- Wiadomości
Rosja: Następca Tunguski z działkiem kalibru 57 mm?
Rosjanie planują zastąpić samobieżne zestawy ZSU-23-4 Szyłka i 2K22 Tunguska nowym, artyleryjskim systemem przeciwlotniczym na podwoziu gąsienicowym, opartym o armatę automatyczną kalibru 57 mm. Informację o pracach nad nowym zestawem przeciwlotniczym przekazał dowódca rosyjskich wojsk lądowych generał Aleksander Leonow.
Jeżeli ta decyzja potwierdzi się, to oznacza, że Rosjanie przechodzą z systemów w których skuteczność zapewniała szybkostrzelność, na systemy w których skuteczność jest związana z precyzją kierowania ogniem.
Będzie to konieczne, ponieważ zapas amunicji kalibru 57 mm, jaki będzie mógł być zabrany przez pojazd będzie o wiele mniejszy niż w przypadku systemu kalibru 23 mm (Szyłka) i 30 mm (Tunguska). Mniejsza też będzie musiała być szybkostrzelność – między innymi przez ograniczoną ilość zastosowanych luf (w Szyłkach i Tunguskach wykorzystywano cztery armaty).
Specjaliści przypominają, że Rosjanie już we wrześniu 2015 r. prezentowali zestaw „Dragoon”, który zbudowano na bazie podwozia bojowego wozu piechoty BMP-3 z zamontowanym modułem AU-220M kalibru 57 mm. Jest to jednak wieżyczka zdalnie sterowana i bez odpowiedniego systemu kierowania ogniem, a więc jest mało prawdopodobne by zastosowano ją na przyszłym zestawie przeciwlotniczym.
Przypuszcza się, że nowy zestaw zostanie opracowany według takiego samego schematu jak Szyłka i Tunguska. Na jednej wieży zostanie więc zamontowany zarówno radar wstępnego wykrywania, jak i radar kierowania ogniem artyleryjskim – być może działający wspólnie z głowicą optoelektroniczną. istotną różnicą będzie natomiast precyzja samego systemu śledzenia, jak i możliwość zastosowania amunicji precyzyjnej lub programowalnej.
W przypadku opracowanego w latach sześćdziesiątych zestawu ZSU-23-4 Szyłka liczyła się przede wszystkim szybkostrzelność. Rosjanie zdawali sobie bowiem sprawę, że sam radar śledzący nie zapewniał odpowiedniej precyzji i dlatego zastosowali na jednej wieży cztery armaty AZP-23 kalibru 23 mm. Armaty te mogą prowadzi ogień z teoretyczną szybkostrzelnością do 3400 strzałów na minutę (praktycznie było to mniej – szczególnie w odniesieniu do zestawów eksportowych).
Podobną koncepcję zastosowano w opracowanym w latach osiemdziesiątych zestawie 2K22 Tunguska. W tym przypadku zastosowano dwie podwójne armaty 2A38 kalibru 30 mm, które zamontowane po obu stronach obracanej wieży. Rosjanie podają ich szybkostrzelność w zakresie od 4000 do 5000 strzałów na minutę. Skuteczność i zasięg zwiększono poprzez zamontowanie po obu stronach wieży dwóch modułów zawierających po cztery rakiety przeciwlotnicze 9M311. O ile same armaty mogą zwalczać cele na odległości od 0,2 do 4 km, to rakiety zwiększają promień rażenia do 8 km (przy pułapie od 15 do 3500 m).
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]