Reklama
  • Komentarz
  • Ważne
  • Wiadomości

Ukraiński MiG-29 odpala pociski antyradarowe HARM [WIDEO]

Ministerstwo obrony Ukrainy opublikowało w mediach społecznościowych nagranie, na którym widać odpalenie z samolotu MiG-29 pocisków przeciwradarowych AGM-88 HARM (High-speed Anti-Radiation Missile). Rakiety tego typu posłużyły m. in. do eliminacji rosyjskich systemów przeciwlotniczych na Krymie.

MiG-29 HARM missile
Ukraiński MiG-29 odpala pocisk antyradarowy AGM-88 HARM
Autor. Denfence_UA
Reklama

Półtoraminutowy film opublikowany na portalu Twitter łatwo przeoczyć. Jak głosi opis został on przygotowany przez jednego z ukraińskich pilotów i poświęcony - „poległemu bratu broni, majorowi Jewhenowi Łysence, który 9 marca bohatersko zginął w bitwie powietrznej z rosyjskimi najeźdźcami."

Reklama

W nagraniu widać pilota, który wspina się do kabiny myśliwca MiG-29, startuje w parze z drugą maszyną tego samego typu. Oba reprezentują jednomiejscową wersję MiG-29 9.13, łatwo rozpoznawalną po charakterystycznym garbie w którym kryje się m. in. stacja zakłócająca Gardenia oraz zwiększone zbiorniki paliwa. W szybkim montażu widać, że samoloty nabierają wysokości, lecą przez pewien czas nad bezpiecznym terenem po czym schodzą na bardzo niski pułap. W pewnym momencie na nagraniu miga plaża, co sugeruje, że zostało zrobione gdzieś na wybrzeżu Morza Czarnego. Maszyna z której kabiny wykonano nagranie odpala dwa pociski i wraca do bazy.

Zobacz też

W nagraniu nie byłoby nic ciekawego, gdyby nie to, że odpalone rakiety to amerykańskie pociski przeciwradarowe AGM-88 HARM. W ujęciach, gdy widoczne są skrzydła wraz z uzbrojeniem widać, że pod skrzydłami podwieszone są po dwa pociski R-73 produkcji rosyjskiej oraz dwie amerykańskie rakiety, rozpoznawalne po charakterystycznym kształcie skrzydeł i namalowanym żółtym pierścieniu, który oznacza, że przenoszą głowice bojowe.

Reklama
Reklama

Lepiej widać amerykańskie pociski podczas odpalenia, czyli w okolicy trzydziestej sekundy. Wyraźnie można rozpoznać kształt skrzydeł rakiety przeciwradarowe. Jest to w obecnej chwili pierwszy dowód na to, że Ukraińskie MiGi-29 faktycznie mogą przenosić tego typu uzbrojenie. Jest to niemiła niespodzianka dla przeciwnika.

Już pierwsze wersje były wyposażone w system nawigacji inercyjnej, pozwalający na kontynuowanie lotu nawet, gdy wrogi radar został wyłączony. Pocisk AGM-88 HARM powstał w USA jako uniwersalne uzbrojenie do zwalczania stacji radiolokacyjnych. Jego głowica może działać w kilku różnych trybach, w tym pobierając dane z systemu ostrzegania o opromieniowaniu nosiciela. Jednak w przypadku samolotów MiG-29, a więc maszyn sowieckiej proweniencji, nie jest to możliwe. Kluczowa jest zdolność rakiety HARM do działania w kilku trybach, w tym ataku na cel wykryty i oznaczony wcześniej w systemie nawigacji GPS/INS, ale też celów wykrytych przez pasywną głowicę naprowadzającą pocisku HARM. Najprawdopodobniej na Ukrainie wykorzystywana jest wlaśnie opcja z predefiniowaną pozycją celu. Co ważne, pocisk będzie leciał do celu wskazanego w systemie nawigacji, a jesli wykryłby impuls radaru, będzie się naprowadzał na jego lokalizację precyzyjnie nawet po wyłączeniu stacji, korzystając z zapisanej pozycji.

Reklama

Zobacz też

Reklama

W kabinie maszyny widocznej na nagraniu nie widać żadnych istotnych zmian związanych z nowym uzbrojeniem. To co przyciąga uwagę, to cywilny odbiornik GPS firmy Garmin umieszczony obok wyświetlacza HUD. Jedna z maszyn posiada też poniżej HUD niewielki ekran wielofunkcyjny. MiG-29 jest też pomalowany w pikselowy kamuflaż, typowy dla samolotów remontowanych i modernizowanych przez ukraińskie zakłady w ostatnich latach.

Trudno powiedzieć, czy jest to maszyna zmodernizowana w Ukrainie, czy też jak sugerują niektóre źródła, samolot dostarczony przez USA. Krótko po rozpadzie ZSRR Amerykanie kupili około 20 maszyn MiG-29, które zbadano a następnie wykorzystywano do szkolenia pilotów. Co najmniej kilka z tych samolotów jest nadal sprawnych. Jak wynika z nieoficjalnych informacji uzyskanych przez Defence24, amerykańskie MiGi-29 były kilka lat temu remontowane przez Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 2 w Bydgoszczy. Maszyny te mogły zostać dostosowane do przenoszenia pocisków HARM i przekazane stronie ukraińskiej.

Reklama

Zobacz też

Reklama

Wygląd kabiny samolotu widocznego w nagraniu raczej wyklucza możliwość iż jest to zmodernizowanych przez zakłady we Lwowie samolot MiG-29MU2 który powstał jako wersja wielozadaniowa, mogąca używać kierowanego zbrojenia powietrze-ziemia. Brakuje dodatkowych ekranów wielofunkcyjnych i innych zmian w obrębie widocznych elementów płatowca.

Ponieważ wśród materiałów publikowanych przez służę prasową ministerstwa obrony Ukrainy trudno spodziewać się przypadkowego umieszczenia tego nagrania, można spodziewać się, że celowo pokazano start amerykańskich rakiet z posowieckiego myśliwca. Jest to jasny sygnał, że Ukraina może korzystać z możliwości amerykańskiego uzbrojenia w znacznie szerszym zakresie niż można się było spodziewać. Zgodnie z nieoficjalnymi doniesieniami w dostosowaniu MiGów-29 do przenoszenia pocisków HARM brali udział eksperci koncernu Raytheon, który był ich producentem.

Reklama
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama