddzień wybuchu wojny. Bo na co trzymać takie stany jeśli się nie ma zamiaru toczyć działań wojennych.

  16. dimitris

    Już to pisałem: Oszczędzając nowoczesne sprzęt i wojsko na trudniejszego przeciwnika, Rosjanie mogliby przejechać przez Polskę samymi tylko 20 tysiącami starszych modeli czołgów, prowadzonymi przez starsze roczniki rezerwistów. Czyli sprzęt i ludzie i tak dla wojska wkrótce "na straty", z wojną czy bez niej. A Polska (wydaje się że) nie miałaby nawet dość sprzętu p-panc by większość z nich uszkodzić, zatrzymać... Wiem, wiem... państwo liczycie, że "sojusznicy" podrzuciliby Wam wtedy broń p/panc. Oj ! Oby tylko nie powtórzyło się kilkukrotnie w XX wieku doświadczenie Grecji z tymi samymi "sojusznikami", wobec bezpośredniego zagrożenia wojną, nagle ogłaszających , lub nieogłaszających ale praktykujących, embargo na broń na Bałkany "dla utrzymania pokoju". I tak ciągle słyszę /czytam o nieodpowiedzialne awanturniczej (i bezpodstawnie rusofobicznej) Polsce... I Hitlera też kiedyś nie należało drażnić, a konferencja w Monachium stanowić miała drogę do utrzymania pokoju. Teraz - zauważcie, cytuję za onetem - "ŚWIAT Wiadomości Świat Rosja 3 godziny temu REDAKCJA POLECA Rosja: wycofujemy część wojsk z Syrii Na rozkaz prezydenta Rosji Władimira Putina rozpoczęło się zmniejszanie rosyjskiej obecności wojskowej w Syrii - poinformował szef sztabu generalnego armii generał Walerij Gierasimow, cytowany przez agencję TASS. Wiadomości Świat Niemcy 4 godziny temu REDAKCJA POLECA "Tagesspiegel": premier Brandenburgii zaniepokojony przejazdem wojsk USA do Polski... Co to oznacza ? Po pierwsze, rozumiałbym to jako niezadowolenie, że Amerykanie w ogóle wtrącają się w... interesy niemiecko - rosyjskie. Prowadzone kosztem tej samej, co zawsze ich ofiary.

  17. HS

    A my w 2016 ile przyjęliśmy? Ją jakieś oficjalne zestawienia?