Reklama

Wojna na Ukrainie

Rosyjskie media: Putinowi brakuje 15 tys. żołnierzy do odbicia obwodu kurskiego

Autor. mil.ru

Putinowi brakuje 15 tys. żołnierzy do odbicia obwodu kurskiego - napisał w poniedziałek portal Moscow Times powołując się na dziennik „Wall Street Journal”. Strona rosyjska musiałaby przerzucić czterokrotnie większą liczbę żołnierzy, by w ciągu dwóch tygodni odzyskać kontrolę nad obwodem kurskim.

Reklama

Według zachodnich szacunków wojskowych w regionie działa około 6 tys. ukraińskich żołnierzy, a kolejne 4 tys. stanowią ich wsparcie. Do połowy ubiegłego tygodnia rosyjskie dowództwo przeniosło do obwodu kurskiego około 5 tys. żołnierzy.

Reklama

Czytaj też

Reklama

Wojsk rosyjskich jest więc w obwodzie mniej, niż ukraińskich, a zgromadzone tam jednostki nie mają doświadczenia we wspólnych walkach i brakło im czasu na przygotowania. Zdaniem analityka wojskowego, Jurija Fiodorowa, dowództwo stara się uzupełniać grupę kurską żołnierzami poborowymi. Potwierdzają to historie wziętych do niewoli podczas ofensywy: w filmach opublikowanych przez ukraińskie media poborowi skarżą się, że zostali rzuceni do walki bez odpowiedniego przeszkolenia i broni, a ich dowódcy uciekli.

Źródło:PAP
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (6)

  1. Prezes Polski

    Do czego to doszło. Druga armia świata nie ma w rezerwie nawet jednej dywizji przeliczeniowej i musi zbierać, co się da, żeby zatrzymać ukraińskie natarcie. To naprawdę dziwi. Nie rozumiem, co u nich nie gra. System naboru i szkolenia nie nadąża za stratami, czy może do tego stopnia skupili się na wytworzeniu przewagi liczebnej w Donbasie, że zabrakło na resztę. Swoją drogą, Ukraińcy też zachowują się dziwnie. Łatwo przełamali obronę, mieli wolna przestrzeń do działań manewrowych i wprowadzili tam siły wielkości jednej, marnej brygady. Stracili swoją szansę.

    1. TakToWidzę

      Prezes Polski panimaj bez ochrony lotnictwa się nie da atakować. Poprzednia okazja zakończyła się dużymi stratami.

  2. Czytelnik D24

    Skoro napisali, że brakuje 15 tys to znaczy że brakuje 10 razy więcej.

    1. ObłąkanyRusmongoł

      Tia, a F-22 nie jest samolotem piątej generacji....

    2. user_1053912

      Czytelnik ja ci odpowiem kawałem z komuny. ,,na płocie było napisane du.a. Franek chciał stwierdzić ale złapał drzazgę. I powiedział że nie uwierzy w nic co jest pisane. Kapujesz?

    3. Czytelnik D24

      @ObłąkanyRusmongoł Skoro tak twierdzisz...

  3. Jarosaki

    15 tys to nie wiele. Dowództwo Ukraińskie spodziewa się, że do końca roku ilość rosjan na Ukrainie zwiększy się z 600k do 800k. Czyli 200k/4 miesiące wrz-gru daje 50k miesięcznie.

  4. Kokto

    Zatem bezwzględnie trzeba dalej niwelować logistykę, nie pozwalać na "krzepnięcie" lokalnych punków oporu. Generalnie nikt z Nas nie wie jaki jest prawdziwy przebieg wydarzeń, więc ostatecznie spekulujemy w dużej mierze. Oby lato tego roku było obfite w dobre wieści. Każdy rubel zmarnowany na tej wojnie jest plusikiem dla Polski /NATO. I od razu rodzi się pytanie -dlaczego ubiegłoroczna UA ofensywa została zrobiona po "rosyjsku ", a obecna , póki co, raczej wygląda na bardziej "natowską?

  5. GB

    Jak się Ukraińcy wgryzą w ziemię i pobudują umocnienia to za parę miesięcy i 100 tys. ruskich będzie potrzeba aby odbić O. Kurski. Tu czas gra na Ukraińców, oczywiście jeśli mają takie plany.

  6. Ma_XX

    Himarsy przemielą i te 15 tys

Reklama