Reklama
  • Wiadomości

Krwawe porachunki na froncie. Rosjanin zabił swoich kolegów we śnie

Rosyjski żołnierz zastrzelił 10 swoich kolegów z jednostki szturmowej w czasie kiedy ci spali. Odpowiedzialny za czyn zbiegł z miejsca zdarzenia w kierunku ukraińskich pozycji.

Żołnierz rosyjskiej piechoty morskiej na ćwiczeniach.
Żołnierz rosyjskiej piechoty morskiej na ćwiczeniach.
Autor. Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej

O sprawie donosi zazwyczaj dobrze poinformowany kanał telegramowy Dosje Szpiona. Według informacji pochodzących z rosyjskich organów ścigania, w nocy z 26 na 27 października Maksym Andrijewicz Fiedorczenko, żołnierz 2. kompanii szturmowej „V” 38. Brygady strzelców zmotoryzowanych zastrzelił 10 swoich kolegów, którzy odpoczywali przed kolejnym szturmem.

Reklama

Do zdarzenia doszło we wsi Nowopokrowka w obwodzie zaporoskim. Po dokonanej zbrodni, Fiedorczenko miał zbiec w kierunku pozycji zajmowanych przez wojska ukraińskie. Nie są znane motywy sprawcy a jego poszukiwania cały czas trwają.

List gończy za rosyjskim żołnierzem
List gończy za rosyjskim żołnierzem
Autor. Dosje Szpiona

To nie jedyny przypadek śmiertelnych strzelanin pomiędzy rosyjskimi żołnierzami. 25 października na terenie obwodu kurskiego zginął kapitan Dmitrij Slepniew, zastępca 2. pułku strzelców zmotoryzowanych 810. Brygady piechoty morskiej z Sewastopola. Oficer zginął w wyniku trzykrotnego postrzelenia w głowę przez szeregowego Aleksandra Riabowa, z którym Slepniew wdał się w słowny konflikt.

Reklama
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama