- Ważne
- Wiadomości
Rosyjscy żołnierze nie chcą walczyć przeciwko wagnerowcom. Jakie są cele puczu?
180 żołnierzy i funkcjonariuszy rosyjskich służb mundurowych miało złożyć broń i zadeklarować, że nie przeciwstawi się puczowi Jewgienija Prigożyna w Rosji. Amerykański think-tank Instytut Studiów nad Wojną nie widzi możliwości powodzenia zbrojnego buntu najemników i twierdzi, że jego celem jest zmiana w rosyjskim rządzie.

Autor. mat. Grupy Wagnera/Telegram
Na przejściu granicznym w Bugajewce (obwód woroneski) broń złożyło 180 rosyjskich żołnierzy i funkcjonariuszy służb mundurowych. Zadeklarowali, że nie będą walczyć przeciwko wagnerowcom. Oznacza to, że prawdopodobnie na tym kierunku operacyjnym puczu frontowy Korpus Grupy Wagnera przedostał się w zwartej sile z zaplecza frontu. Poddanie się rosyjskich żołnierzy oznacza, że wagnerowcy musieli mieć przewagę w ludziach. Widać to z resztą na nagraniach ukazujących bunt w Rostowie nad Donem, głównej bazie zaopatrzeniowej rosyjskich sił inwazyjnych.
https://t.co/8Up0dxa6qZ pic.twitter.com/4o86V7nnVQ
— OSINTtechnical (@Osinttechnical) June 24, 2023
Najemnicza Grupa Wagnera najprawdopodobniej podjęła zbrojny bunt, by wymusić zmianę kierownictwa w rosyjskim ministerstwie obrony, ale powodzenie tych działań jest mało prawdopodobne – ocenił amerykański Instytut Badań nad Wojną (ISW) w najnowszym raporcie.
Per reports, a Wagner assault team approached the entrance of the Russian Southern Military District Headquarters in Rostov pic.twitter.com/Sr3LvXb91M
— OSINTtechnical (@Osinttechnical) June 24, 2023
Według ISW nagłe uruchomienie rosyjskich sił bezpieczeństwa i reakcja Kremla na działania właściciela Grupy Wagnera Jewgienija Prigożyna świadczą o tym, że władze Rosji prawdopodobnie nie były ich świadome i są im przeciwne.
Wagner fighters ordering coffee in Rostov pic.twitter.com/Uur4BJMioI
— OSINTtechnical (@Osinttechnical) June 24, 2023
Instytut sądzi, że Prigożyn zamierza przemocą odsunąć kierownictwo resortu obrony od władzy, przy czym najpewniej chodzi mu o dowództwo Południowego Okręgu Wojskowego w Rostowie nad Donem, ale być może również o dowództwo w Moskwie.
ISW podkreślił, że zbrojny atak Grupy Wagnera na rosyjskie kierownictwo wojskowe w Rostowie nad Donem miałby istotny wpływ na działania wojenne w Ukrainie, gdyż właśnie w Rostowie mieszczą się nie tylko sztab generalny Południowego Okręgu Wojskowego, którego 58. armia odgrywa kluczową rolę w działaniach obronnych agresora przeciw ukraińskiej kontrofensywie, ale również centrum dowodzenia całego zgrupowania rosyjskich sił inwazyjnych.
A somewhat surreal sight in Rostov as street cleaners continue on their Saturday morning duties. pic.twitter.com/13V289zWdT
— OSINTtechnical (@Osinttechnical) June 24, 2023
W ocenie Instytutu prawdopodobne rozpoczęcie przez Prigożyna zbrojnego buntu stanowi kulminację jego starań o utrzymanie kontroli nad swoimi siłami zbrojnymi, a obecne działania zapewne przesądzą o "być albo nie być" szefa wagnerowców. ISW zwrócił uwagę, że Prigożyn od dawna przekraczał "czerwoną linię" dopuszczalnej krytyki władz Rosji w przestrzeni medialnej. Jak zaznaczono, prawdopodobnie sądził, że przed karą uchroni go fakt, że Grupa Wagnera jest potrzebna Kremlowi w Ukrainie.
Wagner head Prigozhin has popped up in Rostov, with both Colonel General Yunus-Bek, Deputy Minister of Defense, and Lt. Gen. Vladimir Alekseyev, deputy chief of Russian military intelligence. pic.twitter.com/jLJvuSCyNJ
— OSINTtechnical (@Osinttechnical) June 24, 2023
"Możliwe, że Prigożyn mocno się przeliczył i wezwał do zbrojnego buntu, mylnie przypuszczając, że Putin się cofnie, zważywszy na jego napięte niegdyś relacje z resortem obrony i Szojgu. Taka ewentualność jest jednak skrajnie mało prawdopodobna, bo Putin ostatnio silniej sprzymierzył się z ministerstwem obrony, a reakcja Kremla na fanfaronadę Prigożyna wskazuje jak dotąd na zaskoczenie i sprzeciw wobec niego" – czytamy w analizie think tanku.
And another video recorded 10 mins ago. Prigozhin still at the HQ. Says he is allowing everyone inside to continue fighting the war and to do their jobs. Reiterates his issues with the MoD not prosecuting the war competently
— Dmitri Alperovitch (@DAlperovitch) June 24, 2023
Certainly an anti-war actor he ain’t https://t.co/vbzH6fEwv3 pic.twitter.com/lZHfQRlknq
Instytut ocenił, że jest również możliwe, iż działania Prigożyna stanowią próbę "przelicytowania" resortu obrony w przestrzeni medialnej. To jednak, według ISW, jest także bardzo mało prawdopodobne, ponieważ wstępne doniesienia świadczą o tym, że Kreml nie traktuje działań Prigożyna wyłącznie jako retoryki.
WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu