Wtorek z Defence24.pl: Nominacje generalskie z konfliktem personalnym w tle; Fuzja zakładów lotniczych w PGZ; Wywiad z szefem MON; Ujawniono rosyjską siatkę szpiegowską; Bułgaria wydaliła rosyjskiego dyplomatę

Wtorkowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa i obronności.
Maciej Miłosz, Dziennik Gazeta Prawna, „A w wojsku szykuje się dwuwładza”: Nominacje na wyższe stopnie w armii na tle konfliktu personalnego generała broni Rajmunda Andrzejczaka oraz generała broni Jarosława Miki. „Przy okazji Święta Niepodległości czwartą gwiazdkę mają otrzymać szef sztabu i dowódca generalny. Pierwszemu bliżej do prezydenta, drugiemu do ministra obrony. Obaj są skonfliktowani”
Zbigniew Lentowicz, Rzeczpospolita, „Startuje skrzydlata fuzja w zbrójeniówce”: Dwa największe zakłady odpowiedzialne za serwisowanie samolotów bojowych w Polskiej Grupie Zbrojeniowej na początku 2020 roku zostaną połączone. „Liderem integracji będą Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 2 z Bydgoszczy odpowiedzialne dotąd w Polskiej Grupie Zbrojeniowej za remonty i modernizacje struktur i urządzeń pokładowych wojskowych maszyn. Do pomorskiej spółki dołączą warszawskie WZL nr 4 wyspecjalizowane w serwisowaniu silników bojowych maszyn - zarówno MiG-29, jak i najnowszych wielozadaniowych F-16 [...]”
Tomasz Sakiewicz, Igor Szczęsnowicz, Gazeta Polska Codziennie, „Sojusz ponad wszelkimi podziałami”: Wywiad z Ministrem Obrony Narodowej, Mariuszem Błaszczakiem. „Relacje z Waszyngtonem i pozostałymi krajami w NATO są bardzo dobre. Dowodem są m.in. szeroka obecność wojsk USA w Polsce czy rozmieszczenie batalionowych grup bojowych (eFP), także z polskimi żołnierzami, na wschodniej flance.”
Marlena Nowakowska, Gazeta Polska Codziennie, „Wykryto rosyjską siatkę szpiegowską”: Działania kontrwywiadowcze polskich służb specjalnych doprowadziły do ujawnienia rosyjskiej siatki szpiegowskiej. „[...] na podstawie materiałów ABW pod koniec 2017 r. objęto zakazem wjazdu do państw strefy Schengen trzech <<ekspertów>>: Olega Bondarenkę, Dmitrija Kondraszowa i Aleksieja Martynowa. - Mężczyźni pełnili funkcję moderatorów rosyjskich działań hybrydowych w Europie.”
Petar Petrovic, Gazeta Polska Codziennie, „Rosja penetruje Bałkany z terenu Bułgarii”: Rosyjskiego dyplomatę oskarżonego o szpiegostwo na terenie Bułgarii interesowały przede wszystkim dyslokacja zbrojeń, nowa broń sojuszników Bułgarii, a także szczegółowe wydatki na obronę. „Rosja nadal posiada potężne wpływy w Bułgarii i wykorzystuje to państwo jako ośrodek wywiadowczy na całe Bałkany. Jednym z elementów nacisku na władze w Sofii jest monopol energetyczny. [...] W ubiegłym tygodniu bułgarskie władze wydaliły pierwszego sekretarza rosyjskiej ambasady Władimira Rusjajewa, który miał kierować siecią wywiadu wojskowego swojego kraju w całym regionie.”
Puls Biznesu, „Konsolidacja ochroni przed turbulencjami”: Fuzja największych zakładów lotniczych w Polskiej Grupie Zbrojeniowej pozwoli na poszerzenie oferty o kompleksowe remonty samolotów bojowych. „PGZ połączy zakłady z Bydgoszczy i Zielonki. Powalczy m.in. o serwis 500 sztuk F-16. Inwestycje wesprze PFR i sprzedaż nieruchomości. [...] w pierwszym etapie kilkadziesiąt milionów złotych zostanie zainwestowane z własnych pieniędzy łączących się firm. Będą przeznaczone na budowę hali w Zielonce, w której będą serwisowane silniki F-100.”
dim
Szantaż energetyczny wobec Bułgarii niedługo skończy się, skoro w budowie znajdują się kolejne rury, z innych źródeł, a nad Morzem Egejskim powstaje Bułgarsko-Grecki (joint venture) gazoport. Natomiast uderzające, że cytowany autor nie wspomni o powszechnej w społeczeństwie bułgarskim sympatii do Rosji i o nieufności do USA, jako siły - w rozpowszechnionym tam poglądzie - dążącej do militarnego przeciwstawienia sobie Bułgarów i Rosjan. Otóż zdanie społeczeństwa nie jest do demonstracyjnego zignorowania (np. zamilczenia), gdyż tylko pogłębi to rozdźwięk. A wtedy zmierzalibyśmy do "Układu Warszawskiego Bis". Do tego momentu jedynie relacjonowałem, ale teraz dorzucę własną obserwację: NATO nie jest postrzegane tu, na Bałkanach, jako pakt obronny. A dzieje się tak w zanczej mierze z winy wysokich dygnitarzy USA. Którzy takich zapewnień zwyczajnie skąpią. A wiadomo - aktywność turecka znów rosnąca. Plus animozje między pozostałymi krajami Bałkanów - te NATO na szczęście bezpiecznie przydusza. Stąd skutki: Szukanie oparcia także w dobrych kontaktach z Rosją. Skoro Amerykanie nie są dość spolegliwi. //////ależ jasne, my w Polsce to wiemy, że na Rosji opierać się, to jak spocząć na brzytwie. Ale oni nie wiedzą.
Polish blues
Czy rządzący muszą dzielić nawet wojsko, jakby podzielonego społeczeństwa było im mało?