- Wiadomości
MSPO 2016: Bojowy bezzałogowiec DragonFly wyróżniony przez MON
Wśród wyróżnionych nagrodami produktów prezentowanych podczas MSPO 2016 znalazł się opracowany przez WITU bezzałogowiec bojowy pionowego startu typu DragonFly. Dzięki głowicy kumulacyjnej o przemijalności do 200 mm RHA może on skutecznie zwalczać nie tylko transportery opancerzone czy BWP ale też znaczną część czołgów podstawowych. Rozwiązanie zostało nagrodzone wyróżnieniem Ministra Obrony Narodowej.
Bojowy Bezzałogowy System Powietrzny klasy mikro pionowego startu Dragonfly, bowiem tak brzmi jego pełna nazwa, powstał w Wojskowym Instytucie Technicznym Uzbrojenia jako nośnik rodziny głowic bojowych dla dronów klasy mikro. Są to ładunki takie jak głowice odłamkowo-burzące GO-1 HE i GO-2HE, termobaryczna GTB-1FAE czy wspomniana wcześniej odłamkowo-kumulacyjna głowica GK-1 HEAT zdolna przebić 150-200 mm pancerza.
Czytaj też: Warmate: Polska amunicja krążąca w akcji. "Podpisano dwa kontrakty eksportowe"
Głowice opracowane w WITU, które zawierają nie tylko ładunek bojowy ale też optoelektroniczne elementy systemu naprowadzania, stosowane są m. in. w bezzałogowcach Warmate firmy WB Electronics. Są to niewielkie płatowce o masie 5 kg, zdolne do trwającego do 30 minut lotu. DragonFly to system jednorazowego użytku.
Czterowirnikowy BSL typu DragonFly stanowi nie tylko uzupełnienie w zakresie środków przenoszenia głowic, ale też samodzielny projekt WITU. Celem było stworzenie niewielkiej, obsługiwanej i przenoszonej przez jedną osobę maszyny bezzałogowej pionowego startu klasy mini, zdolnej do zwalczania szerokiej gamy celów.
Dragonfly wraz z głowicą mierzy zaledwie 90cm długości i waży 5 kg. Swobodnie może być przenoszony przez jedną osobę. Po rozłożeniu wysięgników na których znajdują się cztery wirniki napędowe maszyna ma rozpiętość 70 cm. Zasilana elektrycznie maszyna może być w krótkim czasie przygotowana do startu i służyć do rażenia celów w odległości 10 km od operatora. Czas trwania lotu wynosi do 20 minut, a maksymalna prędkość to 15 m/s (54 km/h). Umożliwia to skuteczne zwalczanie zarówno celów stacjonarnych jak i pozostających w ruchu, w tym czołgów i innych pojazdów bojowych.
System DragonFly miał swoją premierę podczas MSPO i zwrócił uwagę ministra obrony Antoniego Macierewicza, zdobywając jego wyróżnienie wśród prezentowanych w Kielcach produktów polskich. Mógłby stanowić uzupełnienie arsenału formacji specjalnych, aeromobilnych czy też wojsk zmechanizowanych bądź Obrony Terytorialnej.
WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu