Reklama

Wojna na Ukrainie

Zełenski: ataków się nie zapowiada, pociski same przemówią

Wołodymyr Zełenski w fabryce Scranton Army Ammunition Platn w Pensylwanii.
Wołodymyr Zełenski w fabryce Scranton Army Ammunition Platn w Pensylwanii.
Autor. NOELreports/X

W wieczornym wystąpieniu wideo Zełenski przypomniał, że użycie pocisków dalekiego zasięgu jest jednym z elementów Planu Zwycięstwa, przedstawionego sojusznikom Kijowa.

Dziś wielu mówi w mediach, że otrzymaliśmy zezwolenie na odpowiednie działania. Ale ataków nie zadaje się słowami. Takie rzeczy nie są zapowiadane. Pociski same przemówią - obowiązkowo.

@ Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski

Czytaj też

Agencja Reutera, powołując się na anonimowe źródła, poinformowała w niedzielę, że administracja prezydenta USA Joe Bidena dała zielone światło Ukrainie na wykorzystywanie broni amerykańskiej do rażenia celów w głębi Rosji. Podobne informacje przekazały też inne media, powołując się na źródła w administracji USA. Według Reutera Ukraina ma przeprowadzić pierwsze ataki dalekiego zasięgu w nadchodzących dniach przy użyciu pocisków ATACMS, mających zasięg ok. 300 km. Zgodnie z tymi doniesieniami na zmianę decyzji USA w sprawie użycia amerykańskich pocisków miało wpłynąć rozmieszczenie na froncie przez Rosję północnokoreańskich wojsk lądowych.

Reklama
Źródło:PAP
Reklama

Komentarze

    Reklama