Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Zmiany w budżecie Pentagonu. MON: Bez wpływu na współpracę Polska-USA

Wśród zahamowanych inwestycji w Polsce znajduje się budowa magazynu paliwa w Powidzu. Fot. U.S. Army
Wśród zahamowanych inwestycji w Polsce znajduje się budowa magazynu paliwa w Powidzu. Fot. U.S. Army

Zmiany w budżecie Pentagonu i zmniejszenie środków na odstraszanie w Europie nie wpłyną na realizację porozumienia o zwiększaniu liczby wojsk USA w Polsce; cięcia spowodują opóźnienia, ale nie rezygnację z inwestycji – zapewniło w czwartek MON.

Pentagon opublikował listę inwestycji o łącznej wartości 3,6 mld dolarów, których realizacja ma zostać wstrzymana lub opóźniona w związku z przesunięciem środków na budowę muru wzdłuż granicy USA z Meksykiem. Wśród nich są inwestycje planowane w Polsce.

W przypadku Polski skasowano pięć inwestycji w ramach Europejskiej Inicjatywy Odstraszania (EDI): magazyn paliwa w bazie lotniczej w Powidzu oraz niesprecyzowane jeśli chodzi o lokalizację przedłużenie linii kolejowej i budowę kolejowego składu przeładunkowego, magazynu amunicji oraz dwóch punktów zbornych. Koszt najdroższej z tych inwestycji - magazynu amunicji - miał wynieść 52 mln dolarów. Przy czym łączna wartość tych pięciu pozycji - 130,4 mln dolarów - jest mniejsza niż we wstępnej, przedstawionej w marcu wersji listy. Wtedy wartość zagrożonych inwestycji w Polsce wynosiła 144,4 mln dolarów.

Informujemy, że zaplanowane przesunięcia w budżecie obronnym USA spowodują jedynie niewielkie opóźnienia zaplanowanych już inwestycji w infrastrukturę wojskową w naszym kraju i nie będą miały istotnego wpływu na bieżącą obecność sił zbrojnych USA w Polsce

Ministerstwo Obrony Narodowej

Resort dodał, że "według przekazanych przez stronę amerykańską zapewnień mowa jest jedynie o opóźnieniach, a nie rezygnacji z inwestycji". "Zmiany w budżecie Pentagonu nie wpłyną na realizację porozumienia dotyczącego zwiększania liczebności wojsk Stanów Zjednoczonych w Polsce" – podkreśliło ministerstwo.

"Skutki korekt budżetowych, z uwagi na ich niedużą wartość i planowany termin rozpoczęcia, będą mogły być szybko zniwelowane w kolejnym budżecie obronnym USA. Decyzje dotyczące Polski stanowią jedynie kilkuprocentową część planowanych opóźnień" – zaznaczyło MON.

Resort dodał, że uzgodnienia MON z Departamentem Obrony USA dotyczące wdrożenia deklaracji prezydentów z 12 czerwca br. "pozwoliły na uzgodnienie większości lokalizacji dla zwiększonej trwałej obecności wojskowej USA w Polsce i są kontynuowane". "Realizacja Deklaracji prezydentów z 12 czerwca br. jest priorytetem obu stron" – zapewniono.

30 sierpnia br. szef MON Mariusz Błaszczak rozmawiał w Warszawie z doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego Johnem Boltonem o realizacji podpisanej w czerwcu prezydentów USA i Polski deklaracji dotyczącej m. in. o zwiększenia obecności wojsk USA w Polsce.

O uzgodnionych sześciu lokalizacjach wojsk USA w Polsce i planowanej siódmej szef MON rozmawiał ostatnio telefonicznie z sekretarzem obrony Stanów Zjednoczonych Markiem Esperem. „Zgodnie uznali, że realizacja postanowień czerwcowego porozumienia o współpracy wojskowej przebiega sprawnie oraz według planu” – oświadczyło MON. Przypomniało, że przygotowana jest kolejna deklaracja mająca na celu wzmocnienie współpracy i realizację postanowień zawartych dokumencie podpisanym w czerwcu przez prezydentów.

Deklaracja podpisana w czerwcu w Waszyngtonie przez prezydentów obu państw potwierdza trwałą obecność 4,5 tys. żołnierzy USA w Polsce i zapowiada przysłanie kolejnych tysiąca żołnierzy, sformowanie dywizyjnego dowództwa zapowiedziano 12 czerwca po rozmowach prezydentów Dudy i Trumpa w Waszyngtonie.

Deklaracja przewiduje także sformowanie w Polsce amerykańskiego dowództwa szczebla dywizji, utworzenie eskadry bezzałogowych statków powietrznych MQ-9 Reaper zdolnych przenosić sprzęt rozpoznawczy i uzbrojenie, zaplecza dla sił specjalnych USA, a także budowę infrastruktury wspierającej obecność pancernej brygadowej grupy bojowej, lotniczej brygady bojowej i batalionu wsparcia logistycznego.

Inicjatywa odstraszania w Europie (European Deterrence Initiative) ma na celu wsparcie europejskich sojuszników Stanów Zjednoczonych. Program (pod nazwą European Reassurance Initiative) uruchomiono w 2014 r., kilka miesięcy po aneksji Krymu przez Rosję.

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze (2)

  1. odpływ

    "niewielkie przesunięcie" to jednak jakiś wpływ...

  2. Soros

    As sie prostu zeby Mon opublikowal komunikat W zwiazku ze zmiana priorytetow Mon zamowie dodatkowe kilkanascie tysiecy zestawow tutaj i ppk pirat dla obrony terytorialnej. W ranch tego opoznic platnosc dla Rayethona o rok. Trzeba w koncu zaczac byc wymagajacym partnerem handlowym i tak ustawic ich oczekiwania

Reklama