Siły zbrojne
Rosja wznawia niszczenie zapasów broni chemicznej
Po ubiegłorocznej decyzji o wstrzymaniu procesu utylizacji broni chemicznej, w Rosji ponownie rozpoczęto niszczenie amunicji masowego rażenia.
Przewodniczący federalnego urzędu ds. bezpiecznego składowania i niszczenia broni chemicznej oficjalnie poinformował, że w Rosji wznowiono program niszczenia broni chemicznej. Prace będą realizowane w czterech specjalnie wyznaczonych zakładach. Są rozmieszczone w: Kizner (Republika Udmurcka), Leonidowce (Obwód Penzenskij), Pociepie (Obwód Briański) i Maradowsku (Obwód Kirowski).
Proces niszczenia broni chemicznej został wstrzymany w ubiegłym roku, oficjalnie z powodu wykonania planu i konieczności przeprowadzenia odpowiednich prac konserwujących w zakładach utylizacji. Specjaliści przypuszczają jednak, że chodziło o wywarcie presji na kraje zachodnie w rewanżu za nałożone na Rosję ograniczenia.
Proces utylizacji amunicji chemicznej został ponownie uruchomiony od 14 stycznia br. Będzie realizowany dodatkowo w nowo uruchomionych zakładach w Szczucie (w Obwodzie Kurgańskim).
Według oficjalnych danych, do końca 2014 r. zniszczono 84,7% zapasów rosyjskiej broni chemicznej.
elp
A czy my jeszcze posiadamy broń B lub C? bo chyba w latach 90tych podpisaliśmy jakiś układ.
meh
Kilka palet pewnie zaginie w transporcie po czym zupełnym przypadkiem odnajdzie się w okolicy lotniska w doniecku.
warthog77
Skorupy pocisków z czasem korodują szkoda że nie podają zakresu serii produkcyjnej (data) przeznaczonej do zniszczenia. Na bank jest 60+. Wniosek - robią to dla własnego bezpieczeństwa :p Co za tym idzie utylizacja nie obejmuje tzw. "nowiczoków" lecz substancje starszej generacji tabun, soman, sarin, VX(?)itp. Znane i stosunkowo łatwe do detekcji na polu walki oraz przeciwdziałania. A przemysł jest w stanie dostarczyć w razie potrzeby nową partie amunicji w/g zamówienia.