Rozmowy USA-Rosja zakończone bez większych rozstrzygnięć

Wczoraj późnym wieczorem zakończyły się rozmowy w Rijadzie pomiędzy przedstawicielami Stanów Zjednoczonych i Federacji Rosyjskiej. Choć trwały niemal 12 godzin, to raczej nie przyniosą one decydujących ustaleń. Oficjalne stanowiska mają zostać przedstawione dopiero dziś.
W zakończonych w poniedziałek rozmowach stronę rosyjską reprezentowali m.in. dwaj dyplomaci objęci zachodnimi sankcjami: Grigorij Karasin, kierujący obecnie Komisją Spraw Zagranicznych Rady Federacji (wyższej izby parlamentu), oraz Siergiej Biesieda, doradca szefa Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB). Według mediów i komentatorów nie są to osoby, które mają realny wpływ na decyzje Kremla. Według agencji Interfax Karasin w przerwie obrad, po prawie trzech godzinach rozmów, ocenił, że przebiegają one „twórczo” oraz że obie strony omawiają kwestie uważane za „drażliwe” w stosunkach dwustronnych.
Nie są znane wszystkie sprawy, które były omawiane podczas negocjacji. Wiadome jest, że wcześniej obie strony chciały podjąć tematy przywrócenia Inicjatywy Czarnomorskiej, która pozwalała na eksport ukraińskiego zboża, a z której to Rosja się wycofała, a także ochrony infrastruktury krytycznej.
Oba kwestie są dla Rosji wygodnymi zagadnieniami. Przyzwolenie na ponowne uruchomienie swobodnego transportu zboża nie będzie dla strony rosyjskiej żadnym realnym ustępstwem, a wzajemna deklaracja o nieatakowaniu infrastruktury krytycznej i energetycznej pojawia się w momencie nasilonych w ostatnich tygodniach ukraińskich uderzeń na rosyjskim zapleczu.
Według „Washington Post” w Arabii Saudyjskiej nie dojdzie do spotkania twarzą w twarz delegacji Ukrainy i Rosji, co - zdaniem gazety - świadczy o ogromnych rozbieżnościach dzielących obie strony, mimo zapewnień Trumpa, że osiągnięcie pokoju „nigdy nie było bliżej”.
Niezależnie od rozmów w Rijadzie Rosja kontynuuje ostrzał ukraińskiego terytorium. W poniedziałek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że prawie 90 osób, w tym 17 dzieci, zostało rannych w wyniku ataku rakietowego Rosji na miasto Sumy na północnym wschodzie Ukrainy.
user_1074157
Świetnie idzie Trumpowi to 24-godzinne kończenie wojny :) Ale był już na dobrej drodze, chwilowo wstrzymując wsparcie dla ukrainy :)
Anty 50 C-cali
...że Ruski zażyczyli sobie nijakich nowych myśliwców, bo co? mają problem z tymi co już są!? Jeden oskarżyli nawet w wiarygodnym Telegramie o sprucie z nieba Suczki-34. ?! I co stąd płacz jak to bomby szybujące niesamowitych wagomiarów, mniej celne - z daleka, a wsparcie dla radarów F-16 (nawet tych z Nederlandii, z zgodą na ataki np. pod Kursk) można wstrzymać ALE NIE POWSTRZYMA MIRAŻY. Bo to paryska kultura haha
ouction
Problem w tym, że innym przez 3 lata szło jeszcze gorzej a w zasadzie w ogóle nie szło.
Eee tam
Już dziś wiadomo że nic nie wiadomo. Nie będzie żadnych wspólnych stanowisk ogłoszonych . Cisza
ouction
Skąd wiecie, że bez rozstrzygnięć skoro nie było komunikatu na ten temat?