Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Wojsko kupuje "Kosodrzewinę"

fot. www.logosol.pl
fot. www.logosol.pl

Inspektorat Uzbrojenia rozpoczął przetarg w celu pozyskania 33. zestawów narzędzi do mechanizacji prac przy budowie wiaduktów i mostów „KOSODRZEWINA”.

Wszystkie zestawy „KOSODRZEWINA” mają zostać dostarczone w latach 2015-2018. Termin przyjmowania wniosków o dopuszczenie do udziału w postępowaniu mija 2 czerwca br. Podczas wyboru wojsko chce się kierować dwoma kryteriami: ceną (z wagą 98) i terminem dostaw (z wagą 2).

Każdy z zestawów narzędzi do mechanizacji prac przy budowie wiaduktów i mostów „KOSODRZEWINA” ma się składać z przewoźnego traka taśmowego oraz kontenera z wyposażeniem.

Zespół traka taśmowego

Zgodnie z wymaganiami zespół traka taśmowego powinien umożliwić automatyczne przetarcie kłód o długości od 2 m do 7 m i średnicy od 150 mm do 800 mm w każdych warunkach terenowych i atmosferycznych oraz o każdej porze doby. Ma się on składać z traka taśmowego, przyczepy–torowiska i ostrzałki do pił trakowych.

Zespół traka taśmowego ma być systemem przewoźnym, który będzie można holować pojazdami ciężarowo- terenowymi będącymi na wyposażeniu Sił Zbrojnych RP. Jednocześnie powinien być wyposażony we własne źródło zasilania (o mocy minimum 20 kW), przewożone na przyczepie-torowisku.

Zespół kontenera - budowa

Zespół kontenera powinien składać się z kontenera 20 stopowego serii 1C oraz stacjonarnego zespołu spalinowo elektrycznego o mocy 20 kW. Jego konstrukcja ma umożliwiać załadunek z wykorzystaniem urządzeń dźwigowych, wózków widłowych, systemu samozaładowczego oraz hakowego systemu do wciągania i zdejmowania kontenerów z podwozi samochodowych.

Znajdujący się wewnątrz kontenera system wysuwanych szuflad i półek ma pozwalać na przechowywanie i transport różnego rodzaju zestawów narzędziowych: do obróbki drewna, do obróbki konstrukcji stalowych i pracy w betonie oraz narzędzi wspomagających i wyposażenia elektrycznego.

Reklama

Komentarze (5)

  1. JMK

    Polecam trzyczęściowy film " Budowa mostu w Opaleniu k/Gniewu - wrzesień -październik 1944 ". Razem około 30 minut - majstersztyk w wykonaniu niemieckich saperów !

    1. adi

      dodam że Niemcy budowali tam przeprawe przez Wisłę przez "dwa miesiące'"

  2. Wojtekus

    Fajnie, a moze by tak wojsko kupilo maszyny do poziomego i pionowego nawiercania otworow pod drogami w celu umieszczania AED w celach obronnych. Najtanszy i najprostszy sposob na zadanie nieprzyjacielowi duzych strat a takze wspolczynnik psychologiczny. A po wojnie UE da nam kase na zreperowanie zniszczonej infrastruktury wiec nalezy tak wlasnie kombinowac. WP chwali sie wiedza odnosnie AED z Afganistanu ale nie widzialem jeszcze naszych propozycji. Sadze ze wlasnie takie AED powinny byc wlaczone do metod odstraszania.

    1. Kilo

      AED? A to w odniesieniu do fugasów czy ich zdalnie sterowanych odmian nie oznacza takiego przylepianego?

    2. Zgryźliwy

      Dobry pomysł, uważam. Szczególnie w odniesieniu do IED (bo chochlik Ci się wkradł i wyszło, że chcesz umieszczać tam albo defibrylatory albo bodajże walutę ZEA). Pzdr!:)

  3. rabarbarus

    Kocham te wojskowe kryptonimy. Oczekuję też pojawienia się kryptonimy "rabarbar".

    1. Zgryźliwy

      To się nie zdziw jak będzie. A zresztą... a czemu by nie? Całkiem, całkiem....

  4. budowniczy

    Potrzebny sprzęt do wojsk inżynieryjnych i odbudowy to kupują . Też jest potrzebny i dobrze , że o tym piszą a nie tylko czołgi i rakiety - sprzęt demolka . Dużo trudniej jest budować niż niszczyć !

    1. Kilo

      Pełna zgoda. Ale przyznam się, że po przeczytaniu nie do końca rozumiem, czym ta "Kosodrzewina" jest. To taki przenośny tartak?

  5. magu

    Świetnie, oczekujemy teraz na info o wynikach przetargu na papier toaletowy i mobilne latryny dla WP. Latryny muszą oczywiście pływać i mieścić się do naszych samolotów transportowych dla potrzeb misji zagranicznych. Pozdrawiam

    1. as

      A wymóg "stealth"? Żeby nie odstrzelili zadka jednemu czy drugiemu nieudacznemu generałowi.

    2. rozbawiony

      znowu te pływanie. cały świat używa standardów nie przewidujących pływania ale za to z większą ochroną załogi. mam przynajmniej nadzieje że latryny da się dopancerzyć w ciągu 3-4 godzin nawet na polu walki tak aby dorównywały klasą rozwiąniom niemieckim i amerykańskim. Na szczęście rosjanie nie przewidują w tym obszarze jakiś znacznych udoskonaleń. To może być nasza przewaga

Reklama