Reklama

Wojna na Ukrainie

Rosjanie kontratakują pod Kurskiem

ukraina wojna rosja inwazja artyleria wojsko
Wojna na Ukrainie - stanowisko ukraińskiej artylerii na froncie.
Autor. Генеральний штаб ЗСУ (@GeneralStaffUA)/X

W mediach społecznościowych pojawiają się informacje i nagrania, które potwierdzają, że Rosjanie rozpoczęli działania ofensywne w obwodzie kurskim.

Jak relacjonuje „Ukraińska Prawda”, sytuacja na lewym skrzydle ukraińskiego ugrupowania w obwodzie kurskim pogorszyła się, wojska rosyjskie rozpoczęły aktywne działania zaczepne. Pojawiają się doniesienia o przerzucaniu wojsk przez rzekę Sejm. Na zdjęciach można zaobserwować kolumnę rosyjskich czołgów i wozów pancernych jadących od Koreniewa w kierunku Snagostii.

„Niestety nie mam dobrych wieści. Rosyjskie kontrataki w Kursku zakończyły się sukcesem. 103. Brygada Obrony Terytorialnej została przytłoczona, stanowiska operatorów dronów zostały odsłonięte, co doprowadziło do strasznych konsekwencji” - czytamy w jednym z postów na X.

Na ten moment brak jest szczegółowych informacji, co do dalszych działań. Nie wiadomo też obecnie, jakie siły Rosjanie zaangażowali w tej kontrofensywie.

Czytaj też

Reklama
Reklama
Reklama

Komentarze (6)

  1. sprawiedliwy

    To ze konatratakuja to nIC- chodzi o to ze kontraatakuja Ci ktrzy w proagndzie mieli byc okrazni w kotle i po nich i do niewoli 3000 . Czyli proaganda jest przeciwstwem prawedy - czarne to biale.

  2. młodygrzyb

    Tymczasem rosjanie odbili kolejne miejscowości oraz tereny w obwodzie Kurskim oraz poczynili postępy i to kilometrowe na innych odcinkach frontu.

  3. młodygrzyb

    "Złapał kozak tatarzyna, a tatarzyn za łeb trzyma" to takie Polskie stare przysłowie . Część ukraińskiego "korpusu ekspedycyjnego" już znalazła się w okrążeni a część już jest zniszczona. Mosty pontonowe na rzece Sejm miały być niszczone błyskawicznie, tymczasem po postawionych mostach błyskawicznie przeszły rosyjskie kolumny, do tego niby wcześniej zniszczone mosty stałe okazały się przejezdne.. Ruszyło także mocno ryzykowne natarcie rosyjskie wzdłuż granicy ukraińsko -rosyjskiej, jeśli im się uda 8 brygad ukraińskich znajdzie się w pełnym okrążeniu, a nie czekaj 7 bo jedna brygada została właśnie zniesiona z powierzchni ziemi.Co ciekawe kontrnatarcie rosjan kompletnie zaskoczyło ukraińców. Zdobycie przez rosjan ich stanowisk operatorów dronów dobitnie o tym świadczy, zapewne to dzieło specjalsów ale jednak, ale jednak świadczy to o wyjściu rosjan na tyły ukraińców i o błyskawicznych postępach ich natarcia.

    1. yogin

      Grzyb powrócił. Nadal nie odpowiedziałeś mi na pytanie z innego wątku : jakie to cele mieli zaatakować ukraińcy w Biełgorodzie, że usprawiedliwia to (lub przynajmnirj równoważy) bombardowanie dziecięcego szpitala onkologicznego w Kijowie?

    2. młodygrzyb

      To yogin twierdzisz że ukraińcy żadnego szpitala n ie zbombardowali? Albo szkoły? Albo internatu szkoły?

    3. yogin

      grzyb: ja nic nie twierdzę. Ty to robisz. Więc pokaż coś na potwierdzenie. Jesli dobrze rozumiem twoje słowa, to Ukraińcy zbombardowali w Biełgorodzie jakiś rosyjski szpital, więc ruscy mieli prawo zbombardować dziecięcy szpital onkologiczny. Z ataku w Kijowie mamy konkretny materiał i listę ofiar, więc teraz poproszę dane z Biełgorodu. Bez linków, strona i data wystarczy.

  4. radziomb

    przeciez Ukraincy juz dawno mowili ze miesiac, dwa miesiace po ofensywie tam bedzie armagedon, bombardowania, ataki rosjan. nic nowego ani zaskakujace sie nie dzieje. po prostu tylko lub az wojna . teraz to dooiero rozgrzewka. bedzie gorzej.

  5. Monkey

    Rosyjskiej kontrofensywy akurat można było oczekiwać. A wręcz być jej pewnym. Rosjanie nie oddają darmo nawet cudzej ziemi (zagarniętej), a tym bardziej swojej. Ani też tej, którą za swoją uważają. Zachód naprawdę musi się postarać, bo Ukraina niestety robi bokami.

  6. Jerzy

    Wszystko sprowadza się do tego, że Rosjanie mają więcej sprzętu i żołnierzy w efekcie mogą utrzymać nacisk na Pokrowsk i jednocześnie kontratakować pod Kurskiem, a Ukraińcy właśnie dyslokowali swoje ostatnie (?) odwody pod Pokrowsk i muszą wybrać co ratować a co poświęcić - klasyczny dylemat krótkiej kołdry. Heroizm żołnierzy nie zastąpi sprzętu i uzupełnień - już Napoleon mówił, że szczęście sprzyja silniejszym batalionom.