Wojna na Ukrainie
Ukraina: serbska amunicja uderzyła w Rosji
Kilka dni temu ukraińscy żołnierze ponownie ostrzelali rosyjskie miasto Biełgorod przy pomocy pocisków rakietowych kal. 122 mm. Tym razem były to środki bojowe pochodzenia serbskiego, zatem państwa dość przychylnego Rosji. Jak trafiły na Ukrainę?
Niedawno informowaliśmy o ukraińskim ostrzale obwodu biełgorodzkiego za pomocą polskiej produkcji pocisków rakietowych Feniks kal. 122 mm. Niedługo potem Ukraińcy ponownie ostrzelali już samo miasto Biełogrod, ponownie przy pomocy środków bojowych stosowanych w wieloprowadnicowych wyrzutniach rakiet bazujących na radzieckim systemie BM-21 Grad. Tym razem jednak miano do tego wykorzystać serbskiej produkcji pociski. Oprócz tego w tym przypadku Rosjanie informują, że ostrzał miał być prowadzony czeskiej produkcji WWR RM-70 Vampire, których Ukraina otrzymała dotychczas kilkadziesiąt egzemplarzy.
Video of the moment the russian missiles exploded in russian Belgorod
— Jürgen Nauditt 🇩🇪🇺🇦 (@jurgen_nauditt) February 15, 2024
Russia has already stated that Vampire-70 missiles, which are in service with the Ukrainian Armed Forces, were allegedly shot down over the city. It’s just that in the video and photo with rocket fragments you… pic.twitter.com/swUm2zCSVD
Skąd ukraińscy żołnierze mieli serbskiej produkcji rakiety? Od sojuszników, którzy skupują je od serbskiego przemysłu. W zeszłym roku przykładem takich państw była Słowacja i Turcja, które stały się pośrednikiem w dostawie ich do Kijowa. Oprócz tego ukraińscy żołnierzy korzystają z innych typów amunicji serbskiej produkcji, chociażby tej artyleryjskiej w kalibrach poradzieckich.
RM-70 to wieloprowadnicowa wyrzutnia rakiet kalibru 122 mm, będąca ulepszoną wersją radzieckiego systemu BM-21 Grad. Została oparta o podwozie samochodu ciężarowego Tatra 813 co znacząco zwiększyło przestrzeń za kabiną załogi. Dzięki temu zwiększyła się ładowność pojazdu, przez co możliwe stało się przewożenie dodatkowych 40 rakiet. Zasięg ich rażenia (20 km) nie uległ zmianie względem radzieckiego odpowiednika. Można go jednak zwiększyć, stosując pociski rakietowe o większym zasięgu (poziomu 40 km np. Feniks, których używa m.in. Wojsko Polskie. Jednostkę napędową pojazdu stanowi silnik wysokoprężny T3-930-51 o mocy 265 KM, który pozwala na osiągnięcie prędkości maksymalnej na poziomie 85 km/h. RM-70/85 jest dalej używany przez wiele armii świata m.in. Polskę, Grecję, Kambodżę, Gruzję, Słowację czy Zimbabwe.
Zygazyg
Kibicuję Ukrainie i jej siłom zbrojnym ale ostrzał amunicja niekeierowaną obaszarów miejskich, wydaje mi się mniej OK, zeszli by na poziom ruskich bezmózgowców w taki sposób. Ale co wydaje się interesujące to to co jest napisane w cytowanym wpisie z X czyli że tak naprawdę był to ostrzał Rosyjski. .? Nie byłoby to pierwszy raz, czasami przez pomyłkę, czasami bo po pijaku a czasami z premedytacją żeby zrzucić winę na Ukraińców
Tani2
Nie za bardzo bo to widać. Zaròwno pociski jak i rakiety widać podczas lotu i widać miejsca upadku.