Reklama
  • Wiadomości

Morskie śmigłowce ze Świdnika z opóźnieniem. Milion złotych kar

Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało, że śmigłowce W-3 Sokół i Anakonda modernizowane do standardu W-3WARM nie zostały przyjęte przez Siły Zbrojne RP, choć termin dostawy upłynął 30 kwietnia. W związku z opóźnieniem wykonawcy – PZL Świdnik – naliczono opusty cenowe w wysokości ponad miliona złotych. Dopiero w październiku bieżącego roku odbyła się dostawa ostatniego śmigłowca W-3PL Głuszec, która miała być zrealizowana jeszcze w 2014 roku.

  • Śmigłowiec W-3PL Głuszec był w zakładach w Świdniku jeszcze podczas październikowej wizyty premier Beaty Szydło. Fot. P. Tracz/KPRM.
    Śmigłowiec W-3PL Głuszec był w zakładach w Świdniku jeszcze podczas październikowej wizyty premier Beaty Szydło. Fot. P. Tracz/KPRM.
  • Jeden z nowszych śmigłowców W-3WA RM Anakonda, numer boczny 0815. Fot. kmdr ppor. Czesław Cichy.
    Jeden z nowszych śmigłowców W-3WA RM Anakonda, numer boczny 0815. Fot. kmdr ppor. Czesław Cichy.
  • Jeden ze śmigłowców objęty pracami w Świdniku. Fot. mjr Robert Siemaszko/CO MON.
    Jeden ze śmigłowców objęty pracami w Świdniku. Fot. mjr Robert Siemaszko/CO MON.

Siły Zbrojne nie odebrały w terminie pięciu śmigłowców Sokół i Anakonda należących do Marynarki Wojennej, modernizowanych na podstawie umowy zawartej w kwietniu 2014 roku. Kontrakt przewidywał, że zostaną one dostarczone do 30 kwietnia br., jednak jak poinformowało Defence24.pl Centrum Operacyjne Ministerstwa Obrony Narodowej: „Do 30 kwietnia br. wymienione śmigłowce nie zostały przyjęte przez użytkownika.”.

W przesłanym oświadczeniu podkreśla się, że powodem odmowy przyjęcia śmigłowców był brak realizacji przez wykonawcę prac określonych w umowie, a także konieczność uwzględnienia uwag zgłoszonych w trakcie badań zdawczo-odbiorczych. W wyniku opóźnienia wykonawcy naliczono opusty cenowe na kwotę ponad miliona złotych.

Odmowa przyjęcia śmigłowców spowodowana była nie wykonaniem przez Wykonawcę określonych w umowie prac modernizacyjnych oraz koniecznością usunięcia zgłaszanych przez użytkownika podczas badań zdawczo-odbiorczych uwag. (…)Z tytułu nieterminowego wykonania umowy naliczone zostały opusty cenowe, w wysokości ponad 1 mln zł.

Centrum Operacyjne MON

W oświadczeniu przesłanym 25 października CO MON podkreśla, że objęte umową śmigłowce – W-3RM Anakonda nr 0505, 0506 i 0511 oraz W-3T nr 0209 i 0304 nadal pozostają w zakładach w Świdniku. Opóźnienie w dostawach wynosi już więc niemal sześć miesięcy. Modernizacja tych śmigłowców miała w założeniu doprowadzić je do jednolitego standardu W-3WARM i tym samym wzmocnienia zdolności poszukiwania  i ratownictwa Marynarki Wojennej.

Obecnie na wyposażeniu Brygady Lotnictwa MW pozostaje łącznie sześć śmigłowców Anakonda, z czego trzy podlegają modernizacji. Opóźnienie w ich dostawach wywiera więc wpływ na zdolności w zakresie lotniczego, morskiego poszukiwania i ratownictwa, które obok W-3 są zapewniane przez zmodyfikowane śmigłowce Mi-14PŁ/R powstałe na bazie maszyn ZOP, które wymagają pilnego zastąpienia. Zbudowane pierwotnie do misji poszukiwawczo-ratowniczych Mi-14PS zostały już wcześniej wycofane z eksploatacji z uwagi na zakończenie resursów. 

Głuszec Szydło
Śmigłowiec W-3PL Głuszec był w zakładach w Świdniku jeszcze podczas październikowej wizyty premier Beaty Szydło. Fot. P. Tracz/KPRM.

To już kolejne opóźnienie w dostawach modernizowanych śmigłowców rodziny W-3 z PZL Świdnik. Wcześniej bowiem również śmigłowce W-3PL Głuszec, które były modernizowane na bazie kontraktu zawartego w grudniu 2011 roku nie zostały przekazane w terminie. Planowano ich oddanie w drugiej połowie 2014 roku. Trzy wiropłaty zostały jednak przekazane Siłom Zbrojnym w listopadzie i grudniu 2015 roku, a ostatni - o numerze 0615 - dopiero 18 października bieżącego roku. Również w tym wypadku opóźnienia skutkowały naliczeniem opustów cenowych dla PZL Świdnik.

Czytaj więcej: Opóźnienie w dostawie śmigłowców Głuszec i VIP

W związku z opóźnieniem przekazania śmigłowców do Użytkownika naliczono opusty cenowe z tytułu nieterminowej realizacji umowy oraz zmniejszono płatności z tytułu zużytych resursów śmigłowców.

Centrum Operacyjne MON

Centrum Operacyjne MON poinformowało też, że w śmigłowcach W-3PL Głuszec, przekazanych pod koniec 2015 roku w trakcie eksploatacji w 56. Bazie Lotniczej wykryto kilkanaście usterek, "w większości wynikających z bieżącej eksploatacji śmigłowców". Zostały one jednak usunięte przez służby techniczne jednostki.

Śmigłowce te są obecnie eksploatowane przez 56BLot. Od czasu przekazania stwierdzono w nich kilkanaście usterek, w większości wynikających z bieżącej eksploatacji śmigłowców. Usterki zostały wykryte i usunięte przez personel służby inżynieryjno-lotniczej w trakcie obsług przedlotowych.

Centrum Operacyjne MON

W wywiadzie dla Dziennika Gazety Prawnej prezes PZL Świdnik Krzysztof Krystowski stwierdził, że opóźnienia w dostawach Głuszców były "w dużej mierze nie z naszej [PZL-Świdnik - red.] winy". Wskazał, że były one spowodowane przez kilkunastomiesięczne opóźnienie w opracowaniu jednego z komponentów śmigłowca, przy czym prace w tym zakresie były realizowane przez podmiot wyznaczony zakładom w Świdniku przez resort obrony, co "zahamowało projekt". Zapewnił, że przy ewentualnych kolejnych zamówieniach wiropłaty tego typu będą przekazywane Siłom Zbrojnym zgodnie z wymogami umów, a pierwsze maszyny mogłyby zostać dostarczone w rok od podpisania kontraktu.

WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu
Reklama
Reklama