Reklama

Wojna na Ukrainie

Polsko-ukraiński dialog wojskowy. Gen. Kukuła z wizytą w Kijowie

Spotkanie Głównodowodzącego Ukraińskich Sił Zbrojnych z Szefem Sztabu Generalnego Wojska Polskiego
Spotkanie Głównodowodzącego Ukraińskich Sił Zbrojnych z Szefem Sztabu Generalnego Wojska Polskiego
Autor. Sztab Generalny Wojska Polskiego/X

Ukraina jest wdzięczna Polsce za pomoc wojskową i techniczną; rozmawialiśmy o współpracy na rzecz przeciwdziałania agresji Rosji – oświadczył naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy gen. Ołeksandr Syrski po spotkaniu w czwartek w Kijowie z szefem Sztabu Generalnego WP gen. Wiesławem Kukułą.

„Z przyjemnością powitałem na Ukrainie generała Wiesława Kukułę, szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. Przeprowadziliśmy owocne rozmowy w celu wzmocnienia współpracy w przeciwdziałaniu rosyjskiej agresji. Polska jest wiarygodnym partnerem Ukrainy od początku inwazji Rosji na pełną skalę” – napisał Syrski w sieciach społecznościowych.

Ukraiński wojskowy podkreślił, że jego kraj docenia pomoc wojskową i techniczną, której udziela mu Polska, oraz wsparcie dyplomatyczne na arenie międzynarodowej. „Jesteśmy również wdzięczni za pomoc w szkoleniu naszych jednostek, które stanęły już do obrony państwa. Tylko razem możemy pokonać agresora” – oświadczył naczelny dowódca ukraińskiej armii.

Wcześniej Sztab Generalny WP poinformował, że gen. Kukuła przebywa z roboczą wizytą w Kijowie na zaproszenie gen. Syrskiego.

Spotkanie – jak podał SGWP na platformie X – rozpoczęło się od złożenia przez gen. Kukułę wiązanki kwiatów przy Ścianie Pamięci Poległym za Ukrainę. „To kolejne ważne spotkanie obydwu dowódców, pokazujące solidarność i współpracę pomiędzy Polską a naszym wschodnim sąsiadem w obliczu rosyjskiej agresji” – ocenił SGWP.

Reklama
Źródło:PAP
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. Tomek72

    Dziwię, się, że do Polski nie ewakuowano - kluczowych zakładów z Ukrainy - zawodowo zajmuję się "zarządzaniem kryzysowym" w korporacjach - pracowałem 5 lat dla jednej z amerykańskich fabryk w PL - była tak zaprojektowana, aby w miesiąc dało się ją "spakować i ewakuować" - lepiej jest mieć fabrykę ewakuowaną niż zniszczoną - choć oczywiście najlepiej jest przenieść ją w bezpieczne miejsce i uruchomić ponownie - problemem są przepisy (w tym cła, podatki, "pozwolenia na pracę" i inne ograniczenia "prawne"), relokacja załóg - ale to wszystko jest do ogarnięcia ...

    1. Zam Bruder

      To bardzo dobry pomysł godny uwagi, tylko ich załogi (albo teren ; zamknięty z samowystarczalnym zapleczem i zaopatrzeniem) musiałyby być jakoś zabezpieczone przed pokusą indywidualnych relokacji np. do Niemiec czy Austrii, która już dawno zapowiedziała iż nikogo nie będzie deportować z powrotem na Ukrainę. No i kwestia wynagrodzeń ; hrywny czy złotówki - w tym pierwszym przypadku musiałyby być to chyba wydzielone strefy eksterytorialne pod ukraińskim zarządem i polskim nadzorem ; no takie enklawy ekonomiczne na wzór tych które stworzono w przygranicznych rejonach KRL - D we współpracy z Chinami.

Reklama