Reklama
  • Przegląd prasy

Wtorkowy przegląd prasy: Karabin dla ochotnika i rezerwisty; Druga zmiana Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Republice Środkowoafrykańskiej; Rosyjskie czołgi odporne na polskie pociski; Polityka spod wirnika

Wtorkowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa.

T-90S;  Dmitry Terekhov/flickr.com
T-90S; Dmitry Terekhov/flickr.com

Rzeczpospolita, Marek Kozubal, Karabin dla ochotnika i rezerwisty: "Jak się dowiedzieliśmy, resort obrony przygotował pakiet propozycji dla organizacji paramilitarnych. We wtorek przedstawi je im gen. Bogusław Pacek, pełnomocnik MON ds. społecznych inicjatyw pro-obronnych. - Chodzi o to, aby wykorzystać potencjał organizacji o charakterze proobronnym - mówi "Rzeczpospolitej" generał. (...) - Proponujemy, aby prowadziły one szkolenia dla ochotników - mówi nam generał. Program opracuje Sztab Generalny, a nadzór nad zajęciami będą sprawowały wojskowe ośrodki szkoleniowe lub uczelnie. Uczestnicy szkoleń nabywaliby umiejętności niezbędnych w czasie służby wojskowej. Uczyliby się np. regulaminu, topografii, budowy i. zasad bezpiecznego posługiwania się bronią, uczestniczyli w zajęciach strzeleckich. Pozwoliłoby to potem skrócić o miesiąc trzymiesięczne wojskowe szkolenie podstawowe, które odbywa się już w koszarach. (...) Jednocześnie resort obrony zamierza uporządkować funkcjonowanie grup paramilitarnych. Ma temu służyć skrócenie procedur ich rejestracji. Łatwiej też będzie im podpisywać porozumienia z MON. Obecnie ma je ok. 80 organizacji. (...) Dlaczego MON to robi? Liczy, że organizacje obronne będą stanowiły twardą rezerwę dla armii. - Chciałbym, aby w przyszłym roku odbył się kongres organizacji paramilitarnych, na którym zostaną określone nasze wspólne cele - mówi generał."                                              

Polska - Głos Wielkopolski, Pożegnano żołnierzy, jadących do Republiki Środkowoafrykańskiej: "50 żołnierzy, w większości z Żandarmerii Wojskowej, którzy stworzą drugą zmianę Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Republice Środkowoafrykańskiej, pożegnano w poniedziałek w Warszawie. (...) W Republice Środkowoafrykańskiej działają trzy wojskowe misje zagraniczne: misja pokojowa ONZ - MINUSCA, misja Unii Europejskiej - EUFOR CAR oraz misja specjalna Francji - Sangaris. Polski pluton policji wojskowej będzie wchodził w skład kompanii Europejskich Sił Żandarmem, których członkiem Polska jest od 2013 r. - Dzisiaj możemy powiedzieć, że nasi żołnierze jadą na trzy miesiące, ale nie wykluczamy, iż misja będzie przedłużona nawet do siedmiu miesięcy - powiedział wiceszef MON Maciej Jankowski."

Gazeta Wyborcza, Paweł Wroński, Polityka spod wirnika: "W połowie miesiąca wicepremier i minister obrony Tomasz Siemoniak poinformował, że MON przesunął termin składania ofert. Trzy firmy uczestniczące w przetargu na zakup 70 śmigłowców wartości 10-12 mld zł będą miały czas do końca roku, a nie do końca listopada. Przesunięcia terminu domagało się dwóch oferentów, którzy mają fabryki w Polsce. To amerykański Sikorsky Aircraft Co., który ma zakłady w Mielcu i oferuje śmigłowiec N-70i, czyli unowocześniony Black Hawk, i włosko-brytyjska AgustaWestland, właściciel PZL Świdnik, producent AW149. Trzeci oferent, który fabryki nie ma - Airbus Helicopters, producent EC725 Caracal - działania konkurencji nazwał "oczywistym zamiarem destabilizacji przetargu". (...) Być może z tego powodu wiosną tego roku MON ogłosiło, że oprócz 70 śmigłowców wielozadaniowych chce kupić około 30 śmigłowców bojowych - które zastąpią wysłużone Mi-24. Ten przetarg, jak zapewnia MON, ma być oddzielny od przetargu na śmigłowiec wielozadaniowy. Według pogłosek chodzi o to, by przegrany w przetargu nie robił zbyt dużo hałasu, mając nadzieję na wygraną w kolejnym. (...) Wojsko pragnie jednak z oszczędności kupić jedną śmigłowcową "platformę" i w ten sposób zastąpić aż trzy śmigłowce - Mi-8, Mi-14 i Mi-17. Dodatkowo, według polskich specjalistów, nowe maszyny mają mieć także wersję morską, służyć do zwalczania okrętów podwodnych i jako śmigłowce ratownicze."

Gazeta Polska Codziennie, Samuel Pereira, Rosyjskie czołgi odporne na polskie pociski: "240 mln zł - tyle Ministerstwo Obrony Narodowej zapłaci za pociski do czołgów Leopard. Gazeta "Dziennik" opisuje kulisy tego kontraktu i sugeruje, że jedną z kluczowych przyczyn takiego zamówienia była nie tyle ich skuteczność, co chęć zapewnienia miejsc pracy i uratowanie radomskiej firmy Mesko. (...) Głównym problemem z zakupioną amunicją są jej parametry. Jeden z kluczowych, czyli przebijalność pancerza, według stanowiska MON-u "ma parametry przebijalności porównywalne (nie gorsze) z przebijalnością pocisków (...) produkcji niemieckiej DM 33A2". Oznacza to przebijalność na poziomie ok. 500 mm, a seryjnie produkowane rosyjskie czołgi T90 mają grubość pancerza na poziomie 650-700 mm."

Rzeczpospolita, NATO uruchamia fundusz na rzecz wsparcia Ukrainy: "Sekretarz generalny sojuszu Jens Stoltenberg poinformował, że oficjalnie zostanie on i uruchomiony we wtorek w Brukseli. Fundusz, o którego powstaniu zdecydowano na wrześniowym szczycie NATO w Newport, ma być przeznaczony na reformę dowództwa ukraińskiej armii, wsparcie logistyczne, poprawę cyberbezpieczeństwa i rehabilitację kombatantów. Wsparcie militarne pozostaje w gestii poszczególnych państw. "

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama